W piątek w Urzędzie Miasta wiceprezydent Ewa Kamińska ujawniła plany Gdańska wobec obecnej sieci szkół. W związku ze zmianami demograficznymi miasto planuje zlikwidować do 2014 roku 8 placówek szkolnych. W ciągu ostatnich 4 lat w Gdańsku ubyło ponad 8 tysięcy uczniów a ich liczba nadal ma spadać. Jednocześnie brakuje szkół w nowych dzielnicach miasta. Ponieważ nie mamy pieniędzy na budowę nowych szkół w południowych dzielnicach, dwa szkolne budynki we Wrzeszczu i Śródmieściu chcemy przekazać deweloperom, by w zamian wybudowali szkoły na miejskich działkach np. na Łostowicach - tłumaczy Ewa Kamińska.
Wśród planowanych do likwidacji szkół znajduje się Gimnazjum nr 23 przy ul. Cystersów. Uczniowie z tej szkoły mają zostać przeniesieni do Gimnazjum nr 24 przy ul. Wąsowicza. Obecnie do Gimnazjum 23 chodzi 140 uczniów. Nie są znane jeszcze przyszłe losy budynku po szkole przy ul. Cystersów, jednak jest on położony w najatrakcyjniejszym miejscu Oliwy – w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań dawnego klasztoru cystersów i Parku Oliwskiego.
Gimnazjum nr 23 to kolejna szkoła likwidowana w Oliwie. W 2009 roku gdańscy radni zdecydowali o likwidacji Zespołu Sportowych Szkół Ogólnokształcących przy ul. Czyżewskiego. Podobny los miał spotkać w 2008 roku Zespół Szkół Specjalnych nr 2 przy ul. Wita Stwosza. Jednak po licznych protestach szkoła nie została zlikwidowana a jej uczniowie nie zostali przeniesieni do gorzej skomunikowanej szkoły przy ul. Batorego we Wrzeszczu.
Ewa Kamińska podkreśla w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że miasto liczy się z protestami rodziców i pracowników szkół, którzy będą ich bronić. - I nawet je rozumiem, bo człowiek ma lęk przed każdą zmianą. Ale trzeba spojrzeć na to mniej emocjonalnie. Dlatego lepszy efekt dadzą konsultacje z radami dzielnic. One spojrzą na sprawę całościowo i na to liczymy.
Jak czytamy na stronie internetowej Gimnazjum nr 23, szkoła istnieje od 1 września 1999 roku. Gimnazjum zostało utworzone w budynku wygaszanej Szkoły Podstawowej nr 36. W latach 1999-2002 obydwie szkoły funkcjonowały w ramach Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 16. Od 1 września 2002 roku Gimnazjum 23 jest samodzielną szkołą i jedynym gimnazjum rejonowym dla starej, zabytkowej dzielnicy Gdańska- Oliwy.
Gimnazjum jest spadkobiercą wieloletniej historii szkolnictwa w Oliwie. Budynek, w którym się mieści wybudowano około 1905 roku. Przed II wojną światową istniała w nim szkoła katolicka. W czasie wojny był tu lazaret dla żołnierzy niemieckich, a od 1 września 1945 roku Szkoła Podstawowa nr 23. W 1952 roku do szkoły uczęszczało ponad 1500 uczniów więc postanowiono szkołę podzielić. W roku szkolnym 1952/53 w jednym budynku funkcjonowały: Szkoła Podstawowa nr 23 i nowo utworzona Szkoła Podstawowa nr 36. Od 1 września 1952 roku Szkoła Podstawowa 23 otrzymała budynek przy ulicy Opackiej (dawna szkoła ewangelicka) a Szkoła Podstawowa 36 pozostała przy ulicy Cystersów 13.
Szkoła posiada największą salę gimnastyczna w Oliwie, z której korzystają nie tylko uczniowie gimnazjum. Przy szkole powstało kilka lat temu pierwsze w Trójmieście boisko do piłki nożnej z nawierzchnią ze sztucznej trawy.
Tomasz Strug
Komentarze
Dawno mnie tu nie było ale już Ci mówię. Skończyłam to gim z bardzo dobrym wynikiem i jestem teraz w technikum Hotelarskim na Legionów. Z językami radzę sobie bardzo dobrze dzięki nauczycielom z gim. Harcerze tam chodzą i mają spotkania w szkolnej bibliotece. Szatnia to kawał historii. Najstarszy wpis wraz z datą jest jak dobrze pamiętam z 65. W toalecie nigdy się nie paliło bo nauczyciele pilnowali. Poza tym szkoła jest monitorowana. Jak chcecie oceniać tą szkołę to musicie tam wejść wszytko zobaczyć a najlepiej przeżyć. Mówić złe rzeczy jak się czegoś nie zna jest łatwo. :-?
po pierwsze nie jest wiadome mnie od 60-lat o tym wojennym pochowku lecz dowiedzialem sie dopiero od Annemarie z Darmstadtu krotko przed jej smiercia. Sygnalizuje problem aby nie doszlo do tego jak z odkrytym masowym grobem w Malborku i wywozeniu pochowku po prostu na smietnisko. Jezeli admin pisze o straszeniu to jest sygnal, ze dusze dopominaja sie o chrzescjanski pochowek. Co do pomodlenia sie to ANNO pomodls sie za tych duchownych spalonych zywcem przez Rosjan w objekcie naprzeciw przedszkola kolo Katedry Oliwskiej. Krzyki palonych w marcu 1945r slychac bylo w calej Oliwie.
Natomiast słyszałem z innych przekazów, że podobno w piwnicy szkoły .... straszy.
Wedlug Annemarie bylo tak wiele poleglych w okolicznych lasach i w Oliwie, ze az w powietrzu czuc bylo slodki smrod rozkladajacych sie cial.
Do zbierania poleglych Rosjanie zagnali miejscowych Niemcow.
Pod murawa boiska jest wielki cmentarz.
Wedlug starych Oliwiakow w okresie od marca do czerwca 1945 z okolicznych lasow zwozono zwloki poleglych ludzi. W obecnej poczcie zwloki sortowano. Rosjan wpierw chowano wzdluz obecnej ulicy Opata Rybickiego i wzdluz parku. Pozostalych chowano na boisku sportowym dawnej "bialej" szkoly nr 36. Rosjan pozniej ekshumowano i przeniesiono do Gdyni. Sprawa ta powinna zainteresowac sie obecny Rada Starej Oliwy.
Za moich czasów to była dobra szkoła, ale wtedy było dużo dzieci, klasy były po 30 dzieciaków. W szkole miałem dodatkowe zajęcia muzyczne i sportowe. To przez te ostatnie zaraziłem się jazda na łyżwach, potem wsiąkłem w hokej i rodzice mnie przenieśli, by mieć hokej na WFie w 35ce. Ale prócz tego WFu w 35tc nie było mi lepiej niż w 23, za to dalej od domu.
Szkoda szkoły. Może jeszcze dało by się ją obronić?
Drugie dno, ziemie odzyskane, kler...
Po prostu gimnazjum 23, ma tak "dobre" wyniki, że niszczą bezpodstawnie. Ech.ręce opadają :cry:
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.