Reklama

Jaśniej wokół Kuźni Wodnej

Kilkanaście lat czekania na  to co można było wykonać dla  Oliwy już ponad 30 lat temu. Początek roku przyniósł nieoczekiwane zmiany, ponieważ z przyjściem  wiosny na ulicy Bytowskiej pojawiły się lampy oświetleniowe a na skraju ulic pojemniki na śmieci.

kuznia lampa
oświetlenie i śmietnik – miasto odpowiedziało na potrzeby tego miejsca

Ta ciekawa niespodzianka to właśnie zasługa mieszkańców Trójmiasta i oczywiście Oliwy, którzy podczas wizyt w Kuźni Wodnej na spotkaniach promujących ten obszar miasta wypowiadali się w formie petycji do Miasta Gdańska na temat zagospodarowania doliny Radości.

Myślę iż jest to dobry początek na promocję tego miejsca ,czas już aby to miejsce otrzymało swoje „5 minut” ,możemy tutaj w przyszłości stworzyć idealne miejsce do spędzania wolnego czasu z naturą, mamy jeszcze dużo pracy do wykonania aby Dolina Radości stała się w pełną atrakcją turystyczną naszego miasta. Już teraz można powiedzieć iż wstępne prace porządkowe pomału przynoszą pierwsze efekty, oby tak dalej

opiekun kuźni Dariusz Wilk

 

Kilkanaście lat czekania na  to co można było wykonać dla  Oliwy już ponad 30 lat temu. Początek roku przyniósł nieoczekiwane zmiany, ponieważ z przyjściem  wiosny na ulicy Bytowskiej pojawiły się lampy oświetleniowe a na skraju ulic pojemniki na śmieci.

kuznia lampa
oświetlenie i śmietnik - miasto odpowiedziało na potrzeby tego miejsca

Ta ciekawa niespodzianka to właśnie zasługa mieszkańców Trójmiasta i oczywiście Oliwy, którzy podczas wizyt w Kuźni Wodnej na spotkaniach promujących ten obszar miasta wypowiadali się w formie petycji do Miasta Gdańska na temat zagospodarowania doliny Radości.

Myślę iż jest to dobry początek na promocję tego miejsca ,czas już aby to miejsce otrzymało swoje "5 minut" ,możemy tutaj w przyszłości stworzyć idealne miejsce do spędzania wolnego czasu z naturą, mamy jeszcze dużo pracy do wykonania aby Dolina Radości stała się w pełną atrakcją turystyczną naszego miasta. Już teraz można powiedzieć iż wstępne prace porządkowe pomału przynoszą pierwsze efekty, oby tak dalej

opiekun kuźni Dariusz Wilk

 

|

Kilkanaście lat czekania na  to co można było wykonać dla  Oliwy już ponad 30 lat temu. Początek roku przyniósł nieoczekiwane zmiany, ponieważ z przyjściem  wiosny na ulicy Bytowskiej pojawiły się lampy oświetleniowe a na skraju ulic pojemniki na śmieci.

kuznia lampa
oświetlenie i śmietnik - miasto odpowiedziało na potrzeby tego miejsca

Ta ciekawa niespodzianka to właśnie zasługa mieszkańców Trójmiasta i oczywiście Oliwy, którzy podczas wizyt w Kuźni Wodnej na spotkaniach promujących ten obszar miasta wypowiadali się w formie petycji do Miasta Gdańska na temat zagospodarowania doliny Radości.

Myślę iż jest to dobry początek na promocję tego miejsca ,czas już aby to miejsce otrzymało swoje "5 minut" ,możemy tutaj w przyszłości stworzyć idealne miejsce do spędzania wolnego czasu z naturą, mamy jeszcze dużo pracy do wykonania aby Dolina Radości stała się w pełną atrakcją turystyczną naszego miasta. Już teraz można powiedzieć iż wstępne prace porządkowe pomału przynoszą pierwsze efekty, oby tak dalej

opiekun kuźni Dariusz Wilk

 

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Kilkanaście lat czekania na  to co można było wykonać dla  Oliwy już ponad 30 lat temu. Początek roku przyniósł nieoczekiwane zmiany, ponieważ z przyjściem  wiosny na ulicy Bytowskiej pojawiły się lampy oświetleniowe a na skraju ulic pojemniki na śmieci.

kuznia lampa
oświetlenie i śmietnik – miasto odpowiedziało na potrzeby tego miejsca

Ta ciekawa niespodzianka to właśnie zasługa mieszkańców Trójmiasta i oczywiście Oliwy, którzy podczas wizyt w Kuźni Wodnej na spotkaniach promujących ten obszar miasta wypowiadali się w formie petycji do Miasta Gdańska na temat zagospodarowania doliny Radości.

Myślę iż jest to dobry początek na promocję tego miejsca ,czas już aby to miejsce otrzymało swoje „5 minut” ,możemy tutaj w przyszłości stworzyć idealne miejsce do spędzania wolnego czasu z naturą, mamy jeszcze dużo pracy do wykonania aby Dolina Radości stała się w pełną atrakcją turystyczną naszego miasta. Już teraz można powiedzieć iż wstępne prace porządkowe pomału przynoszą pierwsze efekty, oby tak dalej

opiekun kuźni Dariusz Wilk