Lew z oliwskiego zoo przeszedł operację
Lew Arco musiał przejść operację z powodu kości, która utknęła w jego jelicie cienkim.
Operacja lwa Arco fot. Piotr Dziki
Na początku maja Arco stracił apetyt i stał się osowiały. Niechętnie się poruszał i wymiotował.
– Podejrzewano wystąpienie niestrawności, niestety podane leki nie spowodowały ustąpienia objawów. Zdecydowaliśmy się pogłębić diagnostykę i pobraliśmy mu krew. Wyniki badań były niepokojące. Wskazywały, że powodem choroby może być źle pracująca trzustka lub ciało obce znajdujące się w przewodzie pokarmowym ? mówi Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ogrodu zoologicznego.
Wyniki zdjęć RTG i USG jamy brzusznej były jednoznaczne – w obrazie potwierdzono obecność ciała obcego w jelicie cienkim . Jedynym ratunkiem dla lwa był zabieg chirurgiczny.
Operację przeprowadzono 10 maja. W trwającym godzinę zabiegu brało w niej udział 4 lekarzy weterynarii.
– Pod troskliwą opieką lekarzy weterynarii oraz opiekunów Arco szybko wrócił do formy i znów może cieszyć się zdrowiem i towarzystwem swoich samic – mówi Izabela Krause, kierownik działu hodowlanego oliwskiego zoo.
Lwy powróciły po latach do oliwskiego zoo w październiku ubiegłego roku. Krótko po oficjalnym otwarciu lwiarni, lew Arco zagryzł jedną z trzech mieszkającym z nim lwic. W kwietniu okazało się, że jedna z samic spodziewa się potomstwa. Powiększenia lwiej rodziny spodziewamy się w połowie czerwca.
Pw / umg
Tragedia w ZOO
Lew Arco musiał przejść operację z powodu kości, która utknęła w jego jelicie cienkim.
Operacja lwa Arco fot. Piotr Dziki
Na początku maja Arco stracił apetyt i stał się osowiały. Niechętnie się poruszał i wymiotował.
– Podejrzewano wystąpienie niestrawności, niestety podane leki nie spowodowały ustąpienia objawów. Zdecydowaliśmy się pogłębić diagnostykę i pobraliśmy mu krew. Wyniki badań były niepokojące. Wskazywały, że powodem choroby może być źle pracująca trzustka lub ciało obce znajdujące się w przewodzie pokarmowym ? mówi Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ogrodu zoologicznego.
Wyniki zdjęć RTG i USG jamy brzusznej były jednoznaczne – w obrazie potwierdzono obecność ciała obcego w jelicie cienkim . Jedynym ratunkiem dla lwa był zabieg chirurgiczny.
Operację przeprowadzono 10 maja. W trwającym godzinę zabiegu brało w niej udział 4 lekarzy weterynarii.
– Pod troskliwą opieką lekarzy weterynarii oraz opiekunów Arco szybko wrócił do formy i znów może cieszyć się zdrowiem i towarzystwem swoich samic – mówi Izabela Krause, kierownik działu hodowlanego oliwskiego zoo.
Lwy powróciły po latach do oliwskiego zoo w październiku ubiegłego roku. Krótko po oficjalnym otwarciu lwiarni, lew Arco zagryzł jedną z trzech mieszkającym z nim lwic. W kwietniu okazało się, że jedna z samic spodziewa się potomstwa. Powiększenia lwiej rodziny spodziewamy się w połowie czerwca.
Pw / umg