Reklama

Czy Rada Oliwy będzie miała więcej uprawnień?

Czy to pierwsze sygnały zmian? Czy łatwiej będzie można powołać radę w jednostce pomocniczej? Czy rady osiedli będą mogły działać skuteczniej? Czy mieszkańcy będą mieli więcej do powiedzenia, a radni będą wsłuchiwać się w ich głos? Takie pytania krążyły mi po głowie wraz z nadzieją, że odpowiedzi na nie są pozytywne podczas dzisiejszego spotkania  w Regionalnym Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych.

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku 

Na spotkanie, prowadzone przez Beatę Matyjaszczyk, przybyli również przedstawiciele Rady Miasta Gdańska – Maciej Krupa (PO) oraz Urzędu Miasta Gdańska – Piotr Kowalczuk. Oczywiście najważniejszymi uczestnikami byli przedstawiciele grup inicjatywnych powstania rad jednostek pomocniczych, radni osiedlowi minionej kadencji, przedstawiciele zarządów osiedli, stowarzyszeń, także mediów.

Miało ono charakter debaty, której celem było wypracowanie propozycji wspólnych działań w kampanii społecznej na rzecz powołania rad osiedli i dzielnic w jednostkach pomocniczych Miasta Gdańska.

Zanim jednak doszło do wymiany poglądów, doświadczeń i propozycji pomiędzy lokalnymi działaczami, głos zabrali przedstawiciele Miasta.

Maciej Krupa poinformował o planowanych przez Radę Miasta zmianach w zakresie przepisów, związanych z wyborami w jednostkach pomocniczych.

Po pierwsze – uchwała, dotycząca obniżenia progu frekwencyjnego podczas wyborów z obowiązujących obecnie 8% do 5%. Maciej Krupa zaznaczył, że te zmiany (po uchwaleniu przez RMG) będą obowiązywać już 8 maja.

Przyznam, że to zdecydowanie oświadczenie zaskoczyło mnie. jeszcze w grudniu uczestniczyłam w spotkaniu Gdańskiej Inicjatywy Obywatelskiej, którego uczestnikami byli radni miejscy z różnych partii, również Maciej Krupa. Wtedy odniosłam wrażenie, że czeka nas długa walka o tę zmianę. Przyjęcie przez RMG takiej uchwały będzie zdecydowanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi.

Po drugie – uchwała, dotycząca dodatkowego dofinansowania działalności rad osiedli, dająca możliwość ogłaszania przez Miasto konkursów grantowych dla rad jednostek pomocniczych na drobne inwestycje i remonty. Fundusze na ten cel będą pochodzić z rezerwy budżetowej (na ten rok jest to pula ok. 1 mln zł do podziału). Pomysł przyjęty bardzo dobrze. Rady dzielnic będą mogły w większym stopniu poczuć się gospodarzami „we własnym domu” – zostanie zrealizowany postulat, aby to właśnie rady decydowały o zaspokajaniu potrzeb na swoim terenie, uchwała będzie stymulowała operatywność radnych (i innych mieszkańców w dzielnicy).

Po trzecie – Maciej Krupa zaoferował pomoc radnych PO i członków Młodych Demokratów w zbieraniu podpisów pod inicjatywą zorganizowania wyborów do rady dzielnicy w tych jednostkach, w których nie istniały do tej pory te organy (do 21.02. należy uzyskać 10% poparcia mieszkańców danej jednostki). W tej sprawie pojawiły się wśród uczestników mieszane uczucia. Rady dzielnic powinny zostać apolityczne i mieszkańcy często udzielają swego poparcia pod warunkiem, że osoby zbierające podpisy nie są przedstawicielami żadnego ugrupowania. Taka pomoc może się okazać w wielu miejscach „niedźwiedzią przysługą”.

Po czwarte – dla stowarzyszeń, fundacji, będących partnerami rad dzielnic, będą ogłaszane konkursy na działania w celu upowszechniania demokracji (pula 100 tys. zł do podziału). Wygrane będzie można wykorzystać na rzecz promocji wyborów 8 maja.

Z kolei Piotr Kowalczuk przedstawił planowane działania Prezydenta i Urzędu Miasta, promujące wybory do rad jednostek pomocniczych RMG. Po pierwsze – spotkania Prezydenta w jednostkach pomocniczych z cyklu „Mój dom, moja dzielnica, moje miasto”. Po drugie – spotkania edukacyjne z uczniami, którzy „za chwilę” staną się wyborcami.

Po trzecie – działania miasta promujące ideę wyborów w formie spotów reklamowych w Radiu Gdańsk, plakatów w komunikacji masowej i na innych obiektach miejskich.

Po tej prezentacji nadeszła część robocza. Przedstawiciele dzielnic dzielili się swoimi doświadczeniami, mówili o problemach przy organizowaniu wyborów do rad osiedli oraz o sposobach ich przezwyciężenia. Ustalono, że materiał ten warto zebrać w „Poradniku”, który służyłby wszystkim, pragnącym zaangażować się w pracę na rzecz społeczności lokalnej.

Uczestnicy wyrazili również chęć powołania forum przedstawicieli rad osiedli, które służyłoby w przyszłości wymianie pomysłów i doświadczeń, do wypracowywania „wspólnego frontu” w sprawach „ponaddzielnicowych” oraz stanowiłoby grupę wsparcia.

Małgorzata Biernat –  tekst pochodzi z portalu Osowa.com

25 stycznia ? wtorek, godz. 18:00,
spotkanie informacyjne 
ul. Bażyńskiego 32 sala nr 104
budynek Spółdzielni Niewidomych Sinol

Po oliwskich domach chodzą wolontariusze i zbierają podpisy za rozpisaniem wyborów. Można je również składać w Bibliotece Oliwskiej
Aby taka rada powstała, trzeba zebrać blisko 2000 podpisów mieszkańców Oliwy.
Wolontariusze poproszą was jedynie o numer PESEL i podpis na liście.

Porozmawiaj o tym na forum

Czy to pierwsze sygnały zmian? Czy łatwiej będzie można powołać radę w jednostce pomocniczej? Czy rady osiedli będą mogły działać skuteczniej? Czy mieszkańcy będą mieli więcej do powiedzenia, a radni będą wsłuchiwać się w ich głos? Takie pytania krążyły mi po głowie wraz z nadzieją, że odpowiedzi na nie są pozytywne podczas dzisiejszego spotkania  w Regionalnym Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych.

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku 

Na spotkanie, prowadzone przez Beatę Matyjaszczyk, przybyli również przedstawiciele Rady Miasta Gdańska - Maciej Krupa (PO) oraz Urzędu Miasta Gdańska - Piotr Kowalczuk. Oczywiście najważniejszymi uczestnikami byli przedstawiciele grup inicjatywnych powstania rad jednostek pomocniczych, radni osiedlowi minionej kadencji, przedstawiciele zarządów osiedli, stowarzyszeń, także mediów.

Miało ono charakter debaty, której celem było wypracowanie propozycji wspólnych działań w kampanii społecznej na rzecz powołania rad osiedli i dzielnic w jednostkach pomocniczych Miasta Gdańska.

Zanim jednak doszło do wymiany poglądów, doświadczeń i propozycji pomiędzy lokalnymi działaczami, głos zabrali przedstawiciele Miasta.

Maciej Krupa poinformował o planowanych przez Radę Miasta zmianach w zakresie przepisów, związanych z wyborami w jednostkach pomocniczych.

Po pierwsze - uchwała, dotycząca obniżenia progu frekwencyjnego podczas wyborów z obowiązujących obecnie 8% do 5%. Maciej Krupa zaznaczył, że te zmiany (po uchwaleniu przez RMG) będą obowiązywać już 8 maja.

Przyznam, że to zdecydowanie oświadczenie zaskoczyło mnie. jeszcze w grudniu uczestniczyłam w spotkaniu Gdańskiej Inicjatywy Obywatelskiej, którego uczestnikami byli radni miejscy z różnych partii, również Maciej Krupa. Wtedy odniosłam wrażenie, że czeka nas długa walka o tę zmianę. Przyjęcie przez RMG takiej uchwały będzie zdecydowanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi.

Po drugie - uchwała, dotycząca dodatkowego dofinansowania działalności rad osiedli, dająca możliwość ogłaszania przez Miasto konkursów grantowych dla rad jednostek pomocniczych na drobne inwestycje i remonty. Fundusze na ten cel będą pochodzić z rezerwy budżetowej (na ten rok jest to pula ok. 1 mln zł do podziału). Pomysł przyjęty bardzo dobrze. Rady dzielnic będą mogły w większym stopniu poczuć się gospodarzami "we własnym domu" - zostanie zrealizowany postulat, aby to właśnie rady decydowały o zaspokajaniu potrzeb na swoim terenie, uchwała będzie stymulowała operatywność radnych (i innych mieszkańców w dzielnicy).

Po trzecie - Maciej Krupa zaoferował pomoc radnych PO i członków Młodych Demokratów w zbieraniu podpisów pod inicjatywą zorganizowania wyborów do rady dzielnicy w tych jednostkach, w których nie istniały do tej pory te organy (do 21.02. należy uzyskać 10% poparcia mieszkańców danej jednostki). W tej sprawie pojawiły się wśród uczestników mieszane uczucia. Rady dzielnic powinny zostać apolityczne i mieszkańcy często udzielają swego poparcia pod warunkiem, że osoby zbierające podpisy nie są przedstawicielami żadnego ugrupowania. Taka pomoc może się okazać w wielu miejscach "niedźwiedzią przysługą".

Po czwarte - dla stowarzyszeń, fundacji, będących partnerami rad dzielnic, będą ogłaszane konkursy na działania w celu upowszechniania demokracji (pula 100 tys. zł do podziału). Wygrane będzie można wykorzystać na rzecz promocji wyborów 8 maja.

Z kolei Piotr Kowalczuk przedstawił planowane działania Prezydenta i Urzędu Miasta, promujące wybory do rad jednostek pomocniczych RMG. Po pierwsze - spotkania Prezydenta w jednostkach pomocniczych z cyklu "Mój dom, moja dzielnica, moje miasto". Po drugie - spotkania edukacyjne z uczniami, którzy "za chwilę" staną się wyborcami.

Po trzecie - działania miasta promujące ideę wyborów w formie spotów reklamowych w Radiu Gdańsk, plakatów w komunikacji masowej i na innych obiektach miejskich.

Po tej prezentacji nadeszła część robocza. Przedstawiciele dzielnic dzielili się swoimi doświadczeniami, mówili o problemach przy organizowaniu wyborów do rad osiedli oraz o sposobach ich przezwyciężenia. Ustalono, że materiał ten warto zebrać w "Poradniku", który służyłby wszystkim, pragnącym zaangażować się w pracę na rzecz społeczności lokalnej.

Uczestnicy wyrazili również chęć powołania forum przedstawicieli rad osiedli, które służyłoby w przyszłości wymianie pomysłów i doświadczeń, do wypracowywania "wspólnego frontu" w sprawach "ponaddzielnicowych" oraz stanowiłoby grupę wsparcia.

Małgorzata Biernat -  tekst pochodzi z portalu Osowa.com

25 stycznia ? wtorek, godz. 18:00,
spotkanie informacyjne 
ul. Bażyńskiego 32 sala nr 104
budynek Spółdzielni Niewidomych Sinol


Po oliwskich domach chodzą wolontariusze i zbierają podpisy za rozpisaniem wyborów. Można je również składać w Bibliotece Oliwskiej
Aby taka rada powstała, trzeba zebrać blisko 2000 podpisów mieszkańców Oliwy.
Wolontariusze poproszą was jedynie o numer PESEL i podpis na liście.


Porozmawiaj o tym na forum

|

Czy to pierwsze sygnały zmian? Czy łatwiej będzie można powołać radę w jednostce pomocniczej? Czy rady osiedli będą mogły działać skuteczniej? Czy mieszkańcy będą mieli więcej do powiedzenia, a radni będą wsłuchiwać się w ich głos? Takie pytania krążyły mi po głowie wraz z nadzieją, że odpowiedzi na nie są pozytywne podczas dzisiejszego spotkania  w Regionalnym Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych.

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku 

Na spotkanie, prowadzone przez Beatę Matyjaszczyk, przybyli również przedstawiciele Rady Miasta Gdańska - Maciej Krupa (PO) oraz Urzędu Miasta Gdańska - Piotr Kowalczuk. Oczywiście najważniejszymi uczestnikami byli przedstawiciele grup inicjatywnych powstania rad jednostek pomocniczych, radni osiedlowi minionej kadencji, przedstawiciele zarządów osiedli, stowarzyszeń, także mediów.

Miało ono charakter debaty, której celem było wypracowanie propozycji wspólnych działań w kampanii społecznej na rzecz powołania rad osiedli i dzielnic w jednostkach pomocniczych Miasta Gdańska.

Zanim jednak doszło do wymiany poglądów, doświadczeń i propozycji pomiędzy lokalnymi działaczami, głos zabrali przedstawiciele Miasta.

Maciej Krupa poinformował o planowanych przez Radę Miasta zmianach w zakresie przepisów, związanych z wyborami w jednostkach pomocniczych.

Po pierwsze - uchwała, dotycząca obniżenia progu frekwencyjnego podczas wyborów z obowiązujących obecnie 8% do 5%. Maciej Krupa zaznaczył, że te zmiany (po uchwaleniu przez RMG) będą obowiązywać już 8 maja.

Przyznam, że to zdecydowanie oświadczenie zaskoczyło mnie. jeszcze w grudniu uczestniczyłam w spotkaniu Gdańskiej Inicjatywy Obywatelskiej, którego uczestnikami byli radni miejscy z różnych partii, również Maciej Krupa. Wtedy odniosłam wrażenie, że czeka nas długa walka o tę zmianę. Przyjęcie przez RMG takiej uchwały będzie zdecydowanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi.

Po drugie - uchwała, dotycząca dodatkowego dofinansowania działalności rad osiedli, dająca możliwość ogłaszania przez Miasto konkursów grantowych dla rad jednostek pomocniczych na drobne inwestycje i remonty. Fundusze na ten cel będą pochodzić z rezerwy budżetowej (na ten rok jest to pula ok. 1 mln zł do podziału). Pomysł przyjęty bardzo dobrze. Rady dzielnic będą mogły w większym stopniu poczuć się gospodarzami "we własnym domu" - zostanie zrealizowany postulat, aby to właśnie rady decydowały o zaspokajaniu potrzeb na swoim terenie, uchwała będzie stymulowała operatywność radnych (i innych mieszkańców w dzielnicy).

Po trzecie - Maciej Krupa zaoferował pomoc radnych PO i członków Młodych Demokratów w zbieraniu podpisów pod inicjatywą zorganizowania wyborów do rady dzielnicy w tych jednostkach, w których nie istniały do tej pory te organy (do 21.02. należy uzyskać 10% poparcia mieszkańców danej jednostki). W tej sprawie pojawiły się wśród uczestników mieszane uczucia. Rady dzielnic powinny zostać apolityczne i mieszkańcy często udzielają swego poparcia pod warunkiem, że osoby zbierające podpisy nie są przedstawicielami żadnego ugrupowania. Taka pomoc może się okazać w wielu miejscach "niedźwiedzią przysługą".

Po czwarte - dla stowarzyszeń, fundacji, będących partnerami rad dzielnic, będą ogłaszane konkursy na działania w celu upowszechniania demokracji (pula 100 tys. zł do podziału). Wygrane będzie można wykorzystać na rzecz promocji wyborów 8 maja.

Z kolei Piotr Kowalczuk przedstawił planowane działania Prezydenta i Urzędu Miasta, promujące wybory do rad jednostek pomocniczych RMG. Po pierwsze - spotkania Prezydenta w jednostkach pomocniczych z cyklu "Mój dom, moja dzielnica, moje miasto". Po drugie - spotkania edukacyjne z uczniami, którzy "za chwilę" staną się wyborcami.

Po trzecie - działania miasta promujące ideę wyborów w formie spotów reklamowych w Radiu Gdańsk, plakatów w komunikacji masowej i na innych obiektach miejskich.

Po tej prezentacji nadeszła część robocza. Przedstawiciele dzielnic dzielili się swoimi doświadczeniami, mówili o problemach przy organizowaniu wyborów do rad osiedli oraz o sposobach ich przezwyciężenia. Ustalono, że materiał ten warto zebrać w "Poradniku", który służyłby wszystkim, pragnącym zaangażować się w pracę na rzecz społeczności lokalnej.

Uczestnicy wyrazili również chęć powołania forum przedstawicieli rad osiedli, które służyłoby w przyszłości wymianie pomysłów i doświadczeń, do wypracowywania "wspólnego frontu" w sprawach "ponaddzielnicowych" oraz stanowiłoby grupę wsparcia.

Małgorzata Biernat -  tekst pochodzi z portalu Osowa.com

25 stycznia ? wtorek, godz. 18:00,
spotkanie informacyjne 
ul. Bażyńskiego 32 sala nr 104
budynek Spółdzielni Niewidomych Sinol


Po oliwskich domach chodzą wolontariusze i zbierają podpisy za rozpisaniem wyborów. Można je również składać w Bibliotece Oliwskiej
Aby taka rada powstała, trzeba zebrać blisko 2000 podpisów mieszkańców Oliwy.
Wolontariusze poproszą was jedynie o numer PESEL i podpis na liście.


Porozmawiaj o tym na forum

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Czy to pierwsze sygnały zmian? Czy łatwiej będzie można powołać radę w jednostce pomocniczej? Czy rady osiedli będą mogły działać skuteczniej? Czy mieszkańcy będą mieli więcej do powiedzenia, a radni będą wsłuchiwać się w ich głos? Takie pytania krążyły mi po głowie wraz z nadzieją, że odpowiedzi na nie są pozytywne podczas dzisiejszego spotkania  w Regionalnym Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych.

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku

Beata Matyjaszczyk opowiada o kopmetencjach rad osiedli w Gdańsku 

Na spotkanie, prowadzone przez Beatę Matyjaszczyk, przybyli również przedstawiciele Rady Miasta Gdańska – Maciej Krupa (PO) oraz Urzędu Miasta Gdańska – Piotr Kowalczuk. Oczywiście najważniejszymi uczestnikami byli przedstawiciele grup inicjatywnych powstania rad jednostek pomocniczych, radni osiedlowi minionej kadencji, przedstawiciele zarządów osiedli, stowarzyszeń, także mediów.

Miało ono charakter debaty, której celem było wypracowanie propozycji wspólnych działań w kampanii społecznej na rzecz powołania rad osiedli i dzielnic w jednostkach pomocniczych Miasta Gdańska.

Zanim jednak doszło do wymiany poglądów, doświadczeń i propozycji pomiędzy lokalnymi działaczami, głos zabrali przedstawiciele Miasta.

Maciej Krupa poinformował o planowanych przez Radę Miasta zmianach w zakresie przepisów, związanych z wyborami w jednostkach pomocniczych.

Po pierwsze – uchwała, dotycząca obniżenia progu frekwencyjnego podczas wyborów z obowiązujących obecnie 8% do 5%. Maciej Krupa zaznaczył, że te zmiany (po uchwaleniu przez RMG) będą obowiązywać już 8 maja.

Przyznam, że to zdecydowanie oświadczenie zaskoczyło mnie. jeszcze w grudniu uczestniczyłam w spotkaniu Gdańskiej Inicjatywy Obywatelskiej, którego uczestnikami byli radni miejscy z różnych partii, również Maciej Krupa. Wtedy odniosłam wrażenie, że czeka nas długa walka o tę zmianę. Przyjęcie przez RMG takiej uchwały będzie zdecydowanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi.

Po drugie – uchwała, dotycząca dodatkowego dofinansowania działalności rad osiedli, dająca możliwość ogłaszania przez Miasto konkursów grantowych dla rad jednostek pomocniczych na drobne inwestycje i remonty. Fundusze na ten cel będą pochodzić z rezerwy budżetowej (na ten rok jest to pula ok. 1 mln zł do podziału). Pomysł przyjęty bardzo dobrze. Rady dzielnic będą mogły w większym stopniu poczuć się gospodarzami „we własnym domu” – zostanie zrealizowany postulat, aby to właśnie rady decydowały o zaspokajaniu potrzeb na swoim terenie, uchwała będzie stymulowała operatywność radnych (i innych mieszkańców w dzielnicy).

Po trzecie – Maciej Krupa zaoferował pomoc radnych PO i członków Młodych Demokratów w zbieraniu podpisów pod inicjatywą zorganizowania wyborów do rady dzielnicy w tych jednostkach, w których nie istniały do tej pory te organy (do 21.02. należy uzyskać 10% poparcia mieszkańców danej jednostki). W tej sprawie pojawiły się wśród uczestników mieszane uczucia. Rady dzielnic powinny zostać apolityczne i mieszkańcy często udzielają swego poparcia pod warunkiem, że osoby zbierające podpisy nie są przedstawicielami żadnego ugrupowania. Taka pomoc może się okazać w wielu miejscach „niedźwiedzią przysługą”.

Po czwarte – dla stowarzyszeń, fundacji, będących partnerami rad dzielnic, będą ogłaszane konkursy na działania w celu upowszechniania demokracji (pula 100 tys. zł do podziału). Wygrane będzie można wykorzystać na rzecz promocji wyborów 8 maja.

Z kolei Piotr Kowalczuk przedstawił planowane działania Prezydenta i Urzędu Miasta, promujące wybory do rad jednostek pomocniczych RMG. Po pierwsze – spotkania Prezydenta w jednostkach pomocniczych z cyklu „Mój dom, moja dzielnica, moje miasto”. Po drugie – spotkania edukacyjne z uczniami, którzy „za chwilę” staną się wyborcami.

Po trzecie – działania miasta promujące ideę wyborów w formie spotów reklamowych w Radiu Gdańsk, plakatów w komunikacji masowej i na innych obiektach miejskich.

Po tej prezentacji nadeszła część robocza. Przedstawiciele dzielnic dzielili się swoimi doświadczeniami, mówili o problemach przy organizowaniu wyborów do rad osiedli oraz o sposobach ich przezwyciężenia. Ustalono, że materiał ten warto zebrać w „Poradniku”, który służyłby wszystkim, pragnącym zaangażować się w pracę na rzecz społeczności lokalnej.

Uczestnicy wyrazili również chęć powołania forum przedstawicieli rad osiedli, które służyłoby w przyszłości wymianie pomysłów i doświadczeń, do wypracowywania „wspólnego frontu” w sprawach „ponaddzielnicowych” oraz stanowiłoby grupę wsparcia.

Małgorzata Biernat –  tekst pochodzi z portalu Osowa.com

25 stycznia ? wtorek, godz. 18:00,
spotkanie informacyjne 
ul. Bażyńskiego 32 sala nr 104
budynek Spółdzielni Niewidomych Sinol


Po oliwskich domach chodzą wolontariusze i zbierają podpisy za rozpisaniem wyborów. Można je również składać w Bibliotece Oliwskiej
Aby taka rada powstała, trzeba zebrać blisko 2000 podpisów mieszkańców Oliwy.
Wolontariusze poproszą was jedynie o numer PESEL i podpis na liście.


Porozmawiaj o tym na forum