Reklama

Palmiarnia będzie podwyższana

Będzie ratunek dla 180- letniej palmy rozrastającej się w oliwskiej palmiarni. Najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy ? zawyrokowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej.

Palma_na_wolnosc

Przebity dach palmiarni w grudniu 2012 roku

O sprawie palmy, która przebiła dach palmiarni, pisaliśmy jako pierwsi na początku roku. Na początku grudnia nasz czytelnik zauważył dziurę w dachu palmiarni. Okazało się, że palma wypchnęła szybę znajdującą się w części dachowej kopuły palmiarni. Do sprawy wraca Gazeta Wyborcza Trójmiasto.

– Tyle już słyszeliśmy o rewitalizacji parku, a tam wciąż bez zmian – żali się pani Maria z ul. Wita Stwosza. – Przecież to zabytkowe miejsce, duma Oliwy. Pieniądze muszą na to się znaleźć.

O stan oliwskiego parku niepokoi się też Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Osiedla Oliwy: – Miasto zapowiadało dużą rewitalizację, miały być między innymi odnowione alejki. Ale w najgorszym stanie jest Palmiarnia. W zimie największa, a przy tym najstarsza z tamtejszych palm przebiła się przez okno. Tak wyrosła, że po prostu nie mieści się już w oranżerii. Pamiętam, że wówczas Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku miał zlecić Politechnice Gdańskiej przygotowanie analizy, której celem miało być sprawdzenie, co jest bardziej opłacalne: podwyższenie starej Palmiarni czy też budowa nowej. To ważna kwestia – zbliża się zima, jeśli palma znów zbije szybę, zimno zagrozi jej i pozostałym roślinom. (?)

Palmiarnia od dłuższego czasu wymaga zresztą naprawy i ocieplenia – przez to, że w tej chwili izolacja jest słaba, tropikalne rośliny można oglądać tylko od maja do października. A przecież idea ogrodu zimowego polega na tym, by właśnie w najzimniejszych miesiącach można było cieszyć się egzotyczną florą. – Z ekspertyzy specjalistów z Politechniki Gdańskiej wynika, że najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy – mówi Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. – Obecnie trwają prace projektowe, termin ich zakończenia to 10 grudnia tego roku. Realizacja robót w przyszłym roku, po zabezpieczeniu środków finansowych na ten cel. Koszt? Będzie znany po otrzymaniu projektu i rozstrzygnięciu przetargu na wykonanie.

Kaczmarek uspokaja też: – Do zimy palma zostanie zabezpieczona tak, żeby nie doszło do ponownego 'przebicia’ się. Gdyby jednak okazała się przebieglejsza od nas – również sama rotunda zostanie zabezpieczona tak, żeby rośliny nie odczuły konsekwencji ewentualnego wypchnięcia górnych szyb przez daktylowca. I dodaje: – Jeśli zaś chodzi o rewaloryzację parku Oliwskiego, to gotowa jest jej koncepcja. Cel? Przywrócenie całości parku do stanu z czasów opata Jacka Rybińskiego. Koszt prac to ok. 50 mln zł.

Fundusze na to miasto planuje pozyskać z Unii Europejskiej, z programu na lata 2014-2020.(…)

Aleksandra Kozłowska – Gazeta Wyborcza Trójmiasto

Będzie ratunek dla 180- letniej palmy rozrastającej się w oliwskiej palmiarni. Najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy ? zawyrokowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej.

Palma_na_wolnosc

Przebity dach palmiarni w grudniu 2012 roku

O sprawie palmy, która przebiła dach palmiarni, pisaliśmy jako pierwsi na początku roku. Na początku grudnia nasz czytelnik zauważył dziurę w dachu palmiarni. Okazało się, że palma wypchnęła szybę znajdującą się w części dachowej kopuły palmiarni. Do sprawy wraca Gazeta Wyborcza Trójmiasto.

- Tyle już słyszeliśmy o rewitalizacji parku, a tam wciąż bez zmian - żali się pani Maria z ul. Wita Stwosza. - Przecież to zabytkowe miejsce, duma Oliwy. Pieniądze muszą na to się znaleźć.

O stan oliwskiego parku niepokoi się też Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Osiedla Oliwy: - Miasto zapowiadało dużą rewitalizację, miały być między innymi odnowione alejki. Ale w najgorszym stanie jest Palmiarnia. W zimie największa, a przy tym najstarsza z tamtejszych palm przebiła się przez okno. Tak wyrosła, że po prostu nie mieści się już w oranżerii. Pamiętam, że wówczas Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku miał zlecić Politechnice Gdańskiej przygotowanie analizy, której celem miało być sprawdzenie, co jest bardziej opłacalne: podwyższenie starej Palmiarni czy też budowa nowej. To ważna kwestia - zbliża się zima, jeśli palma znów zbije szybę, zimno zagrozi jej i pozostałym roślinom. (?)

Palmiarnia od dłuższego czasu wymaga zresztą naprawy i ocieplenia - przez to, że w tej chwili izolacja jest słaba, tropikalne rośliny można oglądać tylko od maja do października. A przecież idea ogrodu zimowego polega na tym, by właśnie w najzimniejszych miesiącach można było cieszyć się egzotyczną florą. - Z ekspertyzy specjalistów z Politechniki Gdańskiej wynika, że najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Obecnie trwają prace projektowe, termin ich zakończenia to 10 grudnia tego roku. Realizacja robót w przyszłym roku, po zabezpieczeniu środków finansowych na ten cel. Koszt? Będzie znany po otrzymaniu projektu i rozstrzygnięciu przetargu na wykonanie.

Kaczmarek uspokaja też: - Do zimy palma zostanie zabezpieczona tak, żeby nie doszło do ponownego 'przebicia' się. Gdyby jednak okazała się przebieglejsza od nas - również sama rotunda zostanie zabezpieczona tak, żeby rośliny nie odczuły konsekwencji ewentualnego wypchnięcia górnych szyb przez daktylowca. I dodaje: - Jeśli zaś chodzi o rewaloryzację parku Oliwskiego, to gotowa jest jej koncepcja. Cel? Przywrócenie całości parku do stanu z czasów opata Jacka Rybińskiego. Koszt prac to ok. 50 mln zł.

Fundusze na to miasto planuje pozyskać z Unii Europejskiej, z programu na lata 2014-2020.(...)

Aleksandra Kozłowska - Gazeta Wyborcza Trójmiasto

|

Będzie ratunek dla 180- letniej palmy rozrastającej się w oliwskiej palmiarni. Najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy ? zawyrokowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej.

Palma_na_wolnosc

Przebity dach palmiarni w grudniu 2012 roku

O sprawie palmy, która przebiła dach palmiarni, pisaliśmy jako pierwsi na początku roku. Na początku grudnia nasz czytelnik zauważył dziurę w dachu palmiarni. Okazało się, że palma wypchnęła szybę znajdującą się w części dachowej kopuły palmiarni. Do sprawy wraca Gazeta Wyborcza Trójmiasto.

- Tyle już słyszeliśmy o rewitalizacji parku, a tam wciąż bez zmian - żali się pani Maria z ul. Wita Stwosza. - Przecież to zabytkowe miejsce, duma Oliwy. Pieniądze muszą na to się znaleźć.

O stan oliwskiego parku niepokoi się też Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Osiedla Oliwy: - Miasto zapowiadało dużą rewitalizację, miały być między innymi odnowione alejki. Ale w najgorszym stanie jest Palmiarnia. W zimie największa, a przy tym najstarsza z tamtejszych palm przebiła się przez okno. Tak wyrosła, że po prostu nie mieści się już w oranżerii. Pamiętam, że wówczas Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku miał zlecić Politechnice Gdańskiej przygotowanie analizy, której celem miało być sprawdzenie, co jest bardziej opłacalne: podwyższenie starej Palmiarni czy też budowa nowej. To ważna kwestia - zbliża się zima, jeśli palma znów zbije szybę, zimno zagrozi jej i pozostałym roślinom. (?)

Palmiarnia od dłuższego czasu wymaga zresztą naprawy i ocieplenia - przez to, że w tej chwili izolacja jest słaba, tropikalne rośliny można oglądać tylko od maja do października. A przecież idea ogrodu zimowego polega na tym, by właśnie w najzimniejszych miesiącach można było cieszyć się egzotyczną florą. - Z ekspertyzy specjalistów z Politechniki Gdańskiej wynika, że najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Obecnie trwają prace projektowe, termin ich zakończenia to 10 grudnia tego roku. Realizacja robót w przyszłym roku, po zabezpieczeniu środków finansowych na ten cel. Koszt? Będzie znany po otrzymaniu projektu i rozstrzygnięciu przetargu na wykonanie.

Kaczmarek uspokaja też: - Do zimy palma zostanie zabezpieczona tak, żeby nie doszło do ponownego 'przebicia' się. Gdyby jednak okazała się przebieglejsza od nas - również sama rotunda zostanie zabezpieczona tak, żeby rośliny nie odczuły konsekwencji ewentualnego wypchnięcia górnych szyb przez daktylowca. I dodaje: - Jeśli zaś chodzi o rewaloryzację parku Oliwskiego, to gotowa jest jej koncepcja. Cel? Przywrócenie całości parku do stanu z czasów opata Jacka Rybińskiego. Koszt prac to ok. 50 mln zł.

Fundusze na to miasto planuje pozyskać z Unii Europejskiej, z programu na lata 2014-2020.(...)

Aleksandra Kozłowska - Gazeta Wyborcza Trójmiasto

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Będzie ratunek dla 180- letniej palmy rozrastającej się w oliwskiej palmiarni. Najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy ? zawyrokowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej.

Palma_na_wolnosc

Przebity dach palmiarni w grudniu 2012 roku

O sprawie palmy, która przebiła dach palmiarni, pisaliśmy jako pierwsi na początku roku. Na początku grudnia nasz czytelnik zauważył dziurę w dachu palmiarni. Okazało się, że palma wypchnęła szybę znajdującą się w części dachowej kopuły palmiarni. Do sprawy wraca Gazeta Wyborcza Trójmiasto.

– Tyle już słyszeliśmy o rewitalizacji parku, a tam wciąż bez zmian – żali się pani Maria z ul. Wita Stwosza. – Przecież to zabytkowe miejsce, duma Oliwy. Pieniądze muszą na to się znaleźć.

O stan oliwskiego parku niepokoi się też Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Osiedla Oliwy: – Miasto zapowiadało dużą rewitalizację, miały być między innymi odnowione alejki. Ale w najgorszym stanie jest Palmiarnia. W zimie największa, a przy tym najstarsza z tamtejszych palm przebiła się przez okno. Tak wyrosła, że po prostu nie mieści się już w oranżerii. Pamiętam, że wówczas Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku miał zlecić Politechnice Gdańskiej przygotowanie analizy, której celem miało być sprawdzenie, co jest bardziej opłacalne: podwyższenie starej Palmiarni czy też budowa nowej. To ważna kwestia – zbliża się zima, jeśli palma znów zbije szybę, zimno zagrozi jej i pozostałym roślinom. (?)

Palmiarnia od dłuższego czasu wymaga zresztą naprawy i ocieplenia – przez to, że w tej chwili izolacja jest słaba, tropikalne rośliny można oglądać tylko od maja do października. A przecież idea ogrodu zimowego polega na tym, by właśnie w najzimniejszych miesiącach można było cieszyć się egzotyczną florą. – Z ekspertyzy specjalistów z Politechniki Gdańskiej wynika, że najkorzystniejszą opcją będzie podniesienie dotychczasowej rotundy, czyli wykonanie nadbudowy – mówi Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. – Obecnie trwają prace projektowe, termin ich zakończenia to 10 grudnia tego roku. Realizacja robót w przyszłym roku, po zabezpieczeniu środków finansowych na ten cel. Koszt? Będzie znany po otrzymaniu projektu i rozstrzygnięciu przetargu na wykonanie.

Kaczmarek uspokaja też: – Do zimy palma zostanie zabezpieczona tak, żeby nie doszło do ponownego 'przebicia’ się. Gdyby jednak okazała się przebieglejsza od nas – również sama rotunda zostanie zabezpieczona tak, żeby rośliny nie odczuły konsekwencji ewentualnego wypchnięcia górnych szyb przez daktylowca. I dodaje: – Jeśli zaś chodzi o rewaloryzację parku Oliwskiego, to gotowa jest jej koncepcja. Cel? Przywrócenie całości parku do stanu z czasów opata Jacka Rybińskiego. Koszt prac to ok. 50 mln zł.

Fundusze na to miasto planuje pozyskać z Unii Europejskiej, z programu na lata 2014-2020.(…)

Aleksandra Kozłowska – Gazeta Wyborcza Trójmiasto