Reklama

Wystawa o niszczonej przestrzeni wspólnej

Szanowni Państwo,

„Nie moje” – nic mnie to nie interesuje! „Moje” – mam prawo powiesić szmatławy baner! – to, jak diagnozują autorzy wystawy “Kultura w krajobrazie – krajobraz w kulturze”, dwa hasła pozwalające nam na niszczenie wspólnego dobra jak Polska długa i szeroka. 

Krajobrazu nie da się wyłączyć, jest – można by rzec – dobrem wspólnym i przymusowym. Co za tym idzie, jego stan powinien być przedmiotem szczególnej troski wszystkich obywateli i wybranych przez nich władz. Czy tak się dzieje?

Problemowi dewastacji krajobrazu naszego kraju poświęcono już wiele uwagi, w tym publikacji naukowych, ale także licznych komentarzy i analiz w prasie oraz mediach elektronicznych. Także lokalnie, tu, w Trójmieście.

Świadomość i oczekiwania odnośnie jakości krajobrazu rosną, coraz więcej osób deklaruje zmęczenie wszechogarniającą szpetotą. Czy jednak wielu z nas wciąż nie przejawia postawy jak na wstępie? Czy zwyczajnie nie przyzwyczailiśmy się do otaczającej bylejakości, traktując ją jako stan naturalny?

Do przemyślenia tych kwestii skłaniać ma wystawa lubelskiej Fundacji Krajobrazy. Prowokuje do refleksji nad kondycją przestrzeni wspólnej. Obraz krajobrazów utrwalony na płótnach z przełomu XIX i XX w. współtworzył naszą zbiorową tożsamość. Stąd wstawienie w ten krajobraz billboardów jawi się niczym profanacja, kłuje w oczy i je otwiera.

Wystawę można będzie zobaczyć w Gdańsku – Oliwie (przy wejściu do Parku Oliwskiego) w dniach 22.12.2017 – 31.01.2018.

Jej ekspozycja zbiega się w czasie z ostatnimi pracami nad prawem lokalnym, które ma w założeniu doprowadzić do poprawy stanu krajobrazu Gdańska – tak zwaną Uchwałą Krajobrazową. Radni Miasta Gdańska już na początku 2018 roku będą musieli zadecydować, czy – zgodnie z wolą ogromnej większości mieszkańców – poprawią wygląd naszego miasta.

Mamy nadzieję, że niepokój wywołany prezentowanymi obrazami wzbudzi u odbiorców, szczególnie gdańszczan, większe zainteresowanie tym projektem oraz wzmocni presję na szybsze uprzątnięcie bałaganu reklamowego.

Inicjatorem zaprezentowania wystawy w Gdańsku jest Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej oraz Instytut Kultury Miejskiej. Twórcą wystawy jest Fundacja Krajobrazy, której dziękujemy za stworzenie i udostępnienie prac.

Na koniec apelujemy również do wszystkich mieszkańców, innych organizacji i lokalnych mediów, aby zainteresowali się tak ważną dla wyglądu naszego miasta kwestią.

Pozdrawiam
Karol Spieglanin

Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej

Jedna z prac wystawy “Kultura w krajobrazie - krajobraz w kulturze”
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Szanowni Państwo,

„Nie moje” – nic mnie to nie interesuje! „Moje” – mam prawo powiesić szmatławy baner! – to, jak diagnozują autorzy wystawy “Kultura w krajobrazie – krajobraz w kulturze”, dwa hasła pozwalające nam na niszczenie wspólnego dobra jak Polska długa i szeroka. 

Krajobrazu nie da się wyłączyć, jest – można by rzec – dobrem wspólnym i przymusowym. Co za tym idzie, jego stan powinien być przedmiotem szczególnej troski wszystkich obywateli i wybranych przez nich władz. Czy tak się dzieje?

Problemowi dewastacji krajobrazu naszego kraju poświęcono już wiele uwagi, w tym publikacji naukowych, ale także licznych komentarzy i analiz w prasie oraz mediach elektronicznych. Także lokalnie, tu, w Trójmieście.

Świadomość i oczekiwania odnośnie jakości krajobrazu rosną, coraz więcej osób deklaruje zmęczenie wszechogarniającą szpetotą. Czy jednak wielu z nas wciąż nie przejawia postawy jak na wstępie? Czy zwyczajnie nie przyzwyczailiśmy się do otaczającej bylejakości, traktując ją jako stan naturalny?

Do przemyślenia tych kwestii skłaniać ma wystawa lubelskiej Fundacji Krajobrazy. Prowokuje do refleksji nad kondycją przestrzeni wspólnej. Obraz krajobrazów utrwalony na płótnach z przełomu XIX i XX w. współtworzył naszą zbiorową tożsamość. Stąd wstawienie w ten krajobraz billboardów jawi się niczym profanacja, kłuje w oczy i je otwiera.

Wystawę można będzie zobaczyć w Gdańsku – Oliwie (przy wejściu do Parku Oliwskiego) w dniach 22.12.2017 – 31.01.2018.

Jej ekspozycja zbiega się w czasie z ostatnimi pracami nad prawem lokalnym, które ma w założeniu doprowadzić do poprawy stanu krajobrazu Gdańska – tak zwaną Uchwałą Krajobrazową. Radni Miasta Gdańska już na początku 2018 roku będą musieli zadecydować, czy – zgodnie z wolą ogromnej większości mieszkańców – poprawią wygląd naszego miasta.

Mamy nadzieję, że niepokój wywołany prezentowanymi obrazami wzbudzi u odbiorców, szczególnie gdańszczan, większe zainteresowanie tym projektem oraz wzmocni presję na szybsze uprzątnięcie bałaganu reklamowego.

Inicjatorem zaprezentowania wystawy w Gdańsku jest Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej oraz Instytut Kultury Miejskiej. Twórcą wystawy jest Fundacja Krajobrazy, której dziękujemy za stworzenie i udostępnienie prac.

Na koniec apelujemy również do wszystkich mieszkańców, innych organizacji i lokalnych mediów, aby zainteresowali się tak ważną dla wyglądu naszego miasta kwestią.

Pozdrawiam

Karol Spieglanin

Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej

Ostatnia edycja: 21 grudnia, 2017 o 20:23