Odszedł Zbigniew Bąkowski
Po ciężkiej chorobie zmarł Zbigniew Bąkowski – wieloletni aktywista w dziedzinie ochrony środowiska, radny Oliwy w latach 2016-2019. Ostanie pożeganie odbędzie się 30 grudnia.
Po ciężkiej chorobie zmarł Zbigniew Bąkowski – wieloletni aktywista w dziedzinie ochrony środowiska, radny Oliwy w latach 2016-2019. Ostanie pożeganie odbędzie się 30 grudnia.
Zbigniew Bąkowski kojarzy mi się od zawsze z walką. Walką o środowisko, o ludzi, o dobre imię przed licznymi sądami.
Przed laty pełnił funkcję zastępcy Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. W 2005 roku stracił stanowisko wraz ze swoim szefem. – Poniosłem karę za swoje wypowiedzi dotyczące hałdy fosfogipsów – mówił w ówczesnych wywiadach. Bąkowski podnosił publicznie brak właściwych zabezpieczeń hałdy w Wiślince i jej negatywnego wpływu na zdrowie mieszkańców aglomeracji.
Ostatnie kilkanaście lat to praca społeczna w ramach Stowarzyszenia „Zrównoważony Rozwój”. Przy ulicy Orkana prowadził Biuro Interwencji Obywatelskiej zajmujące się sprawami ekologii. Reagował na skargi od mieszkańców, brał udział w postępowaniach administracyjnych dotyczących instalacji znacząco oddziałujących na środowisko. – Naszą misją jest ograniczenie przyczyn zachorowalności na choroby nowotworowe. W tej statystyce niestety przodujemy – mówił przed laty Zbigniew Bąkowski.
Tu warto wymienić m.in. walkę o zdrowie mieszkańców Gniewu związaną z działalnością jednego z zakładów chemicznych Jego biuro reagowało na sprawy związane ochrona przyrody oraz zwierząt. W latach 2016 – 2019 był radnym Dzielnicy Oliwa.
Zbigniew Bąkowski urodził się w 1951 roku w Nowem nad Wisłą. Ukończył Akademię Techniczno-Rolniczę w Bydgoszczy.
Prywatnie niemal od zawsze mieszkał w Oliwie. Szczególnie był dumny z buka – pomnika przyrody rosnącego w jego ogrodzie. Wraz z żoną Marią wychował dwójkę dzieci. Kochał kajakarstwo i spływy kajakowe. Niemal co roku organizował spływy Czarną Hańczą i przez Jezioro Wigry.
W 2013 roku po nagłej śmierci Iwony Odrobińskiej – pierwszej prezes Stowarzyszenia „Zrównoważony Rozwój”, Bąkowski przygarnął jej psa owczarka. Barry praktycznie do końca biegał ze swoim panem w licznych zawodach, gdzie wzbudzali ogromną sympatię wszystkich uczestników i kibiców.
Pan Zbyszek często mi mówił, że w oliwianie żyją dłużej. Bo wyjątkowe położenie, zieleń, spokojniejsze życie. No i życzliwi ludzie.
Dziś zabrakło jednego z nich. Za szybko.
Tomasz Strug
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się 30 grudnia o godzinie 9.30 mszą świętą w kościele św. Jakuba w Oliwie. Pogrzeb o godzinie 10.30 na Cmentarzu Oliwskim. |
Ostatnia edycja: 25 grudnia, 2021 o 17:38