Czy powstaną nowe Rady Dzielnic?
Nie ma zbyt wielu chętnych do kandydowania do rad dzielnic w Gdańsku. To może oznaczać kryzys tego najniższego szczebla demokracji lokalnej w naszym mieście.
W Oliwie na razie jest zarejestrowanych 8 kandydatów. Na Przymorzy Wielkim … 3. VII Dwór ma zarejestrowanych 4 kandydatów a Żabianka zaledwie dwóch. Powstanie Rad Dzielnic w tych miejscach jest mocno zagrożone. Podobnie jest w wielu innych dzielnicach. Jest to dobitnie widoczne w wykazie zarejestrowanych kandydatów na radnych dzielnic.
Aby nowa Rada Dzielnicy powstała np. w Oliwie, w wyborach 13 października musi wystartować co najmniej 16 kandydatów. A czasu na ich zgłoszenia zostało niewiele – to piątek 13 września. Do tego dnia kandydaci powinni złożyć do Miejskiej Komisji Wyborczej swoje kandydatury wraz z listą co najmniej 30 podpisów wyborców ich popierających.
Gdy wybory się nie odbędą, to dana dzielnica nie będzie mieć swojego przedstawicielstwa, głosu w mieście oraz budżetu do wydatkowania na potrzeby mieszkańców.
Czy tak niewielkie zainteresowanie działalnością w radach dzielnic oznacza kryzys dotychczasowej formuły prawnej ich działania? Wiele wskazuje, że tak się dzieje. I wymaga to pilnych zmian, ponieważ rady dzielnic zamieniają się w maszynki wypalające społeczny potencjał. Mieszkańcy obserwują wieloletnie zmagania lokalnych radnych w miastem, które nie zawsze traktuje ich po partnersku. I wyciągają wnioski…
Mimo to zachęcam do kandydowania. Trzeba wierzyć w dobre zmiany i pilnować spraw swoich dzielnic. Bo jak nie my, to kto?
Do tego zachęca również jeden z najbardziej znanych mieszkańców Oliwy – profesor Stefan Chwin.
Kto może zostać kandydatem na radnego dzielnicy?
Jak stanowią statuty gdańskich dzielnic, kandydować można tylko w dzielnicy, w której się stale zamieszkuje i jest się ujętym w stałym rejestrze wyborców na terenie dzielnicy. Można wystąpić z wnioskiem o wpisanie do takiego rejestru, nawet jeśli nie jest się zameldowanym w danej dzielnicy.
Muszą być to osoby pełnoletnie. Wykształcenie czy zainteresowania nie mają w tym przypadku znaczenia – o mandat radnego dzielnicy może starać się każdy, kto ma “duszę” społecznika i lubi działać na rzecz innych.
Kandydować nie może natomiast radny miasta Gdańska, a także osoba zatrudniona w Urzędzie Miejskim w Gdańsku czy na stanowisku kierowniczym w jednostce organizacyjnej Urzędu, jak również osoba skazana prawomocnym wyrokiem.
Do danej rady dzielnicy musi być zgłoszonych więcej kandydatów niż jest mandatów do obsadzenia. Co najmniej o jednego więcej.
Wszelkie informacje i dokumenty do pobrania są dostępne na stronie: https://www.gdansk.pl/wybory
Tomasz Strug
Ostatnia edycja: 11 września, 2024 o 08:42