Reklama

„Dziękuję moim klientom”. 30 lat oliwskiego sklepu

Sklepy działające dłużej niż 10 lat można policzyć na palcach jednej ręki. W Oliwie sklep działający nieprzerwanie przez 30 lat to już chlubny wyjątek. 

30 lat istnienia sklepu z artykułami gospodarstwa domowego przy Starym Rynku Oliwskim świętuje jego właścicielka i klienci. Przyozdobiony go balonikami a klienci mogli liczyć na jubileuszowe rabaty.

Lidia Kaszubowska otworzyła sklep „Lech” przy ówczesnej ul. Armii Polskiej 4 w 1984 roku. ? Oliwę pokochałam jednak wcześniej, 37 lat temu przyjechałam tu za mężem ? opowiada właścicielka firmy. Okazuje sie jednak, że artykułami gospodarstwa domowego handlowano tu już od czasów przedwojennych.

Za najtrudniejszy okres dla handlu Pani Lidia uznaje lata 90 ? te.  – Wtedy byłam bliska rezygnacji. Przetrwałam tylko dzięki klientom, którzy prosili bym nie rezygnowała. Nie wyobrażali sobie by tego sklepu nie było. Bardzo im za to dziękuję. 

 Lubię tę pracę i ludzi w Oliwie. Przychodzi na przykład chłopak dwudziestoletni i wspomina, że w dzieciństwie tu przychodził ?bo u Pani zawsze były cukierki?. Tego nie da się powtórzyć w żadnym innym sklepie, galerii czy markecie. To jest ta wspólnota oliwska – podkreśla właścicielka sklepu.

Sklep_LECH_Oliwa20140829_04

– Chciałabym aby Oliwa się odbudowała, aby była taka jak ją pamiętam 37 lat temu. Gdy przeszedł się pan ulicą, wtedy na ul. Armii Polskiej i Armii Radzieckiej, nie musiał się pan ruszać nigdzie a zaopatrzył się pan kompletnie we wszystko – wspomina Kaszubowska.Teraz każdy drobiazg trzeba szukać i jeździć w inne części miasta.

Zmiany gospodarcze ostatnich 25 lat, przekształcenia własnościowe oraz rosnące czynsze przeorały strukturę handlu i usług w Oliwie. Padła nawet, działająca od czasów przedwojennych, apteka przy ul. Leśnej.

Wielu mieszkańców narzeka na ekspansję banków w centrum Oliwy.  Działają one jednak w lokalach należących do osób prywatnych, które same decydują o tym kto będzie ostatecznym najemcą. Żaden z lokali komunalnych w ciągu ulic: Stary Rynek Oliwski i Opata Rybińskiego nie jest zajmowany przez bank.

Ts

Handlowe zmiany w centrum Oliwy


Sklepy działające dłużej niż 10 lat można policzyć na palcach jednej ręki. W Oliwie sklep działający nieprzerwanie przez 30 lat to już chlubny wyjątek. 

30 lat istnienia sklepu z artykułami gospodarstwa domowego przy Starym Rynku Oliwskim świętuje jego właścicielka i klienci. Przyozdobiony go balonikami a klienci mogli liczyć na jubileuszowe rabaty.

Lidia Kaszubowska otworzyła sklep "Lech" przy ówczesnej ul. Armii Polskiej 4 w 1984 roku. ? Oliwę pokochałam jednak wcześniej, 37 lat temu przyjechałam tu za mężem ? opowiada właścicielka firmy. Okazuje sie jednak, że artykułami gospodarstwa domowego handlowano tu już od czasów przedwojennych.

Za najtrudniejszy okres dla handlu Pani Lidia uznaje lata 90 ? te.  - Wtedy byłam bliska rezygnacji. Przetrwałam tylko dzięki klientom, którzy prosili bym nie rezygnowała. Nie wyobrażali sobie by tego sklepu nie było. Bardzo im za to dziękuję. 

 - Lubię tę pracę i ludzi w Oliwie. Przychodzi na przykład chłopak dwudziestoletni i wspomina, że w dzieciństwie tu przychodził ?bo u Pani zawsze były cukierki?. Tego nie da się powtórzyć w żadnym innym sklepie, galerii czy markecie. To jest ta wspólnota oliwska - podkreśla właścicielka sklepu.

Sklep_LECH_Oliwa20140829_04

- Chciałabym aby Oliwa się odbudowała, aby była taka jak ją pamiętam 37 lat temu. Gdy przeszedł się pan ulicą, wtedy na ul. Armii Polskiej i Armii Radzieckiej, nie musiał się pan ruszać nigdzie a zaopatrzył się pan kompletnie we wszystko - wspomina Kaszubowska. -Teraz każdy drobiazg trzeba szukać i jeździć w inne części miasta.

Zmiany gospodarcze ostatnich 25 lat, przekształcenia własnościowe oraz rosnące czynsze przeorały strukturę handlu i usług w Oliwie. Padła nawet, działająca od czasów przedwojennych, apteka przy ul. Leśnej.

Wielu mieszkańców narzeka na ekspansję banków w centrum Oliwy.  Działają one jednak w lokalach należących do osób prywatnych, które same decydują o tym kto będzie ostatecznym najemcą. Żaden z lokali komunalnych w ciągu ulic: Stary Rynek Oliwski i Opata Rybińskiego nie jest zajmowany przez bank.

Ts

Handlowe zmiany w centrum Oliwy


|

Sklepy działające dłużej niż 10 lat można policzyć na palcach jednej ręki. W Oliwie sklep działający nieprzerwanie przez 30 lat to już chlubny wyjątek. 

30 lat istnienia sklepu z artykułami gospodarstwa domowego przy Starym Rynku Oliwskim świętuje jego właścicielka i klienci. Przyozdobiony go balonikami a klienci mogli liczyć na jubileuszowe rabaty.

Lidia Kaszubowska otworzyła sklep "Lech" przy ówczesnej ul. Armii Polskiej 4 w 1984 roku. ? Oliwę pokochałam jednak wcześniej, 37 lat temu przyjechałam tu za mężem ? opowiada właścicielka firmy. Okazuje sie jednak, że artykułami gospodarstwa domowego handlowano tu już od czasów przedwojennych.

Za najtrudniejszy okres dla handlu Pani Lidia uznaje lata 90 ? te.  - Wtedy byłam bliska rezygnacji. Przetrwałam tylko dzięki klientom, którzy prosili bym nie rezygnowała. Nie wyobrażali sobie by tego sklepu nie było. Bardzo im za to dziękuję. 

 - Lubię tę pracę i ludzi w Oliwie. Przychodzi na przykład chłopak dwudziestoletni i wspomina, że w dzieciństwie tu przychodził ?bo u Pani zawsze były cukierki?. Tego nie da się powtórzyć w żadnym innym sklepie, galerii czy markecie. To jest ta wspólnota oliwska - podkreśla właścicielka sklepu.

Sklep_LECH_Oliwa20140829_04

- Chciałabym aby Oliwa się odbudowała, aby była taka jak ją pamiętam 37 lat temu. Gdy przeszedł się pan ulicą, wtedy na ul. Armii Polskiej i Armii Radzieckiej, nie musiał się pan ruszać nigdzie a zaopatrzył się pan kompletnie we wszystko - wspomina Kaszubowska. -Teraz każdy drobiazg trzeba szukać i jeździć w inne części miasta.

Zmiany gospodarcze ostatnich 25 lat, przekształcenia własnościowe oraz rosnące czynsze przeorały strukturę handlu i usług w Oliwie. Padła nawet, działająca od czasów przedwojennych, apteka przy ul. Leśnej.

Wielu mieszkańców narzeka na ekspansję banków w centrum Oliwy.  Działają one jednak w lokalach należących do osób prywatnych, które same decydują o tym kto będzie ostatecznym najemcą. Żaden z lokali komunalnych w ciągu ulic: Stary Rynek Oliwski i Opata Rybińskiego nie jest zajmowany przez bank.

Ts

Handlowe zmiany w centrum Oliwy


Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Sklepy działające dłużej niż 10 lat można policzyć na palcach jednej ręki. W Oliwie sklep działający nieprzerwanie przez 30 lat to już chlubny wyjątek. 

30 lat istnienia sklepu z artykułami gospodarstwa domowego przy Starym Rynku Oliwskim świętuje jego właścicielka i klienci. Przyozdobiony go balonikami a klienci mogli liczyć na jubileuszowe rabaty.

Lidia Kaszubowska otworzyła sklep „Lech” przy ówczesnej ul. Armii Polskiej 4 w 1984 roku. ? Oliwę pokochałam jednak wcześniej, 37 lat temu przyjechałam tu za mężem ? opowiada właścicielka firmy. Okazuje sie jednak, że artykułami gospodarstwa domowego handlowano tu już od czasów przedwojennych.

Za najtrudniejszy okres dla handlu Pani Lidia uznaje lata 90 ? te.  – Wtedy byłam bliska rezygnacji. Przetrwałam tylko dzięki klientom, którzy prosili bym nie rezygnowała. Nie wyobrażali sobie by tego sklepu nie było. Bardzo im za to dziękuję. 

 Lubię tę pracę i ludzi w Oliwie. Przychodzi na przykład chłopak dwudziestoletni i wspomina, że w dzieciństwie tu przychodził ?bo u Pani zawsze były cukierki?. Tego nie da się powtórzyć w żadnym innym sklepie, galerii czy markecie. To jest ta wspólnota oliwska – podkreśla właścicielka sklepu.

Sklep_LECH_Oliwa20140829_04

– Chciałabym aby Oliwa się odbudowała, aby była taka jak ją pamiętam 37 lat temu. Gdy przeszedł się pan ulicą, wtedy na ul. Armii Polskiej i Armii Radzieckiej, nie musiał się pan ruszać nigdzie a zaopatrzył się pan kompletnie we wszystko – wspomina Kaszubowska.Teraz każdy drobiazg trzeba szukać i jeździć w inne części miasta.

Zmiany gospodarcze ostatnich 25 lat, przekształcenia własnościowe oraz rosnące czynsze przeorały strukturę handlu i usług w Oliwie. Padła nawet, działająca od czasów przedwojennych, apteka przy ul. Leśnej.

Wielu mieszkańców narzeka na ekspansję banków w centrum Oliwy.  Działają one jednak w lokalach należących do osób prywatnych, które same decydują o tym kto będzie ostatecznym najemcą. Żaden z lokali komunalnych w ciągu ulic: Stary Rynek Oliwski i Opata Rybińskiego nie jest zajmowany przez bank.

Ts

Handlowe zmiany w centrum Oliwy