Fontanna arcybiskupa Głodzia
Fontannę z postacią Świętego Wojciecha chce postawić przy Oliwskiej Katedrze arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Nie zgadza się na to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Figura świętego Wojciecha miałaby stanąć obok katedry, na dziedzińcu pomiędzy siedzibą kurii a seminarium duchownym. Autorem projektu jest Andrzej Renes, który zaprojektował kontrowersyjne w formie epitafium ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Wniosek o zgodę na postawienie pomniko – fontanny trafił w październiku do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jednak Marian Kwapiński decyzją z 4 listopada odmówił zgody na lokalizację figury. Dziedziniec jest pod ochroną konserwatorską co do formy przestrzennej. Przebudowa ogrodzenia i lokalizacja dość monumentalnego pomnika na środku sprawi, że miejsce to utraci walory historyczne i artystyczne. Taka forma stanowiłby znaczący dysonans w tym miejscu. – mówi Marian Kwapiński, Wojewódzki Konserwator Zabytków. Przypomnijmy, że we wrześniu 2008 teren ten został ogrodzony wysokim płotem.
Projekt był niekonkretny. Nie poznaliśmy nawet wymiarów pomnika – dodaje Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tymiński nie wyklucza jednak, że konserwator zabytków wraz z arcybiskupem mogą wspólnie poszukać odpowiedniego miejsca dla pomnika. Decyzja PWKZ nie jest prawomocna i wnioskodawca ma prawo aby się w ciągu 14 dni od niej odwołać.
W samej katedrze przeprowadzono kontrolę montażu oświetlenia ambitu. W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje o uszkodzeniu zabytkowej polichromii w celu zamontowania lampki podświetlającej sklepienia.
We wtorek inspektorka PWKZ przeprowadziła kontrolę w katedrze. Naszym zdaniem nie naruszono żadnej romańskiej cegły. Wszystkie instalacje poprowadzono po współczesnych tynkach lub między cegłami. Prace wykonywane były przez doświadczonego pracownik Pracowni Konserwacji Zabytków – twierdzi Marcin Tymiński. Stwierdzono jednak uszkodzenie polichromii na odcinku 13. Centymetrów. W najbliższych dniach szkody ma zobaczyć i ocenić rzeczoznawca z Ministerstwa Kultury – dodaje rzecznik konserwatora zabytków.
Tomasz Strug
Fontannę z postacią Świętego Wojciecha chce postawić przy Oliwskiej Katedrze arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Nie zgadza się na to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Figura świętego Wojciecha miałaby stanąć obok katedry, na dziedzińcu pomiędzy siedzibą kurii a seminarium duchownym. Autorem projektu jest Andrzej Renes, który zaprojektował kontrowersyjne w formie epitafium ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Wniosek o zgodę na postawienie pomniko - fontanny trafił w październiku do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jednak Marian Kwapiński decyzją z 4 listopada odmówił zgody na lokalizację figury. Dziedziniec jest pod ochroną konserwatorską co do formy przestrzennej. Przebudowa ogrodzenia i lokalizacja dość monumentalnego pomnika na środku sprawi, że miejsce to utraci walory historyczne i artystyczne. Taka forma stanowiłby znaczący dysonans w tym miejscu. – mówi Marian Kwapiński, Wojewódzki Konserwator Zabytków. Przypomnijmy, że we wrześniu 2008 teren ten został ogrodzony wysokim płotem.
Projekt był niekonkretny. Nie poznaliśmy nawet wymiarów pomnika - dodaje Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tymiński nie wyklucza jednak, że konserwator zabytków wraz z arcybiskupem mogą wspólnie poszukać odpowiedniego miejsca dla pomnika. Decyzja PWKZ nie jest prawomocna i wnioskodawca ma prawo aby się w ciągu 14 dni od niej odwołać.
W samej katedrze przeprowadzono kontrolę montażu oświetlenia ambitu. W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje o uszkodzeniu zabytkowej polichromii w celu zamontowania lampki podświetlającej sklepienia.
We wtorek inspektorka PWKZ przeprowadziła kontrolę w katedrze. Naszym zdaniem nie naruszono żadnej romańskiej cegły. Wszystkie instalacje poprowadzono po współczesnych tynkach lub między cegłami. Prace wykonywane były przez doświadczonego pracownik Pracowni Konserwacji Zabytków – twierdzi Marcin Tymiński. Stwierdzono jednak uszkodzenie polichromii na odcinku 13. Centymetrów. W najbliższych dniach szkody ma zobaczyć i ocenić rzeczoznawca z Ministerstwa Kultury – dodaje rzecznik konserwatora zabytków.
Tomasz Strug
Fontannę z postacią Świętego Wojciecha chce postawić przy Oliwskiej Katedrze arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Nie zgadza się na to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Figura świętego Wojciecha miałaby stanąć obok katedry, na dziedzińcu pomiędzy siedzibą kurii a seminarium duchownym. Autorem projektu jest Andrzej Renes, który zaprojektował kontrowersyjne w formie epitafium ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Wniosek o zgodę na postawienie pomniko - fontanny trafił w październiku do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jednak Marian Kwapiński decyzją z 4 listopada odmówił zgody na lokalizację figury. Dziedziniec jest pod ochroną konserwatorską co do formy przestrzennej. Przebudowa ogrodzenia i lokalizacja dość monumentalnego pomnika na środku sprawi, że miejsce to utraci walory historyczne i artystyczne. Taka forma stanowiłby znaczący dysonans w tym miejscu. – mówi Marian Kwapiński, Wojewódzki Konserwator Zabytków. Przypomnijmy, że we wrześniu 2008 teren ten został ogrodzony wysokim płotem.
Projekt był niekonkretny. Nie poznaliśmy nawet wymiarów pomnika - dodaje Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tymiński nie wyklucza jednak, że konserwator zabytków wraz z arcybiskupem mogą wspólnie poszukać odpowiedniego miejsca dla pomnika. Decyzja PWKZ nie jest prawomocna i wnioskodawca ma prawo aby się w ciągu 14 dni od niej odwołać.
W samej katedrze przeprowadzono kontrolę montażu oświetlenia ambitu. W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje o uszkodzeniu zabytkowej polichromii w celu zamontowania lampki podświetlającej sklepienia.
We wtorek inspektorka PWKZ przeprowadziła kontrolę w katedrze. Naszym zdaniem nie naruszono żadnej romańskiej cegły. Wszystkie instalacje poprowadzono po współczesnych tynkach lub między cegłami. Prace wykonywane były przez doświadczonego pracownik Pracowni Konserwacji Zabytków – twierdzi Marcin Tymiński. Stwierdzono jednak uszkodzenie polichromii na odcinku 13. Centymetrów. W najbliższych dniach szkody ma zobaczyć i ocenić rzeczoznawca z Ministerstwa Kultury – dodaje rzecznik konserwatora zabytków.
Tomasz Strug
.svg)
Fontannę z postacią Świętego Wojciecha chce postawić przy Oliwskiej Katedrze arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Nie zgadza się na to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Figura świętego Wojciecha miałaby stanąć obok katedry, na dziedzińcu pomiędzy siedzibą kurii a seminarium duchownym. Autorem projektu jest Andrzej Renes, który zaprojektował kontrowersyjne w formie epitafium ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Wniosek o zgodę na postawienie pomniko – fontanny trafił w październiku do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jednak Marian Kwapiński decyzją z 4 listopada odmówił zgody na lokalizację figury. Dziedziniec jest pod ochroną konserwatorską co do formy przestrzennej. Przebudowa ogrodzenia i lokalizacja dość monumentalnego pomnika na środku sprawi, że miejsce to utraci walory historyczne i artystyczne. Taka forma stanowiłby znaczący dysonans w tym miejscu. – mówi Marian Kwapiński, Wojewódzki Konserwator Zabytków. Przypomnijmy, że we wrześniu 2008 teren ten został ogrodzony wysokim płotem.
Projekt był niekonkretny. Nie poznaliśmy nawet wymiarów pomnika – dodaje Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tymiński nie wyklucza jednak, że konserwator zabytków wraz z arcybiskupem mogą wspólnie poszukać odpowiedniego miejsca dla pomnika. Decyzja PWKZ nie jest prawomocna i wnioskodawca ma prawo aby się w ciągu 14 dni od niej odwołać.
W samej katedrze przeprowadzono kontrolę montażu oświetlenia ambitu. W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje o uszkodzeniu zabytkowej polichromii w celu zamontowania lampki podświetlającej sklepienia.
We wtorek inspektorka PWKZ przeprowadziła kontrolę w katedrze. Naszym zdaniem nie naruszono żadnej romańskiej cegły. Wszystkie instalacje poprowadzono po współczesnych tynkach lub między cegłami. Prace wykonywane były przez doświadczonego pracownik Pracowni Konserwacji Zabytków – twierdzi Marcin Tymiński. Stwierdzono jednak uszkodzenie polichromii na odcinku 13. Centymetrów. W najbliższych dniach szkody ma zobaczyć i ocenić rzeczoznawca z Ministerstwa Kultury – dodaje rzecznik konserwatora zabytków.
Tomasz Strug
Ostatnia edycja: 24 listopada, 2016 o 23:13
Czytaj także...
Radni Oliwy rozpoczynają dyżury – będą w środy
Poszukiwany 23 – letni Mikołaj odnaleziony
Powrót handlu na ul. Czyżewskiego
