Odbudowy zburzonej kamienicy przy ul. Podhalańskiej według pierwotnego kształtu będzie się domagał Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Według niego obecne pozwolenie na budowę powinno automatycznie zostać uchylone, ponieważ wydano je na przebudowę budynku, którego już nie ma. 

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku przygotował wniosek do prokuratury w sprawie wyburzenia kamienicy przy ul. Podhalańskiej 13 w Oliwie, do której doszło 26 września. Tym samy dołączył do Zarządu Dzielnicy Oliwa i radnego Karola Ważnego, którzy złożyli takie zawiadomienia do prokuratury.

Podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami, Igor Strzok – Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków przypomniał, że na jego wniosek wstrzymano roboty przy Podhalańskiej 13.

Ukrucić tego typu samowolę

– De facto, to pozwolenie na budowę powinno zostać uchylone. Ponieważ w tej chwili nie będziemy mieli już do czynienia z przebudową budynku tylko z budową budynku nowego – mówi Igor Strzok.  – I w tym momencie jesteśmy zdecydowani zażądać odtworzenia tego budynku dokładnie w takich formach z detalem. To mam nadzieję, będzie sygnał dla tego typu inwestorów, którzy uważają, że można dostać zezwolenie na zburzenie wnętrza, potem doprowadzić albo w sposób świadomy lub nieświadomy ale w sposób … jesteśmy ludźmi świadomymi – wiemy co to znaczy zabezpieczyć ścianę, prawda? – pytał retorycznie Pomorski Konserwator Zabytków. –  (…) Chodzi o to, by tacy ludzie mieli świadomość, że pójście na skróty poprzez zburzenie budynku zabytkowego nie pozwoli im zbudować na tym miejscu nowoczesnej willi. Innymi słowy, choć trochę ukrócić tego typu samowolę.

Wywózka gruzu

Jak informowali nas czytelnicy, kilka dni temu rozpoczęto wywózkę gruzu pozostałego po rozbiórce kamienicy. Stało się tak na skutek nakazu Nadzoru Budowlanego. Konserwator o tym nie wiedział. Po wstrzymaniu robót budowlanych przedstawicielka WUOZ miała zażądać od inwestora zachowania elementów detalu architektonicznego. Jeśli wszystko zostało wywiezione do utylizacji, to inwestora lub wykonawcę mogą czekać kolejne konsekwencje. –  Jeśli została złamana nasza decyzja dotycząca o zachowaniu detalu, to będziemy musieli złożyć kolejne doniesienie do prokuratury – zapowiedział Igor Skrzok.

Przypomnijmy, do rozbiórki wiekowej kamienicy przy ul. Podhalańskiej 13 doszło 26 września. Wcześniej Miejski Konserwator Zabytków (w imieniu Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – w trakcie obowiązywania umowy umożliwiającej takie reprezentowanie) zezwolił przy przebudowie zdekapitalizowanej kamienicy na liczne unowocześnienia bryły budynku. Nienaruszalna miała być jednak ściana frontowa. Mimo tego doszło do całkowitego zburzenia budynku. Sprawa jest badana przez prokuraturę na skutek zawiadomienia złożonego przez Zarząd Dzielnicy, radnego miejskiego Karola Ważnego oraz Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Tomasz Strug

Ostatnia edycja: 23 października, 2019 o 18:00