Reklama

Nie chcemy biegać i jeździć po gruzie!

Rozjeżdżanie przez leśników dróg w Lasach Oliwskich i ich późniejsze remonty rozeźliły naszych czytelników. Chcemy biegać i jeździć rowerami po naturalnych leśnych drogach a nie po gruzie!

lasy_gruz_Milosz

fot. Paweł Miłosz

Dopóki będą wycinane drzewa to stan dróg w lesie nie będzie najlepszy. W dawnych latach ciężarówki były znacznie mniejsze. Teraz po drzewo wjeżdża dużo cięższy sprzęt. Jednak leśnicy starają się drogi leśni naprawiać i utwardzać – dowiedzieliśmy się miesiąc temu na spotkaniu z leśnikami w Radzie Osiedla Oliwa. Stan leśnych traktów i metody ich naprawy od lat wzbudzają kontrowersje. 

– Czy ktoś w Państwa redakcji mógłby przyjrzeć się sprawie remontu drogi w oliwskich lasach? Leśnicy zamówili i zamierzają do tego celu użyć najzwyczajniejszego gruzu a na Facebooku tłumaczą to kosztami ? pisze Paweł Miłosz, mieszkaniec Oliwy. 

– Droga od ul Słowackiego do Dworu Oliwskiego (ta gruntowa) jest po porstu przez samych leśników zdewastowana. Koleiny do połowy łydki. Zastanawia mnie po co akcje pt. „Nie śmieć w lesie” skoro sami leśnicy zwieźli gruz do lasu. Część już rozsypano niedaleko od ul Słowackiego, reszta czeka na swoje miejsce w hałdach. Czy naprawdę musimy biegać i jeździć rowerami po drogach wyłożonych gruzem?  Czy Lasów Państwowych nie stać na naturalny tłuczeń? Czy teraz każdy może wywieź gruz do lasu skoro sami leśnicy używają go do remontu dróg? ? pyta retorycznie Paweł Miłosz, zapraszając do przyłączenia się do społecznej akcji sprzeciwu.

Leśnicy bronią jednak obecnej formy remontu leśnych dróg. – Materiał o którym mowa, spełnia normy,  został przesortowany i rozdrobniony. To jest jedynie podbudową do naprawy dróg ? odpowiada Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk. – Potem na wierzch sypiemy warstwę 8 cm żwiru i piasku, całość wygląda więc estetycznie. Firmy które reperują te drogi wyłaniamy w drodze przetargów i zgodnie z wszystkimi przepisami w tym zakresie ? dodaje Ciechanowicz. – Tłuczeń jest niemal dwukrotnie droższy i jeśli możemy, zgodnie z przepisami, właśnie takiego taniego materiału używać (w dodatku z recyklingu) to naprawdę nie rozumiem w czym problem?

Jest problem, czy go nie ma? Jakie jest Wasze zdanie?

Tomasz Strug

Rozjeżdżanie przez leśników dróg w Lasach Oliwskich i ich późniejsze remonty rozeźliły naszych czytelników. Chcemy biegać i jeździć rowerami po naturalnych leśnych drogach a nie po gruzie!

lasy_gruz_Milosz

fot. Paweł Miłosz

Dopóki będą wycinane drzewa to stan dróg w lesie nie będzie najlepszy. W dawnych latach ciężarówki były znacznie mniejsze. Teraz po drzewo wjeżdża dużo cięższy sprzęt. Jednak leśnicy starają się drogi leśni naprawiać i utwardzać - dowiedzieliśmy się miesiąc temu na spotkaniu z leśnikami w Radzie Osiedla Oliwa. Stan leśnych traktów i metody ich naprawy od lat wzbudzają kontrowersje. 

- Czy ktoś w Państwa redakcji mógłby przyjrzeć się sprawie remontu drogi w oliwskich lasach? Leśnicy zamówili i zamierzają do tego celu użyć najzwyczajniejszego gruzu a na Facebooku tłumaczą to kosztami ? pisze Paweł Miłosz, mieszkaniec Oliwy. 

- Droga od ul Słowackiego do Dworu Oliwskiego (ta gruntowa) jest po porstu przez samych leśników zdewastowana. Koleiny do połowy łydki. Zastanawia mnie po co akcje pt. "Nie śmieć w lesie" skoro sami leśnicy zwieźli gruz do lasu. Część już rozsypano niedaleko od ul Słowackiego, reszta czeka na swoje miejsce w hałdach. Czy naprawdę musimy biegać i jeździć rowerami po drogach wyłożonych gruzem?  Czy Lasów Państwowych nie stać na naturalny tłuczeń? Czy teraz każdy może wywieź gruz do lasu skoro sami leśnicy używają go do remontu dróg? ? pyta retorycznie Paweł Miłosz, zapraszając do przyłączenia się do społecznej akcji sprzeciwu.

Leśnicy bronią jednak obecnej formy remontu leśnych dróg. - Materiał o którym mowa, spełnia normy,  został przesortowany i rozdrobniony. To jest jedynie podbudową do naprawy dróg ? odpowiada Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk. - Potem na wierzch sypiemy warstwę 8 cm żwiru i piasku, całość wygląda więc estetycznie. Firmy które reperują te drogi wyłaniamy w drodze przetargów i zgodnie z wszystkimi przepisami w tym zakresie ? dodaje Ciechanowicz. - Tłuczeń jest niemal dwukrotnie droższy i jeśli możemy, zgodnie z przepisami, właśnie takiego taniego materiału używać (w dodatku z recyklingu) to naprawdę nie rozumiem w czym problem?

Jest problem, czy go nie ma? Jakie jest Wasze zdanie?

Tomasz Strug

|

Rozjeżdżanie przez leśników dróg w Lasach Oliwskich i ich późniejsze remonty rozeźliły naszych czytelników. Chcemy biegać i jeździć rowerami po naturalnych leśnych drogach a nie po gruzie!

lasy_gruz_Milosz

fot. Paweł Miłosz

Dopóki będą wycinane drzewa to stan dróg w lesie nie będzie najlepszy. W dawnych latach ciężarówki były znacznie mniejsze. Teraz po drzewo wjeżdża dużo cięższy sprzęt. Jednak leśnicy starają się drogi leśni naprawiać i utwardzać - dowiedzieliśmy się miesiąc temu na spotkaniu z leśnikami w Radzie Osiedla Oliwa. Stan leśnych traktów i metody ich naprawy od lat wzbudzają kontrowersje. 

- Czy ktoś w Państwa redakcji mógłby przyjrzeć się sprawie remontu drogi w oliwskich lasach? Leśnicy zamówili i zamierzają do tego celu użyć najzwyczajniejszego gruzu a na Facebooku tłumaczą to kosztami ? pisze Paweł Miłosz, mieszkaniec Oliwy. 

- Droga od ul Słowackiego do Dworu Oliwskiego (ta gruntowa) jest po porstu przez samych leśników zdewastowana. Koleiny do połowy łydki. Zastanawia mnie po co akcje pt. "Nie śmieć w lesie" skoro sami leśnicy zwieźli gruz do lasu. Część już rozsypano niedaleko od ul Słowackiego, reszta czeka na swoje miejsce w hałdach. Czy naprawdę musimy biegać i jeździć rowerami po drogach wyłożonych gruzem?  Czy Lasów Państwowych nie stać na naturalny tłuczeń? Czy teraz każdy może wywieź gruz do lasu skoro sami leśnicy używają go do remontu dróg? ? pyta retorycznie Paweł Miłosz, zapraszając do przyłączenia się do społecznej akcji sprzeciwu.

Leśnicy bronią jednak obecnej formy remontu leśnych dróg. - Materiał o którym mowa, spełnia normy,  został przesortowany i rozdrobniony. To jest jedynie podbudową do naprawy dróg ? odpowiada Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk. - Potem na wierzch sypiemy warstwę 8 cm żwiru i piasku, całość wygląda więc estetycznie. Firmy które reperują te drogi wyłaniamy w drodze przetargów i zgodnie z wszystkimi przepisami w tym zakresie ? dodaje Ciechanowicz. - Tłuczeń jest niemal dwukrotnie droższy i jeśli możemy, zgodnie z przepisami, właśnie takiego taniego materiału używać (w dodatku z recyklingu) to naprawdę nie rozumiem w czym problem?

Jest problem, czy go nie ma? Jakie jest Wasze zdanie?

Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Rozjeżdżanie przez leśników dróg w Lasach Oliwskich i ich późniejsze remonty rozeźliły naszych czytelników. Chcemy biegać i jeździć rowerami po naturalnych leśnych drogach a nie po gruzie!

lasy_gruz_Milosz

fot. Paweł Miłosz

Dopóki będą wycinane drzewa to stan dróg w lesie nie będzie najlepszy. W dawnych latach ciężarówki były znacznie mniejsze. Teraz po drzewo wjeżdża dużo cięższy sprzęt. Jednak leśnicy starają się drogi leśni naprawiać i utwardzać – dowiedzieliśmy się miesiąc temu na spotkaniu z leśnikami w Radzie Osiedla Oliwa. Stan leśnych traktów i metody ich naprawy od lat wzbudzają kontrowersje. 

– Czy ktoś w Państwa redakcji mógłby przyjrzeć się sprawie remontu drogi w oliwskich lasach? Leśnicy zamówili i zamierzają do tego celu użyć najzwyczajniejszego gruzu a na Facebooku tłumaczą to kosztami ? pisze Paweł Miłosz, mieszkaniec Oliwy. 

– Droga od ul Słowackiego do Dworu Oliwskiego (ta gruntowa) jest po porstu przez samych leśników zdewastowana. Koleiny do połowy łydki. Zastanawia mnie po co akcje pt. „Nie śmieć w lesie” skoro sami leśnicy zwieźli gruz do lasu. Część już rozsypano niedaleko od ul Słowackiego, reszta czeka na swoje miejsce w hałdach. Czy naprawdę musimy biegać i jeździć rowerami po drogach wyłożonych gruzem?  Czy Lasów Państwowych nie stać na naturalny tłuczeń? Czy teraz każdy może wywieź gruz do lasu skoro sami leśnicy używają go do remontu dróg? ? pyta retorycznie Paweł Miłosz, zapraszając do przyłączenia się do społecznej akcji sprzeciwu.

Leśnicy bronią jednak obecnej formy remontu leśnych dróg. – Materiał o którym mowa, spełnia normy,  został przesortowany i rozdrobniony. To jest jedynie podbudową do naprawy dróg ? odpowiada Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk. – Potem na wierzch sypiemy warstwę 8 cm żwiru i piasku, całość wygląda więc estetycznie. Firmy które reperują te drogi wyłaniamy w drodze przetargów i zgodnie z wszystkimi przepisami w tym zakresie ? dodaje Ciechanowicz. – Tłuczeń jest niemal dwukrotnie droższy i jeśli możemy, zgodnie z przepisami, właśnie takiego taniego materiału używać (w dodatku z recyklingu) to naprawdę nie rozumiem w czym problem?

Jest problem, czy go nie ma? Jakie jest Wasze zdanie?

Tomasz Strug