Reklama

Zapomniana Bitwa pod Oliwą

Jeden z największych sukcesów polskiej marynarki wojennej wydarzył się 28 listopada 1627 roku na wodach Zatoki Gdańskiej. Próżno dziś szukać w Oliwie i Gdańsku pomników czy pamiątkowych tablic poświęconych Bitwie pod Oliwą.

Bitwa_pod_Oliwa_Kosycarz

Jedna z fotografii z albumu „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki

Dziś mija kolejna rocznica bitwy w której polska flota pod dowództwem admirała Arenda Dickmanna, nazywanego polskim Nelsonem, pokonała flotę szwedzką. Tę morską potyczkę, w której wzięło udział dziesięć polskich i sześć szwedzkich okrętów nazwano Bitwą pod Oliwą.W Oliwie były przed laty dwie tablice upamiętniające to wydarzenie.  Jedną z nich odsłonięto 28 listopada 1977 roku na ścianie Pałacu Opatów – opowiada fotograf Maciej Kosycarz. Dziś pracownicy muzeum nie wiedzą, że nawet tam kiedyś wisiała. Prawdopodobnie została skradzione przez złomiarzy, którzy pokusili się na tablicę wykonaną w brązie.

Kolejna tablica znajdowała się na cokole pomnika Zygmunta III Wazy  na wzgórzu przylegającym do Pachołka. Pomnik ten zbudowany na cokole z XIX wieku i odsłonięto 22 lipca 1977 roku. Znajdująca się na szczycie głowa króla zniknęła a tablica została rozbita w 1997 roku. Jej fragmenty znajdują się w magazynie Zarządu Dróg i Zieleni. Raczej nie ma szans na przywrócenie tablicy upamiętniającej Bitwę pod Oliwą. To są koszty – mówi w Radiu Gdańsk Grzegorz Boros, specjalista do spraw utrzymania pomników i obiektów pomnikowych ZDIZ. Dziwi takie podejście do sprawy w mieście gdzie funduje się kolejne nowe tablice i pomniki a nie dba się o te stare.


 

W Oliwie znajduje się ulica ul. Bitwy Oliwskiej oraz ul. Arendta Dickmanna, który dowodził polskiej flocie w Bitwie pod Oliwą. Zdjęcia pamiątkowej tablicy i innych oliwskich ciekawostek będzie można zobaczyć w nowym albumie „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki”. Premiera i promocja albumu 3 i 4 grudnia od g.12 do 17 w Gdańskim Centrum Handlowym MANHATTAN w Gdańsku – Wrzeszczu.

Tomasz Strug

Jeden z największych sukcesów polskiej marynarki wojennej wydarzył się 28 listopada 1627 roku na wodach Zatoki Gdańskiej. Próżno dziś szukać w Oliwie i Gdańsku pomników czy pamiątkowych tablic poświęconych Bitwie pod Oliwą.

Bitwa_pod_Oliwa_Kosycarz

Jedna z fotografii z albumu "Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki"

Dziś mija kolejna rocznica bitwy w której polska flota pod dowództwem admirała Arenda Dickmanna, nazywanego polskim Nelsonem, pokonała flotę szwedzką. Tę morską potyczkę, w której wzięło udział dziesięć polskich i sześć szwedzkich okrętów nazwano Bitwą pod Oliwą.W Oliwie były przed laty dwie tablice upamiętniające to wydarzenie.  Jedną z nich odsłonięto 28 listopada 1977 roku na ścianie Pałacu Opatów – opowiada fotograf Maciej Kosycarz. Dziś pracownicy muzeum nie wiedzą, że nawet tam kiedyś wisiała. Prawdopodobnie została skradzione przez złomiarzy, którzy pokusili się na tablicę wykonaną w brązie.

Kolejna tablica znajdowała się na cokole pomnika Zygmunta III Wazy  na wzgórzu przylegającym do Pachołka. Pomnik ten zbudowany na cokole z XIX wieku i odsłonięto 22 lipca 1977 roku. Znajdująca się na szczycie głowa króla zniknęła a tablica została rozbita w 1997 roku. Jej fragmenty znajdują się w magazynie Zarządu Dróg i Zieleni. Raczej nie ma szans na przywrócenie tablicy upamiętniającej Bitwę pod Oliwą. To są koszty – mówi w Radiu Gdańsk Grzegorz Boros, specjalista do spraw utrzymania pomników i obiektów pomnikowych ZDIZ. Dziwi takie podejście do sprawy w mieście gdzie funduje się kolejne nowe tablice i pomniki a nie dba się o te stare.

 

W Oliwie znajduje się ulica ul. Bitwy Oliwskiej oraz ul. Arendta Dickmanna, który dowodził polskiej flocie w Bitwie pod Oliwą. Zdjęcia pamiątkowej tablicy i innych oliwskich ciekawostek będzie można zobaczyć w nowym albumie „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki”. Premiera i promocja albumu 3 i 4 grudnia od g.12 do 17 w Gdańskim Centrum Handlowym MANHATTAN w Gdańsku - Wrzeszczu.

Tomasz Strug

|

Jeden z największych sukcesów polskiej marynarki wojennej wydarzył się 28 listopada 1627 roku na wodach Zatoki Gdańskiej. Próżno dziś szukać w Oliwie i Gdańsku pomników czy pamiątkowych tablic poświęconych Bitwie pod Oliwą.

Bitwa_pod_Oliwa_Kosycarz

Jedna z fotografii z albumu "Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki"

Dziś mija kolejna rocznica bitwy w której polska flota pod dowództwem admirała Arenda Dickmanna, nazywanego polskim Nelsonem, pokonała flotę szwedzką. Tę morską potyczkę, w której wzięło udział dziesięć polskich i sześć szwedzkich okrętów nazwano Bitwą pod Oliwą.W Oliwie były przed laty dwie tablice upamiętniające to wydarzenie.  Jedną z nich odsłonięto 28 listopada 1977 roku na ścianie Pałacu Opatów – opowiada fotograf Maciej Kosycarz. Dziś pracownicy muzeum nie wiedzą, że nawet tam kiedyś wisiała. Prawdopodobnie została skradzione przez złomiarzy, którzy pokusili się na tablicę wykonaną w brązie.

Kolejna tablica znajdowała się na cokole pomnika Zygmunta III Wazy  na wzgórzu przylegającym do Pachołka. Pomnik ten zbudowany na cokole z XIX wieku i odsłonięto 22 lipca 1977 roku. Znajdująca się na szczycie głowa króla zniknęła a tablica została rozbita w 1997 roku. Jej fragmenty znajdują się w magazynie Zarządu Dróg i Zieleni. Raczej nie ma szans na przywrócenie tablicy upamiętniającej Bitwę pod Oliwą. To są koszty – mówi w Radiu Gdańsk Grzegorz Boros, specjalista do spraw utrzymania pomników i obiektów pomnikowych ZDIZ. Dziwi takie podejście do sprawy w mieście gdzie funduje się kolejne nowe tablice i pomniki a nie dba się o te stare.

 

W Oliwie znajduje się ulica ul. Bitwy Oliwskiej oraz ul. Arendta Dickmanna, który dowodził polskiej flocie w Bitwie pod Oliwą. Zdjęcia pamiątkowej tablicy i innych oliwskich ciekawostek będzie można zobaczyć w nowym albumie „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki”. Premiera i promocja albumu 3 i 4 grudnia od g.12 do 17 w Gdańskim Centrum Handlowym MANHATTAN w Gdańsku - Wrzeszczu.

Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Jeden z największych sukcesów polskiej marynarki wojennej wydarzył się 28 listopada 1627 roku na wodach Zatoki Gdańskiej. Próżno dziś szukać w Oliwie i Gdańsku pomników czy pamiątkowych tablic poświęconych Bitwie pod Oliwą.

Bitwa_pod_Oliwa_Kosycarz

Jedna z fotografii z albumu „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki

Dziś mija kolejna rocznica bitwy w której polska flota pod dowództwem admirała Arenda Dickmanna, nazywanego polskim Nelsonem, pokonała flotę szwedzką. Tę morską potyczkę, w której wzięło udział dziesięć polskich i sześć szwedzkich okrętów nazwano Bitwą pod Oliwą.W Oliwie były przed laty dwie tablice upamiętniające to wydarzenie.  Jedną z nich odsłonięto 28 listopada 1977 roku na ścianie Pałacu Opatów – opowiada fotograf Maciej Kosycarz. Dziś pracownicy muzeum nie wiedzą, że nawet tam kiedyś wisiała. Prawdopodobnie została skradzione przez złomiarzy, którzy pokusili się na tablicę wykonaną w brązie.

Kolejna tablica znajdowała się na cokole pomnika Zygmunta III Wazy  na wzgórzu przylegającym do Pachołka. Pomnik ten zbudowany na cokole z XIX wieku i odsłonięto 22 lipca 1977 roku. Znajdująca się na szczycie głowa króla zniknęła a tablica została rozbita w 1997 roku. Jej fragmenty znajdują się w magazynie Zarządu Dróg i Zieleni. Raczej nie ma szans na przywrócenie tablicy upamiętniającej Bitwę pod Oliwą. To są koszty – mówi w Radiu Gdańsk Grzegorz Boros, specjalista do spraw utrzymania pomników i obiektów pomnikowych ZDIZ. Dziwi takie podejście do sprawy w mieście gdzie funduje się kolejne nowe tablice i pomniki a nie dba się o te stare.

 

W Oliwie znajduje się ulica ul. Bitwy Oliwskiej oraz ul. Arendta Dickmanna, który dowodził polskiej flocie w Bitwie pod Oliwą. Zdjęcia pamiątkowej tablicy i innych oliwskich ciekawostek będzie można zobaczyć w nowym albumie „Fot. Kosycarz. Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia Oliwy, Przymorza i Żabianki”. Premiera i promocja albumu 3 i 4 grudnia od g.12 do 17 w Gdańskim Centrum Handlowym MANHATTAN w Gdańsku – Wrzeszczu.

Tomasz Strug