Reklama

Rada Oliwy kończy kadencję

13 czerwca odbyła się ostatnia sesja Rady Oliwy kadencji 2019 – 2024. Wybory nowych radnych odbędą się 13 października. Poszukiwani są kandydaci. Do czasu powstania nowej rady działać będzie Zarząd Dzielnicy Oliwa. Poniżej prezentujemy podsumowanie autorstwa radnego Jakuba Raciborskiego.

Rada Oliwy kończy kadencję
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Dziękuję za 5-letnie ciekawe doświadczenie bycia Radnym Dzielnicy Oliwy

Na początku parę słów o ostatniej sesji Rady Dzielnicy. Niżej natomiast moje „sprawozdanie” z tego co robiłem (a w zasadzie robiliśmy!) przez ostatnie 5 lat. Kadencja kończy się 30 czerwca i już się cieszę na myśl, że po tym dniu nie będę już „radnym”.

Parę dni temu odbyła się ostatnia sesja Rady Dzielnicy w tej kadencji. Podjęliśmy uchwały wzywające miasto do działania w paru kwestiach. Czy tak będzie to się okaże. Urzędowe młyny mielą bardzo powoli lub w ogóle nie mielą.

Najciekawsza wg mnie uchwała dotyczyła uporządkowania parkowania autokarów na ulicy Cystersów. Niestety jestem pamiętliwy, robię notatki i pamiętam co obiecywano na spacerze z Panią Prezydent i Wiceprezydentami (parking odstawczy na Kościerskiej). Nic z tego o czym mówiono nie zrealizowano a mijają już lata od tej zapowiedzi.

Obecne działania miasta i ZDiZ (postawienie słupków) to dramatyczna próba zrobienia czegokolwiek. Jak zwykle bez koordynacji działań i szerszej rozmowy różnych środowisk (miasto, proboszcz, środowisko turystyczne). Bez wspólnego działania, planowania mamy efekt taki jak teraz, czyli wszyscy niezadowoleni.

Niezadowoleni są wszyscy. Przewodnicy i turyści bo teraz nie ma nawet miejsca gdzie można wypuścić grupę z autokaru. Przypominam też przewodnikom i pilotom, że dwa podłużne miejsca na chodniku służą parkowaniu 4-5 samochodów. Pojazdy powyżej 2,5 tony tam parkować nie mogą.

Właśnie przez to niezadowoleni są też mieszkańcy. Widzą, że autokary mimo zakazów co roku tu parkują. Mieszkańcy od lat zgłaszają nam niszczenie chodników. Lata ten proceder trwa, straż miejsca jest niewydolna, autokary stają tam i tak. W razie kontroli odjeżdżają. Parking, na którym mogły by zaparkować jest bezpłatny i zajęty przez samochody osobowe.

W sprawie parkowania czekamy teraz na ruch proboszcza by uwolnić parking między kościołami nad potokiem od samochodów osobowych, które parkują tu bezpłatnie (w środku strefy płatnego parkowania!). Chaos gdański ma się dobrze.

Była też uchwała by Hala Olivia przeszła w realne ręce miasta a nie stowarzyszenia. Była wręcz mowa o wywłaszczeniu lub słowie bliskoznacznym.

Na koniec sesji porozmawialiśmy o naszych planach. Przyszła kadencja to nowe studium i nowe plany tego jak ma wyglądać przyszłość dzielnicy. Rozpocznie się pewnie też coś na kształt budowy buspasów na Spacerowej. W 2026 roku będziemy także obchodzić 100 lat podporządkowania Oliwy. Miasto pewnie życzyło by sobie święta. Nastroje są zdecydowanie bliższe secesji. Zachęcamy do kontaktu okoliczne dzielnice oraz może miasto Sopot 🙂 Gdańsk też może sporo naprawić w kwestii współpracy.

Większość będzie prawdopodobnie kandydować do kolejnej sesji. Ja takich planów nie mam. Tak jak mówiłem – mam dość. Łatka radnego mi w zasadzie przeszkadza.

To wielka społeczna odpowiedzialność połączona z ZEROWĄ faktyczną odpowiedzialnością. Rady Dzielnic odpowiadają jedynie za to, że co roku uchwalają budżet dzielnicy wysokości remontu jednego chodnika (!). Nie mają realnego wpływu na projekty, wykonawstwo, utrzymanie tego co się u nas w dzielnicy znajduje. Nie od nas zależy stan dróg, chodników i zieleni. Kontakt z Gdańskim Centrum Kontaktu można mieć także będąc mieszkańcem.

By to zmienić potrzebna by była siła społeczeństwa obywatelskiego

Co najmniej 500-1000 osób na dzielnicę, które jest w stanie w ciągu paru dni masowo wysyłać pisma i niemal okupować urzędy. Tego nie ma, dlatego decydują o nas szuflady na Nowych Ogrodach, ulicy Wyspiańskiego oraz na Partyzantów.

Te pięć lat coraz bardziej mnie irytowało i już dalej nie mam siły działać w czymś co nie działa. Nie działa z racji na niechęć urzędników – wystarczy zobaczyć na efekty prac komisji reformy rad dzielnic w zeszłej kadencji. Uporządkowano kwestie prawne. Choćby to, że po zakończeniu kadencji trwać będzie jeszcze Zarząd dzielnicy. Decyzje jednak nie zeszły ani trochę w stronę społeczeństwa.

Wstydzę się za miasto i za błędy urzędników – a to nie ja się powinienem wstydzić. Ulica Bażyńskiego, Cystersów, palmiarnia, Hołdu Pruskiego – autentycznie mnie te miejsca bolą. Miało być inaczej.

Zamierzam działać i wspierać Radę Dzielnicy. Chodzić na obrady i sesje dzielnicowe bo to najlepszy sposób na to by dowiedzieć się co slychać w dzielnicy. Proponuję nawet przyszłym radnym wyzwanie. Kto zrobi więcej dla dzielnicy? „Radny”, czy mieszkaniec?

Swoje działanie w skali szkolnej oceniam na dostateczny minus. Działałem, odzywałem się, błędy też popełniałem, ale byłem razem ze wszystkimi radnymi na bocznym torze.

Poniżej wynotowałem co osobiście zrobiłem, odzywałem się, próbowałem zrobić dla każdej z ulic Oliwy. Większość z tych działań to nasze WSPÓLNE działania. Nie traktujcie proszę tego spisu jako coś co zrobiłem sam.

Jakub Raciborski

Pełne sprawozdanie z działalności w Radzie Dzielnicy Oliwa Jakuba Raciborskiego (z podziałem na ulice) znajduje się na jego stronie internetowej.

Osoby, które chciałyby kandydować do Rady Oliwy, proszone są o kontakt:

Ostatnia edycja: 20 czerwca, 2024 o 19:31