Policjanci ruchu drogowego z gdańskiej komendy zatrzymali ośmiu kierujących, którzy prowadzili pojazdy po spożyciu alkoholu. Jeden z nich porzucił samochód i uciekał pieszo ulicami Przymorza.

W poniedziałek policjanci ruchu drogowego z komendy miejskiej zatrzymali na drogach ośmiu kierujących, którzy prowadzili pojazdy po spożyciu alkoholu. Wśród nich była 35-letnia kobieta oraz siedmiu mężczyzn w wieku od 23 do 63 lat. Alkomat wykazał u nich od ponad 0,2 do ponad 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Każdemu z nich policjanci uniemożliwili dalszą jazdę.

Trzech mężczyzn i kobieta odpowiedzą za wykroczenie, a pozostała czwórka kierujących za przestępstwo. Wśród zatrzymanych był 40-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego. Mężczyzna na jednej z ulic Przymorza nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po przejechaniu kilkuset metrów wysiadł z auta i dalej pieszo uciekał przed funkcjonariuszami. Po krótkim pościgu został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ponad promil alkoholu. Dodatkowo śledczy ustalili, że mężczyzna ma także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Za popełnione czyny kierowcy usłyszą zarzuty. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna. W przypadku wykroczenia jest to kara aresztu albo grzywny. Za złamanie zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

KWP Gdańsk