Matka Boska Oliwska wróciła do domu
Po dwóch latach intensywnych prac konserwatorskich, feretron z wizerunkiem Matki Bożej Oliwskiej powróci w najbliższą sobotę na swoje miejsce w Archikatedrze Oliwskiej. Uroczyste powitanie tego bardzo ważnego dla wierzących Oliwian obrazu odbędzie się podczas wieczornej mszy świętej.

Feretron, cenny element dziedzictwa kulturowego Oliwy oraz obiekt kultu wierzących Oliwian, wymagał pilnej interwencji konserwatorskiej. Stwierdzono to po konsultacjach z konserwatorem zabytków, dr. hab. Sławomirem Kamińskim profesorem Uniwersytety Mikołaja Kopernika w Toruniu. Profesor Kamiński od 2015 roku pracował przy konserwacji wielkoformatowych obrazów z krużganków pocysterskiego klasztoru oliwskiego.
Jak się okazało, stan zachowania szczególnie warstwy malarskiej obrazu budził poważne obawy. Liczne uszkodzenia i ubytki, a także brak możliwości przeprowadzenia kompleksowej kontroli, skłoniły w grudniu 2022 roku ks. Krystiana Kletkiewicza, proboszcza Archikatedry Oliwskiej oraz członków Bractwa Krzyża Świętego do podjęcia pilnych działań.
Prace konserwatorskie
Wiosną 2023 roku feretron został przetransportowany do pracowni konserwatorskiej w Toruniu, gdzie przeprowadzono szczegółowe badania i prace renowacyjne. Okazało się, że konstrukcja zabytku ulegała licznym zmianom i modyfikacjom na przestrzeni 237 lat, a niektóre elementy wymagały wymiany lub wzmocnienia.

Modyfikacje i zabezpieczenia
Głównym celem prac było nie tylko przywrócenie feretronowi dawnej świetności, ale także zabezpieczenie go na przyszłość. Wprowadzono modyfikacje konstrukcyjne, które zapewnią stabilność podczas procesji i umożliwią łatwy demontaż poszczególnych elementów w celu przeprowadzania okresowych przeglądów. Jednym z istotnych celów było wprowadzenie takich rozwiązań, które umożliwią dalsze, pełne uczestnictwo feretronu m.in. w tradycyjnych pokłonach w trakcie dorocznych pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską.
Autorem prac konserwatorskich i restauratorskich przy feretronie Matki Bożej Oliwskiej, prowadzonych w latach 2023- 2025 jest konserwator dzieł sztuki dr hab. Sławomir Kamiński prof. UMK z zespołem.
– Efekt jest piękny, ale przede wszystkim cieszymy się z tego, że Matka Najświętsza wróciła do nas do domu. Ilekroć rozmawia się z mieszkańcami Oliwy, to wszyscy mówią jak bardzo kochają Matkę Bożą Oliwską i wielokrotnie też słyszy się świadectwo jak bardzo Ona pomaga i jak zwracają się do niej za szczerą i ufną modlitwą. Nade wszystko też całe rodziny, chorzy, potrzebujący i pielgrzymi – bowiem feretron też udaje się co roku na pieszą pielgrzymkę do Wejherowa. Jest tam piękny zwyczaj tańca feretronów, pozdrawiają się wzajemnie. Tak też, żeby tradycji stało się zadość, uczynimy w najbliższą sobotę witając feretron Matki Bożej w Katedrze. Bardzo serdecznie wszystkich zapraszam – mówi ks. Prałat dr Krystiana Kletkiewicz.
Powrót do Archikatedry
Po zakończeniu prac konserwatorskich, feretron z wizerunkiem Matki Bożej Oliwskiej powróci w sobotę do Archikatedry Oliwskiej. Uroczyste powitanie zabytku odbędzie się podczas wieczornej mszy świętej o godzinie 18, na którą zapraszeni są wszyscy wierni i miłośnicy historii Oliwy.
Tomasz Strug
Historia zabytku
(za stroną Archikatedry Oliwskiej)
Rozpowszechnione w kościele rzymskokatolickim w XVII/XVIII wieku pielgrzymki miały oprawę w postaci noszonych feretronów – przenośnych ołtarzy, które w kulturze polskiej miały kształt obrazów w odróżnieniu od przedstawień figuralnych dominujących na zachodzie Europy.
Feretron Matki Boskiej Oliwskiej związany jest z tradycją pielgrzymek do Kalwarii Wejherowskiej organizowanych od 1720 roku przez reformatów z Gdańska Chełmna. Przy tamtejszym klasztorze powołane zostało 20 grudnia 1766 roku przez papieża Klemensa XIII Bractwo Drogi Krzyżowej, którego zadaniem było organizowanie wymienionych pielgrzymek.
Najstarsza data związana z powstaniem feretronu to rok 1765 zaznaczony na odwrocie jednego z wot. Przypuszczalnie autorem obrazu jest ojciec Daniel ze zgromadzenia ojców reformatów na Chełmnie, który namalował w 1759 roku podobny obraz dla kościoła w Łęgowie. Widnieje na nim Matka Boska z Dzieciątkiem po jednej stronie a po drugiej anioł. Do kościoła w Oliwie przeniesiony został w 1850 roku, kiedy władze duchowne w Pelplinie przeniosły tam siedzibę bractwa z Chełmna.
Pewna jest natomiast data wykonania srebrnych sukienek – 1788 rok. Twórcą ich był znany złotnik gdański Jan Jantzen. Aplikacja ta posiada wysokie walory artystyczne. Pięknie fałdowane blachy oddają trójwymiarowość szat i różnice faktury materiału. Wyciszony ornament kontrastuje z sukienkami Matki Boskiej i Dzieciątka.
Srebrne i złote aplikacje były charakterystyczne dla kultu obrazów w baroku polskim. Estetycznie też były celowe i uzasadnione. W mrocznej wieczornej porze kościół oświetlony był świecami i lampkami oliwnymi. W tym złotawym świetle obraz tracił na czytelności. Natomiast srebrna blacha, czy złota działała jak reflektor. Przy żółtawym zabarwieniu światła srebra traciły swą biel. Migotliwy złocisty odblask zwracał uwagę na wizerunek. Potęgowało to ekspresję obrazu.
W kościele Trójcy Świętej w Oliwie znajdował się także drugi feretron. Był on własnością pielgrzymów niemieckich. Biskup Splett przekazał go w 1945 roku oo. cystersom. Obecnie zdobi on ołtarz główny kościoła pw. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Oliwie.
Ostatnia edycja: 21 marca, 2025 o 23:14