Aktualizacja:

Akcja gaśnicza trwała ponad 8 godzin. Wzięło w niej udział 8 zastępów straży pożarnej. Nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru badają policja i biegli z zakresu pożarnictwa. Niewykluczane jest podpalenie. Akcja była trudna ze względu na składowane w budynku towary. – Były to tworzywa sztuczne, wyroby tytoniowe oraz inne materiały drewnopochodne z których budynek był wykonany – mówi mł. bryg. Jakub Korzeniowski z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Płonie hurtownia kosmetyków przy ul. Abrahama w Oliwie. Barak biurowo – magazynowy nadaje się już tylko do rozbiórki. Nie uratowały go nawet azbestowe ściany.

Pali się barak przy ul. Abrahama 2. Znajduje się on pomiędzy stacją PKM Strzyża a salonem samochodowym Land Rover. Samochody w salonie są bezpieczne. Nie ma również zagrożenia dla stacji kolejowe, której peron stał się doskonałym punktem obserwacyjnym na akcję strażaków.

Pożar wybuchł przed godziną 21. Ogniem zajął się cały, pokryty papą dach blisko 60 ? metrowej długości baraku, w którym działa hurtowania kosmetyczna oraz biura.

Pożar prawie w całości strawił wnętrza i dach budynku. Stoją jeszcze ściany, które prawdopodobnie pokryte są niepalną okładziną Eternitu (falista płyta cementowo-azbestowa). 

fot. Tomasz Strug

W wyniku prowadzonej akcji gaśniczej zamknięta jest dolna część ul. Abrahama. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru ani wysokość strat. 

Parterowe baraki w tym miejscu stoją od czasów PRL. W ich miejscu zaplanowany jest przebieg drogi tzw. ?Nowej Abrahama?.

Ts