Chińskie Seagwaye mają zastąpić rowery wspomagane elektrycznie Vaimoo dostarczone wczęśnien przez operatora systemu City Bike Global. Włoskie Vaimoo miały problemy w Sztokholmie. Zdarzały się tam przypadki pękania ram w czasie jazdy. M.in. z tego powodu władze Sztokholmu zerwało umowę z City Bike Global.

Tymczasem u nas 22 kwietnia operator wstrzymał działanie aplikacji mobilnej, co było jednoznaczne z zawieszeniem testów wewnętrznych Mevo 2.0. Zbiegło się to z problemami operatora w Szwecji i pękaniem ram tamtejszych rowerów

– Od momentu pojawienia się poważnych problemów z rowerem ze wspomaganiem elektrycznym w Sztokholmie wspólnie z operatorem systemu, City Bike Global intensywnie pracowaliśmy, aby Mevo 2.0 nie podzieliło losu szwedzkiego odpowiednika. Odbyliśmy liczne rozmowy biznesowe z Hiszpanami oraz nowym producentem. Rower, który dotarł do nas już 28 kwietnia poddaliśmy testom. Dzisiaj mogę powiedzieć, że podpisaliśmy aneks do umowy, dzięki któremu na ulice Obszaru Metropolitalnego wyjedzie bezpieczny rower i dużo lepszy od poprzedniego

– mówi  Michał Glaser, Prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot.

Nowym dostawcą rowerów ze wspomaganiem elektrycznym została firma Segway. Charakteryzują się one o połowę większą pojemnością akumulatora, dzięki czemu przejedziemy na jednym “ładowaniu” dłuższą trasę.

Rzeczoznawca wykazał, że Segway cechuje się wysokiej klasy wodoodpornością, a pokrywa zabezpiecza akumulator chroniąc go przed uszkodzeniami mechanicznymi i działaniem ciepła. Koła na pełnych obręczach z lekkich stopów są odporne na uszkodzenia. Rower posiada opony bezdętkowe, niewymagające uzupełniania powietrzem.

W Segway’u dużo płynniejsze jest nie tylko wspomaganie, ale również ruszanie. Szersza kierownica sprawia, że nie męczą się nadgarstki użytkownika korzystającego z roweru. Również dużo mniej odczuwalne są drgania w momencie jazdy po nierównościach – zaznacza Grzegorz Pawlikowki, Pełnomocnik ds. Komunikacji Rowerowej miasta Tczewa, który miał możliwość przetestowania roweru.

Cięższe rowery za więcej pieniędzy

Odmienne zdanie ma Roger Jackowski z Metropolii Rowerowej, który zwraca uwagę na wagę nowego roweru – 40 kg.

-W tym konkretnym przypadku duża masa znacznie zwiększa energię kinetyczną uderzeń w krawężniki i już praktycznie całkowicie uniemożliwia podrzucanie przedniego koła. A w tym przypadku, czyli roweru flotowego segway model Ninebot urban A200 przestrzegam szczególnie. Oto jaką opinię uzyskałem nieoficjalnie od ludzi z branży: „Za ciezki. 40 kg przekracza wymogi przetargu a sam rower roz### im w miesiąc. Pełne opony, ciężki i mega niefunkcjonalny. Wszyscy z nich wychodzą, Bolt, Dott, Tier”. Jak skończy się ta historia – czas pokaże. Dobrze, że znacznie przed wyborami samorządowymi.

Rowerowa Metropolia zwraca również uwagę na to, że zastępcze rowery będą kosztowały operatora dodatkowe ok. 15 000 000 zł w stosunku do ceny poprzedniej floty rowerów Vaimoo.

Wybrany model roweru z wagą przekraczającą 40 kg jest niezgodny z zapisami przetargu a więc prawdopodobnie wybór takiej floty łamie przepisy prawa zamówień publicznych (ograniczenie konkurencji rynkowej).

We flocie Mevo pozostanie 1000 już dostarczonych do Gdańska rowerów bez napędu. Do ich jakości i wykonania nie ma zastrzeżeń.

Mevo ruszy dopiero jesienią?

23 maja OMGGS podpisał z City Bike Global aneks do umowy zawartej w dniu 8 lutego 2022 roku.  Według aneksu w sierpniu rozpoczęte zostaną wewnętrzne testy. Gdy przebiegną pomyślnie, we wrześniu operator udostępni system mieszkańcom Obszaru Metropolitalnego w ramach testów zewnętrznych. Po ich zakończeniu, gdy wszystko będzie działać, system zostanie oddany do użytku mieszkańców.

Poniżej archiwalna już zapowiedź roweru Veimoo.

Pr

Ostatnia edycja: 25 maja, 2023 o 10:46