Przed terminem – w środę reprezentacja Niemiec opuszcza Gdańsk i Hotel ?Dwór Oliwski?. Czy Niemcy chcą w ten sposób utrudnić pracę działającemu w zespole „kretowi”?

Trening na boisku w Oliwie      fot.: Deutscher Fußball-Bund

W czwartek Niemcy będą grać w Warszawie mecz półfinałowy z Włochami. Jeśli wygrają i awansują do finału – zostaną w Warszawie, skąd bezpośrednio udadzą się na finał do Kijowa (1 lipca). W wypadku przegranej wylecą z Warszawy bezpośrednio do Niemiec.

Pierwotnie Niemiecki Związek Piłki Nożnej zarezerwował hotel w Oliwie do końca turnieju. Jednak trener Joachima Loew zmienił te plany.

Nie można wykluczyć, że wpływ na to miał skandal do jakiego doszło w reprezentacji Niemiec. Przed ostatnim pojedynkiem niemieckich piłkarzy z Grekami w Gdańsku,  na zewnątrz przedostała się informacja o ustawieniu przygotowanym przez trenera Loewa, które miało być dużym zaskoczeniem dla przeciwnika. Doniesienia o nieoczekiwanym wystawieniu Reusa i Schuerlego, na jakie zdecydował się trener Loew, poszła w świat o godzinie 14., czyli już pół godziny po rozmowie z zawodnikami. Teraz Joachim Loew trener szuka w zespole donosiciela. Wyjazd i oddalenie się od centrum prasowego może utrudnić kontakty poszukiwanemu „kretowi”. 

W związku z wyjazdem Niemców, od czwartku bez dotychczasowych przeszkód będzie się można poruszać po Dolinie Radości w Oliwie.

pp