Market wspiera Dom Zarazy
Budynek mieszczący Czarną Scenę Domu Zarazy był w ostatnim czasie poddawany gruntownej renowacji. Stało się to możliwe dzięki sile mięśni (i pomysłowości) czterech młodych mężczyzn oraz materiałom dostarczonym przez oliwski market Leroy Merlin.
9 października, dzięki inicjatywie Pani Prezes Poczman i Pani Joanny Stefanowskiej (szefa do spraw relacji z klientami), w Domu Zarazy odbyło się spotkanie dla klientów Leroy Merlin. Goście obejrzeli spektakl ?Wielkie pranie? (Ryszard Jaśniewicz wystąpił na tle prześcieradeł po raz trzeci), po czym zostali zaproszeni na wino i łakocie. Piątkowe spotkanie posiadało cechę, której zazwyczaj brak firmowym imprezom: nastrój. Budowały go nie tylko płonące na stołach świece i wystrój ozdobionej obrazami sali. Przedstawienie wprawiło zebranych w dobry humor i dostarczyło im tematów do rozmów. Pani Maria Wit-Godwod zaprezentowała umiejętności wokalne. Pośród zaproszonych osób przebywał sam Ryszard Jaśniewicz, opowiadający o genezie ?Wielkiego prania? i swych poglądach na teatr.
Pani Joanna Stefanowska ? współorganizatorka imprezy, z wykształcenia humanista ? powiedziała, iż pragnie zrobić wszystko, aby market był postrzegany jako miejsce przyjazne dla ludzi. Na oficjalnej stronie Leroy Merlin przeczytać możemy: ?Wierzymy, że ludzie są największym bogactwem przedsiębiorstwa?. Nie są to puste słowa: 9 października pracownikom Leroy Merlin zapewniono miłe chwile i wzruszenia. Opuszczali oni Dom Zarazy z uśmiechem na ustach. Zielony trójkąt będzie im się od tej pory kojarzyć nie tylko z branżą budowlaną. Piątkowe spotkanie udowodniło, że ideały Public Relations realizować można z klasą.
Ola Dominik
Budynek mieszczący Czarną Scenę Domu Zarazy był w ostatnim czasie poddawany gruntownej renowacji. Stało się to możliwe dzięki sile mięśni (i pomysłowości) czterech młodych mężczyzn oraz materiałom dostarczonym przez oliwski market Leroy Merlin.
9 października, dzięki inicjatywie Pani Prezes Poczman i Pani Joanny Stefanowskiej (szefa do spraw relacji z klientami), w Domu Zarazy odbyło się spotkanie dla klientów Leroy Merlin. Goście obejrzeli spektakl ?Wielkie pranie? (Ryszard Jaśniewicz wystąpił na tle prześcieradeł po raz trzeci), po czym zostali zaproszeni na wino i łakocie. Piątkowe spotkanie posiadało cechę, której zazwyczaj brak firmowym imprezom: nastrój. Budowały go nie tylko płonące na stołach świece i wystrój ozdobionej obrazami sali. Przedstawienie wprawiło zebranych w dobry humor i dostarczyło im tematów do rozmów. Pani Maria Wit-Godwod zaprezentowała umiejętności wokalne. Pośród zaproszonych osób przebywał sam Ryszard Jaśniewicz, opowiadający o genezie ?Wielkiego prania? i swych poglądach na teatr.
Pani Joanna Stefanowska ? współorganizatorka imprezy, z wykształcenia humanista ? powiedziała, iż pragnie zrobić wszystko, aby market był postrzegany jako miejsce przyjazne dla ludzi. Na oficjalnej stronie Leroy Merlin przeczytać możemy: ?Wierzymy, że ludzie są największym bogactwem przedsiębiorstwa?. Nie są to puste słowa: 9 października pracownikom Leroy Merlin zapewniono miłe chwile i wzruszenia. Opuszczali oni Dom Zarazy z uśmiechem na ustach. Zielony trójkąt będzie im się od tej pory kojarzyć nie tylko z branżą budowlaną. Piątkowe spotkanie udowodniło, że ideały Public Relations realizować można z klasą.
Ola Dominik