Pojechali podbić Argentynę
Pojechali podbić Argentynę. Młodzi piłkarze KS OLIVIA wylecieli na zgrupowanie do Buenos Aires. To nie lada gratka, bo pierwszy tego typu wyjazd w historii pomorskiej piłki ale też nie mały wyczyn.
Mówi prezes klubu Olaf Dramowicz >>> Posłuchaj
Cała rozmowa z radiem ESKA >>> Posłuchaj
Argentyna, inaczej zwana Krajem Srebra, ze stolicą w Buenos Aires, jednym z największych miast świata, często nazywanej Paryżem Ameryki Południowej. Dzięki uprzejmości polonii argentyńskiej, zawodnicy KS Olivia poznają kulturę tego kraju oraz spotkają się z potomkami polskich emigrantów z XIX wieku.
Wielu z nich wyemigrowało zaraz po II wojnie światowej w związku z represjami reżimu komunistycznego. Gościnności udzieli Polski Ośrodek Młodzieżowy w Burzaco, to właśnie tam zakwaterowanie będzie miała cała wyprawa. Gospodarze przygotowali bogaty program na czas pobytu w Argentynie, na nudę nie ma co liczyć.
Już drugiego dnia, zaraz po treningu zawodnicy obejrzą sanktuarium w Lujan koło Buenos Aires. Jest ono uważane za odpowiedniki Jasnej Góry w Polsce, a Matka Boska z Lujan za patronkę całej Argentyny. Sanktuarium jest najważniejszym miejscem pielgrzymek w całym kraju. Kolejnym ważnym punktem w harmonogramie tego dnia jest mecz z zespołem rocznika ?95 River Plate. Zawodnicy KSO sprawdzą swoje możliwości i rozegrają mecz towarzyski z argentyńskim składem w swoim roczniku – zdobywając tym samym, doświadczenie jakim mało kto może się pochwalić. Na czwarty dzień przewidziany jest obiad w Ambasadzie RP w Buenos Aires oraz City Tour.
Dzień później odbędzie się turniej Trzech Drużyn rocznika ?95: KS Olivia, Club Utuzaungo i Polonia FC – kolejne nie niezapomniane przeżycie dla zawodników, z pewnością wszystkich trzech drużyn. Zaledwie parę godzin później zostanie rozegrany pokazowy mecz reprezentacji Polonia FC, a jedyną przerwę między tymi atrakcjami będzie obiad z tradycyjnym argentyńskim asado.
W niedzielę zaraz po krótkim treningu odbędzie się msza w języku polskim w Polskim Ośrodku Młodzieżowym, a godzinę później wyjazd na stadion River Plate na mecz pierwszej ligi River – Club Atletico Tucuman. Jednak to nie koniec wrażeń przewidzianych na ten dzień, zaraz po meczu KSO wyruszy z wizytą do ośrodka sportowego Parque Norte.
W poniedziałek 23 odbędzie się wyjazd do miasta Tigre oraz wycieczka po delcie rzeki Tigre, jej rozlewisko jest ogromne i tworzy wielotysięczno hektarowy labirynt rzek, rzeczek, kanałów i wysepek – rzadkie widowisko.
Następnego dnia młodzi piłkarze z Polski wyruszą do miasta La Plata słynącego z muzeum przyrodniczego, które oczywiście zwiedzą. Dziewiątego dnia KSO rozegra kolejny mecz towarzyski, tym razem z rocznikiem ?95 Klubu Independiente, zwiedzi również sławny stadion oraz muzeum klubu Boca Juniors.
W czwartek, 26 marca – do wylotu postanie jeszcze tylko jeden dzień – przewidziana jest wycieczka do Temaiken oraz lunch w ZOO Parku Temaiken. Później pozostaje jedynie powrót do tymczasowego domu w Argenytnie, czyli do Polskiego Ośrodka Młodzieżowego w Burzaco, ostatnia noc na ziemi argentyńskiej i pożegnanie z gospodarzami. A potem już tylko lotnisko, Polska i dom.
Katia
Pojechali podbić Argentynę. Młodzi piłkarze KS OLIVIA wylecieli na zgrupowanie do Buenos Aires. To nie lada gratka, bo pierwszy tego typu wyjazd w historii pomorskiej piłki ale też nie mały wyczyn.
Mówi prezes klubu Olaf Dramowicz >>> Posłuchaj
Cała rozmowa z radiem ESKA >>> Posłuchaj
Argentyna, inaczej zwana Krajem Srebra, ze stolicą w Buenos Aires, jednym z największych miast świata, często nazywanej Paryżem Ameryki Południowej. Dzięki uprzejmości polonii argentyńskiej, zawodnicy KS Olivia poznają kulturę tego kraju oraz spotkają się z potomkami polskich emigrantów z XIX wieku.
Wielu z nich wyemigrowało zaraz po II wojnie światowej w związku z represjami reżimu komunistycznego. Gościnności udzieli Polski Ośrodek Młodzieżowy w Burzaco, to właśnie tam zakwaterowanie będzie miała cała wyprawa. Gospodarze przygotowali bogaty program na czas pobytu w Argentynie, na nudę nie ma co liczyć.
Już drugiego dnia, zaraz po treningu zawodnicy obejrzą sanktuarium w Lujan koło Buenos Aires. Jest ono uważane za odpowiedniki Jasnej Góry w Polsce, a Matka Boska z Lujan za patronkę całej Argentyny. Sanktuarium jest najważniejszym miejscem pielgrzymek w całym kraju. Kolejnym ważnym punktem w harmonogramie tego dnia jest mecz z zespołem rocznika ?95 River Plate. Zawodnicy KSO sprawdzą swoje możliwości i rozegrają mecz towarzyski z argentyńskim składem w swoim roczniku – zdobywając tym samym, doświadczenie jakim mało kto może się pochwalić. Na czwarty dzień przewidziany jest obiad w Ambasadzie RP w Buenos Aires oraz City Tour.
Dzień później odbędzie się turniej Trzech Drużyn rocznika ?95: KS Olivia, Club Utuzaungo i Polonia FC – kolejne nie niezapomniane przeżycie dla zawodników, z pewnością wszystkich trzech drużyn. Zaledwie parę godzin później zostanie rozegrany pokazowy mecz reprezentacji Polonia FC, a jedyną przerwę między tymi atrakcjami będzie obiad z tradycyjnym argentyńskim asado.
W niedzielę zaraz po krótkim treningu odbędzie się msza w języku polskim w Polskim Ośrodku Młodzieżowym, a godzinę później wyjazd na stadion River Plate na mecz pierwszej ligi River – Club Atletico Tucuman. Jednak to nie koniec wrażeń przewidzianych na ten dzień, zaraz po meczu KSO wyruszy z wizytą do ośrodka sportowego Parque Norte.
W poniedziałek 23 odbędzie się wyjazd do miasta Tigre oraz wycieczka po delcie rzeki Tigre, jej rozlewisko jest ogromne i tworzy wielotysięczno hektarowy labirynt rzek, rzeczek, kanałów i wysepek – rzadkie widowisko.
Następnego dnia młodzi piłkarze z Polski wyruszą do miasta La Plata słynącego z muzeum przyrodniczego, które oczywiście zwiedzą. Dziewiątego dnia KSO rozegra kolejny mecz towarzyski, tym razem z rocznikiem ?95 Klubu Independiente, zwiedzi również sławny stadion oraz muzeum klubu Boca Juniors.
W czwartek, 26 marca – do wylotu postanie jeszcze tylko jeden dzień – przewidziana jest wycieczka do Temaiken oraz lunch w ZOO Parku Temaiken. Później pozostaje jedynie powrót do tymczasowego domu w Argenytnie, czyli do Polskiego Ośrodka Młodzieżowego w Burzaco, ostatnia noc na ziemi argentyńskiej i pożegnanie z gospodarzami. A potem już tylko lotnisko, Polska i dom.
Katia