Oliwskie Stonehenge zmienia się w ogród zmysłów
Ogród z elementami sensorycznymi powstaje na terenie dawnego parku z lat 70 znajdującego się za stawem młyńskim u zbiegu al. Grunwaldzkiej i ul. Pomorskiej. Inwestycja prowadzona jest na terenie Skarbu Państwa a sfinansowała ją firma deweloperska. Uroczyste otwarcie już w niedzielę, 9 lipca.
Ogród z elementami sensorycznymi powstaje na terenie dawnego parku z lat 70 znajdującego się za stawem młyńskim u zbiegu al. Grunwaldzkiej i ul. Pomorskiej. Inwestycja prowadzona jest na terenie Skarbu Państwa a sfinansowała ją firma deweloperska. Uroczyste otwarcie już w niedzielę, 9 lipca.
Ogrody sensoryczne są tak projektowane, aby w większym stopniu niż zwykle oddziaływać na zmysły pozawzrokowe. Takie ogrody często są wykorzystywane do celów terapeutycznych i edukacyjnych dla osób niewidomych, z upośledzeniem zmysłowym czy z zaburzeniami psychofizycznym
Na terenie oliwskiego ogrodu, którego powierzchnia to blisko 1500 metrów kwadratowych, znalazły się różnorodne elementy pobudzające zmysły. Wśród nich rabaty obsadzone ziołami, wpływające na zmysł węchu, smaku, dotyku i wzroku, zróżnicowana w fakturze i kolorystyce nawierzchnia ścieżek, elementy małej architektury z drewna czy kompozycje zapachowe i kolorystyczne szaty roślinnej.
W kamiennym kręgu wytyczono ścieżkę i zamontowano tablice edukacyjne, które pozwolą obcować z różnymi fakturami i kształtami.
– Planując ogród z elementami sensorycznymi, postawiliśmy na rodzime, wieloroczne gatunki, które stanowią harmonijne uzupełnienie istniejącej na już na działce zieleni – mówi Ewa Zienkiewicz, architekt krajobrazu odpowiedzialna za założenie projektowe – Posadziliśmy tu m.in. bluszcz pospolity, winobluszcz pięciolistkowy, różnorodne rośliny kwitnące, zioła, takie jak lawenda, oregano, melisa, rumianek, kocimiętka, szałwia, jeżówka.
Rośliny mają dostarczać różnych doznań, zależnie od pory roku.
Otwarcie za dwa dni a prace jeszcze trwają fot. Tomasz Strug
Nowy ogród powstał na bazie kamiennego kręgu z pergolami, który zbudowano w czasach PRL. Park był zaniedbany przez tak wiele lat, że mało kto pamięta do czego służyły kamienne słupy ustawione w szerokim kręgu. Wiele osób nazywało jest oliwskim Stonehenge. Mimo że zaniedbany park jest administrowany przez miasto (własność Skarbu Państwa) , to inwestycja została sfinansowana w całości przez prywatnego inwestora.
– Oliwa to dzielnica, w której mamy swoją siedzibę, i z którą jesteśmy silnie związani, dlatego lokalizacja przedsięwzięcia wydała się nam oczywista – mówi Andżelika Cieślowska, prezes zarządu Korporacji Budowlanej Doraco.
Pomysł utworzenia ogrodu zrodził się w ubiegłym roku, gdy firma obchodziła ćwierć wieku działalności a Oliwa 90 rocznicę włączenia do Gdańska.
Z dniem otwarcia, na mocy porozumienia, opiekę nad ogrodem z powrotem przejmie Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
9 lipca, w dniu uroczystego otwarcia, Doraco przygotowała rodzinne atrakcje dla wszystkich odwiedzających. Wśród nich znajdą się zagadki sensoryczne dla dzieci (rozpoznawanie kształtów, zapachów i smaków), towarzystwo szczudlarzy, zabawa z ogromnymi bańkami mydlanymi oraz laboratorium, w którym będzie można skosztować lodów przygotowywanych na żywo przy użyciu ciekłego azotu.
Wstęp na oficjalne otwarcie jest wolny. Początek zaplanowano na godzinę 18, a wszystkie atrakcje potrwają do godziny 21. Wejście do parku od strony ulicy Pomorskiej i od stawu przy alei Grunwaldzkiej.
Pw
Ostatnia edycja: 6 lipca, 2017 o 19:18