Jak radzimy sobie ze śmieciami po rewolucji?
Mija 36 godzin od momenty gdy ruszył nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Nadal przy wielu posesjach nie ma nowych pojemników na śmieci. Problem ma zniknąć do piątku. Do końca tygodnia segregacja śmieci faktycznie nie obowiązuje.
Zachwiał się już harmonogram odbioru odpadów. Główny problemem, z jakim zetknęły się obydwie firmy obsługujące Gdańsk, to śmieci pozostawione przez dotychczasowych odbiorców przed 1 lipca oraz zamknięte śmietniki. Śmieciarki PRSP i Remondis, które wczoraj po raz pierwszy wyjechały na wyznaczone sektory, nie poradziły sobie z ilością śmieci zalegających w altanach.
– Nowy system działa od 36 godzin. Natomiast śmieci zgromadzone w altanach śmietnikowych nie są odpadami wyprodukowanymi w ciągu półtora dnia. To odpady jeszcze z ubiegłego tygodnia, czasami nawet z minionych dwóch tygodni! Po prostu firmy prywatne, z którymi mieszkańcy podpisali umowy na wywóz, a które obsługiwały dotychczas poszczególne sektory w pewnym momencie zaprzestały wywozów i zabierając woje pojemniki zwyczajnie porzuciły śmieci, za wywóz których mieszkańcy im zapłacili. Firm tych nie ma już na rynku, nie ma więc od kogo wymagać wywozu, to my teraz musimy uporać się z tym tematem? – tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Taka sytuacja dotknęła na przykład wielu mieszkańców osiedla VII Dwór.
Dodatkowo pojawiło się zjawisko czyszczenia piwnic i strychów, przy śmietnikach wiele jest odpadów wielkogabarytowych. – Tego akurat się spodziewaliśmy, bo podobny efekt zaobserwowano też w innych państwach europejskich, które wprowadzały podobną reformę – mówi Rafał Jaworski, szef Działu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi ZDiZ.
Obecnie wciąż trwa rozstawianie nowych pojemników w tych miejscach, gdzie z różnych przyczyn wcześniej one nie dotarły. W sektorach I, II, III, IV i VI – obsługiwanych przez PRSP – brakuje jeszcze ok. 7200 pojemników. Natomiast w sektorze V – obsługiwanym przez REMONDIS – na ustawienie czeka jeszcze 2000 pojemników.
– Dowozimy pojemniki do reszty naszych dzielnic ? mówi Monika Snopek, dyrektor oddziału firmy Remondis w Gdyni. – Dotyczy to Matarni, Jelitkowa, Żabianki i Oliwy. Planujemy wszystkie rozwieźć do piątku.
Skąd są takie opóźnienia? – Częściowo wynika to z błędów w deklaracjach, częściowo jednak problem polega na niemożności dostania się do altan śmietnikowych, gdyż mimo naszych monitów administratorzy nie udostępnili nam jeszcze kluczy do kłódek, czy pilotów. Staramy się jednak zapewnić pojemniki jak najszybciej. W najbliższych dniach dziennie będziemy ustawiać od. 1000 do 1500 pojemników? – wyjaśnia Mariusz Bogusz z PRSP.
Jak ocenia dyrektor Kotłowski – sytuacja powinna wrócić do normy w ciągu około tygodnia. W tym czasie wszystkie brakujące pojemniki powinny już dotrzeć na swoje miejsca, a wszystkie śmieci pozostawione przez dotychczasowych wykonawców usługi – na wysypisko. – Do tego czasu trudno oczekiwać, by mieszkańcy segregowali śmieci, jeśli nie maja do tego pojemników. Jesteśmy w tak zwanym okresie przejściowym ? dodaje szef ZDiZ.
Łącznie na terenie całego miasta rozstawionych zostanie od 100 do 120 tysięcy pojemników. Mieszkańcy domów, przy których ich jeszcze ich nie rozstawiono – powinni zgłaszać to do Biura Obsługi Klienta ZDiZ – najlepiej mailowo bok@czystemiasto.gdansk.pl lub telefonicznie.
Brak pojemników (kontenerów) dla mieszkańców i firm można zgłaszać dzwoniąc do firm wywozowych:
- ? REMONDIS Sp. z o.o. (sektor 5) – tel. 58 782-28-70
- ? PRSP SA (sektory 1, 2, 3, 4, 6) – tel. 58 309-00-00 wew. 333 (kontenery), wew. 338 (pozostałe pojemniki)
W przypadku problemów z dodzwonieniem się do wykonawców prosimy o zgłaszanie do ZDIZ na alarmowe numery telefonów: 58 55-89-555, 58 55-89-533, 58 55-89-528, 58 55-89-526, 58 55-89-525.
Ts
Mija 36 godzin od momenty gdy ruszył nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Nadal przy wielu posesjach nie ma nowych pojemników na śmieci. Problem ma zniknąć do piątku. Do końca tygodnia segregacja śmieci faktycznie nie obowiązuje.
Zachwiał się już harmonogram odbioru odpadów. Główny problemem, z jakim zetknęły się obydwie firmy obsługujące Gdańsk, to śmieci pozostawione przez dotychczasowych odbiorców przed 1 lipca oraz zamknięte śmietniki. Śmieciarki PRSP i Remondis, które wczoraj po raz pierwszy wyjechały na wyznaczone sektory, nie poradziły sobie z ilością śmieci zalegających w altanach.
– Nowy system działa od 36 godzin. Natomiast śmieci zgromadzone w altanach śmietnikowych nie są odpadami wyprodukowanymi w ciągu półtora dnia. To odpady jeszcze z ubiegłego tygodnia, czasami nawet z minionych dwóch tygodni! Po prostu firmy prywatne, z którymi mieszkańcy podpisali umowy na wywóz, a które obsługiwały dotychczas poszczególne sektory w pewnym momencie zaprzestały wywozów i zabierając woje pojemniki zwyczajnie porzuciły śmieci, za wywóz których mieszkańcy im zapłacili. Firm tych nie ma już na rynku, nie ma więc od kogo wymagać wywozu, to my teraz musimy uporać się z tym tematem? – tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Taka sytuacja dotknęła na przykład wielu mieszkańców osiedla VII Dwór.
Dodatkowo pojawiło się zjawisko czyszczenia piwnic i strychów, przy śmietnikach wiele jest odpadów wielkogabarytowych. – Tego akurat się spodziewaliśmy, bo podobny efekt zaobserwowano też w innych państwach europejskich, które wprowadzały podobną reformę – mówi Rafał Jaworski, szef Działu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi ZDiZ.
Obecnie wciąż trwa rozstawianie nowych pojemników w tych miejscach, gdzie z różnych przyczyn wcześniej one nie dotarły. W sektorach I, II, III, IV i VI – obsługiwanych przez PRSP – brakuje jeszcze ok. 7200 pojemników. Natomiast w sektorze V – obsługiwanym przez REMONDIS – na ustawienie czeka jeszcze 2000 pojemników.
– Dowozimy pojemniki do reszty naszych dzielnic ? mówi Monika Snopek, dyrektor oddziału firmy Remondis w Gdyni. – Dotyczy to Matarni, Jelitkowa, Żabianki i Oliwy. Planujemy wszystkie rozwieźć do piątku.
Skąd są takie opóźnienia? – Częściowo wynika to z błędów w deklaracjach, częściowo jednak problem polega na niemożności dostania się do altan śmietnikowych, gdyż mimo naszych monitów administratorzy nie udostępnili nam jeszcze kluczy do kłódek, czy pilotów. Staramy się jednak zapewnić pojemniki jak najszybciej. W najbliższych dniach dziennie będziemy ustawiać od. 1000 do 1500 pojemników? – wyjaśnia Mariusz Bogusz z PRSP.
Jak ocenia dyrektor Kotłowski – sytuacja powinna wrócić do normy w ciągu około tygodnia. W tym czasie wszystkie brakujące pojemniki powinny już dotrzeć na swoje miejsca, a wszystkie śmieci pozostawione przez dotychczasowych wykonawców usługi – na wysypisko. – Do tego czasu trudno oczekiwać, by mieszkańcy segregowali śmieci, jeśli nie maja do tego pojemników. Jesteśmy w tak zwanym okresie przejściowym ? dodaje szef ZDiZ.
Łącznie na terenie całego miasta rozstawionych zostanie od 100 do 120 tysięcy pojemników. Mieszkańcy domów, przy których ich jeszcze ich nie rozstawiono – powinni zgłaszać to do Biura Obsługi Klienta ZDiZ – najlepiej mailowo bok@czystemiasto.gdansk.pl lub telefonicznie.
Brak pojemników (kontenerów) dla mieszkańców i firm można zgłaszać dzwoniąc do firm wywozowych:
- ? REMONDIS Sp. z o.o. (sektor 5) – tel. 58 782-28-70
- ? PRSP SA (sektory 1, 2, 3, 4, 6) – tel. 58 309-00-00 wew. 333 (kontenery), wew. 338 (pozostałe pojemniki)
W przypadku problemów z dodzwonieniem się do wykonawców prosimy o zgłaszanie do ZDIZ na alarmowe numery telefonów: 58 55-89-555, 58 55-89-533, 58 55-89-528, 58 55-89-526, 58 55-89-525.
Ts
Ostatnia edycja: 3 marca, 2015 o 07:25