Prezydent odpisuje mieszkańcom
?Nie pozostaną Państwo sami z problemem?. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz odpowiada mieszkańcom niszczejącej, dawnej zajezdni tramwajów konnych.
Mieszkańcy posesji al. Grunwaldzka 535-537 oraz radni Rady Oliwy – 20.09.2011
List mieszkanki zajezdni jest zamieszczony w artykule „Adamowicz o sprzedaży dawnej zajezdni„. Poniżej ciąg dalszy dyskusji toczącej się na profilu Facebook Pawła Adamowicza:
Przygotowałem odpowiedź, choć nadmiar zajęć nie pozwala mi odpowiadać tak szybko jakbym chciał.(?) Poniżej to co mam jeszcze w tej sprawie do powiedzenia. Trochę w tej sprawie rozmywa się fakt, że ktoś po prostu podpalił Zajezdnię i ten ktoś powinien zostać ustalony i ukarany, ale do rzeczy…
Dotyczy wypowiedzi mieszkanki dawnej zajezdni
Przytoczę fakty doskonale znane mieszkańcom dawnej zajezdni – prowadziliśmy na ten temat z Państwem obszerną korespondencję. Otóż jak już wspominałem wprowadzone w akcie notarialnym zapisy zobowiązujące Fundację do rozpoczęcia budowy w ciągu 1 roku, i jej zakończenia w ciągu 3 lat od zawarcia umowy notarialnej stanowią kategorię tzw. dodatkowych postanowień umownych, które niestety z punktu widzenia obowiązujących przepisów prawa nie mogą być przedmiotem roszczenia. Odnośnie zapisu o obowiązku zapewnienia lokali zamiennych mieszkańcom tej nieruchomości w momencie, kiedy realizacja inwestycji uniemożliwi zamieszkiwanie obiektu, deklaruję – o czym informowaliśmy już mieszkańców – że w przypadku przystąpienia do inwestycji przez właściciela i uchylania się przez niego od obowiązku wykwaterowania najemców do mieszkań zamiennych, Miasto w razie potrzeby będzie uczestniczyło w procesie realizacji ciążących na obecnym właścicielu zobowiązań z tego tytułu. Nie pozostaną Państwo sami z problemem. Praktyka sprzedawania budynków z mieszkańcami została za mojej prezydentury zaprzestana.
Dotyczy postępowania Prokuratury
Przytoczone przez Panią fragmenty uzasadnienia postanowienia Prokuratury są tak ogólne, że trudno z nich wywieść jakiekolwiek nieprawidłowości, na które mieszkańcy się powołują. Wiem natomiast, że postępowanie sprawdzające na wniosek mieszkańców było przez Prokuraturę prowadzone – udostępnialiśmy bowiem Prokuraturze w tym celu akta sprawy i że postępowanie to zostało umorzone. Więcej informacji nie posiadam na ten temat ani ja ani moi pracownicy.
Do Pana Marcina Tymińskiego
Panie Marcinie, tak jak wcześniej pisałem w związku z zawiadomieniem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jak zawsze w takiej sytuacji, stosowne działania zostały podjęte. Natomiast do Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku żadne pismo w tej sprawie nie wpłynęło ponieważ – zgodnie art. 293 ordynacji podatkowej – prowadzone czynności w stosunku do indywidualnych podatników objęte są tajemnicą skarbową. Zatem Konserwator Zabytków, jako podmiot nie będący stroną, nie może być informowany o podjętych działaniach i tak będzie niestety w przypadku innych tego typu spraw.
Paweł Adamowicz
?Nie pozostaną Państwo sami z problemem?. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz odpowiada mieszkańcom niszczejącej, dawnej zajezdni tramwajów konnych.
Mieszkańcy posesji al. Grunwaldzka 535-537 oraz radni Rady Oliwy – 20.09.2011
List mieszkanki zajezdni jest zamieszczony w artykule „Adamowicz o sprzedaży dawnej zajezdni„. Poniżej ciąg dalszy dyskusji toczącej się na profilu Facebook Pawła Adamowicza:
Przygotowałem odpowiedź, choć nadmiar zajęć nie pozwala mi odpowiadać tak szybko jakbym chciał.(?) Poniżej to co mam jeszcze w tej sprawie do powiedzenia. Trochę w tej sprawie rozmywa się fakt, że ktoś po prostu podpalił Zajezdnię i ten ktoś powinien zostać ustalony i ukarany, ale do rzeczy…
Dotyczy wypowiedzi mieszkanki dawnej zajezdni
Przytoczę fakty doskonale znane mieszkańcom dawnej zajezdni – prowadziliśmy na ten temat z Państwem obszerną korespondencję. Otóż jak już wspominałem wprowadzone w akcie notarialnym zapisy zobowiązujące Fundację do rozpoczęcia budowy w ciągu 1 roku, i jej zakończenia w ciągu 3 lat od zawarcia umowy notarialnej stanowią kategorię tzw. dodatkowych postanowień umownych, które niestety z punktu widzenia obowiązujących przepisów prawa nie mogą być przedmiotem roszczenia. Odnośnie zapisu o obowiązku zapewnienia lokali zamiennych mieszkańcom tej nieruchomości w momencie, kiedy realizacja inwestycji uniemożliwi zamieszkiwanie obiektu, deklaruję – o czym informowaliśmy już mieszkańców – że w przypadku przystąpienia do inwestycji przez właściciela i uchylania się przez niego od obowiązku wykwaterowania najemców do mieszkań zamiennych, Miasto w razie potrzeby będzie uczestniczyło w procesie realizacji ciążących na obecnym właścicielu zobowiązań z tego tytułu. Nie pozostaną Państwo sami z problemem. Praktyka sprzedawania budynków z mieszkańcami została za mojej prezydentury zaprzestana.
Dotyczy postępowania Prokuratury
Przytoczone przez Panią fragmenty uzasadnienia postanowienia Prokuratury są tak ogólne, że trudno z nich wywieść jakiekolwiek nieprawidłowości, na które mieszkańcy się powołują. Wiem natomiast, że postępowanie sprawdzające na wniosek mieszkańców było przez Prokuraturę prowadzone – udostępnialiśmy bowiem Prokuraturze w tym celu akta sprawy i że postępowanie to zostało umorzone. Więcej informacji nie posiadam na ten temat ani ja ani moi pracownicy.
Do Pana Marcina Tymińskiego
Panie Marcinie, tak jak wcześniej pisałem w związku z zawiadomieniem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jak zawsze w takiej sytuacji, stosowne działania zostały podjęte. Natomiast do Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku żadne pismo w tej sprawie nie wpłynęło ponieważ – zgodnie art. 293 ordynacji podatkowej – prowadzone czynności w stosunku do indywidualnych podatników objęte są tajemnicą skarbową. Zatem Konserwator Zabytków, jako podmiot nie będący stroną, nie może być informowany o podjętych działaniach i tak będzie niestety w przypadku innych tego typu spraw.
Paweł Adamowicz