Skiba miał zaskoczyć kolejną odsłoną, prezentując swoją i nie tylko działalność antykomunistyczną. W niedzielę poprowadził w Domu Zarazy pokaz filmów dokumentalnych o ruchu Pomarańczowej Alternatywy. Czy zaskoczył? Więcej w materiale od Stowarzyszenia „Stara Oliwa”.

W niedzielę, 29 kwietnia przybył do Nas nieodrodny syn rewolucji – Krzysiek Skiba. Sala koncertowa pękała w szwach, przybyli goście wypełnili także foyer przed salą. Skiba opowiadał o swojej działalności antykomunistycznej, począwszy od czasów licealnych. Zaprezentował także dwa filmy dokumentalne, pokazujące jego liczne manifestacje z terenu Gdańska i Łodzi. Lider Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego rozpoczynał walkę z systemem od popularnej w owych czasach działalności drukarskiej. W okresie studiów w Łodzi był inicjatorem Galerii Działań Maniakalnych, która była grupą ogólnopolskiej Pomarańczowej Alternatywy. Będąc inicjatorem cyklicznie odbywających się happeningów na Piotrkowskiej, stał się osobą o najbogatszej kartotece wykroczeń, notowanych w aktach SB. W sierpniu 1985 roku trafił został osadzony w więzieniu na trzy miesiące ze słynnego ówczas artykułu 282a kodeksu karnego, opisującego przestępstwa przeciwko systemowi ustrojowemu PRL. Jako student założył własny zespół Big Cyc, który miał być swego rodzaju sceniczną kontynuacją działalności happeningowej. tworzonej w Łodzi grupie przyświecała, prócz muzyki idea protestu przeciwko absurdowi ustroju politycznego. Skiba, ze znaną wszystkim energetyczną woltyżerką słowną, opowiadał nieprzerwanie przez dwie godziny. Publiczność co chwila zaśmiewała się w głos. Przybyłym gościom za aktywne uczestnictwo w rozmowie, happener wręczał również czarne koszulki z napisem „Skiba ok”. Zdobyczne koszulki i poczucie dobrze spędzonego czasu towarzyszyły większości uczestników przybyłych na spotkanie ze Skibą.

Alicja Hołubicka

Ostatnia edycja: 3 marca, 2015 o 07:25