Czy można grillować pod Pachołkiem?
Grill i piwko pod Pachołkiem przy wózku z niemowlakiem? Nasza czytelniczka pyta czy to legalne. Przy okazji przesłała nam nagranie tej sytuacji.
Odpowiedź brzmi: Nie. Do niecodziennej sytuacji doszło w sobotę 27 maja pod wieżą na Wzgórzu Pachołek. Opisuje ją Pani Dominika.
–Spacerowałam z córką po lasach oliwskich, a zwieńczeniem spaceru miało być wejście na Pachołek.
Wielkim zaskoczeniem był dla nas grill niedzielny w środku lasu, który odbywał się przy cichym przyzwoleniu spacerowiczów. Impreza z alkoholem, opalaniem „fifki” i niemowlakiem w wózku. Paniom towarzyszyło dwóch mężczyzn, którzy na jakiś czas opuścili imprezę.
Okazuje się, że nikt wokół nie protestował, a wezwane służby nie przyjechały.
–Ja w międzyczasie zadzwoniłam pod 998, przekierowało mnie na 112 i zgłosiłam sprawę. Od zgłoszenia siedziałam z dzieckiem 32 min pod Pachołkiem, bo dziecko chciało zjeść i odpocząć. Żadne służby w tym czasie nie pojawiły się na miejscu.
Czy to normalne i w środku lasu można organizować tego typu imprezy? (Głównie chodzi mi o grillowanie).
Wysłaliśmy takie zapytanie do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który zarządza wieżą i tą częścią miejskiego lasu. Dopiero wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź.
–W lasach (komunalnych i państwowych), na terenach śródleśnych i w odległości do 100 metrów od granicy lasu nie wolno rozniecać ognia, co reguluje Ustawa o lasach z 1991 r. Dotyczy to zarówno grilla, jak i ogniska. Wyjątek stanowią specjalnie oznaczone i wskazane do tego miejsca, najczęściej są to polany biwakowe lub wydzielone strefy turystyczne.
Wyjaśnia Magdalena Kiljan z GZDiZ
Trzeba przyznać, że grillowicze mieli dużo szczęścia, skoro nie przyjechały żadne służby.
Warto przypomnieć, że picie alkoholu w miejscu publicznym stanowi wykroczenie, które zagrożone jest mandatem w wysokości 100 złotych. Dodatkowo Straż Miejska lub policja może odwieźć osoby pijane osoby do izby wytrzeźwień lub szpitala.
Alkohol przy dzieciach to początek problemów
Zgodnie z polskim prawem, ten, kto ma pod opieką dziecko i jest pod wpływem alkoholu, może mieć postawione zarzuty narażenia dziecka na utratę zdrowia i życia – również, gdy nie dojdzie do żadnego wypadku. Wiąże się to z odwiezieniem rodziców na izbę wytrzeźwień, a dzieci do ośrodka opiekuńczego lub oddanie pod opiekę trzeźwego krewnego.
W dalszej konsekwencji może to spowodować skierowanie wniosku do sądu rodzinnego o zbadanie jakości opieki, jaką sprawują rodzice nad dzieckiem.
Tym bardziej dziwi brak reakcji ze strony służb mundurowych.
Pr
Ostatnia edycja: 7 czerwca, 2023 o 12:12