Reanimacja oliwskiej zieleni
Ponad 70 drzew posadzono przy oliwskich ulicach z inicjatywy Rady Dzielnicy. Finał tegorocznej akcji odbył się przy ul. Bitwy Oliwskiej.
Ponad 70 drzew posadzono przy oliwskich ulicach z inicjatywy Rady Dzielnicy. Finał tegorocznej akcji odbył się przy ul. Bitwy Oliwskiej.
W poniedziałkowe popołudnie pięcioro radnych Oliwy wkopało pięć jabłonek przy ul. Bitwy Oliwskiej. Już na wiosnę zazieleni się na trawniku na wprost pawilonu handlowego przy wyjściu ze stacji SKM Gdańsk Żabianka – AWFiS. Pomiędzy zasadzonymi drzewami ustawiono nową ławkę.
Tym samym zakończył się tegoroczny program „odtworzenia i zabezpieczenia przed rozjeżdżaniem przez samochody trawników przy oliwskich ulicach wraz z nasadzeniami drzew, krzewów i kwiatów”. Na początku lutego Rada Oliwy przeznaczyła na ten cel aż 150 tysięcy złotych. To największą tego typu inicjatywa wśród gdańskich Rad Dzielnic.
Warto dodać, że cały budżet dzielnicy Oliwa w 2020 roku wynosił 266 832 zł.
fot. Dominik Paszliński / gdansk.pl
– Z pomocą Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który wykonał nasze zlecenie, udało nam się nasadzić ponad 70 drzew i upiększyć kilka poboczy ulic. Tylko na alei Grunwaldzkiej posadziliśmy 41 drzew – mówi Tomasz Strug, przewodniczący zarządu dzielnicy Oliwa. – Marzy nam się, aby ta główna arteria miasta stała się ponownie prawdziwą aleją drzew. Taką była jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Oliwski odcinek Grunwaldzkiej przypominał wręcz Wielką Aleję Lipową, która znajduje się na alei Zwycięstwa pomiędzy Śródmieściem a Wrzeszczem. Chcielibyśmy, aby Oliwa nadal była dzielnicą zieloną, pełną natury. W ten sposób chcemy się też bronić przed zmianami klimatycznymi, które nadchodzą wielkimi krokami.
Są! Długo wyczekiwane drzewa pojawiają się przy al. Grunwaldzkiej. 🙂
Opublikowany przez Oskar Kruszyński Radny Dzielnicy Oliwa Poniedziałek, 7 grudnia 2020
Nowe drzewa lub nasadzenia krzewów oprócz Grunwaldzkiej i Bitwy Oliwskiej pojawiły się również przy ul. Czyżewskiego, Tatrzańskiej, Polanki i Grottgera.
Radni Oliwy maja dalsze plany nad odtwarzaniem zieleni, która w ostatnich latach jest w defensywie na terenie dzielnicy.
– Z nowymi nasadzeniami chcemy wejść w kolejnych latach między innymi w ulice Wita Stwosza, Polanki, Bażyńskiego, Czyżewskiego czy Stary Rynek Oliwski – wylicza Jakub Raciborski, radny Oliwy. – Na tej ostatniej rósł piękny stary kasztanowiec, który runął w tym roku podczas jednej z jesiennych wichur.
Zazieleniły się pobocza fragmentu ul. Grottgera, które dotychczas były klepiskiem rozjeżdżanym przez parkujące samochody
Rozkuwanie betonu
Radni dzielnicy chcą także rozpocząć akcję odkrywania zabetonowanych przestrzeni i wprowadzenie tam nowych nasadzeń.
– Chcemy sadzić drzewa w miejscach, w których już, wydawałoby się, zapomniano o zieleni. Jest między innymi takie zwężenie przy alei Grunwaldzkiej, gdzie znajdują się obecnie opuszczone miejsca parkingowe. Tam planowane jest nasadzenie kilku drzew liściastych. To też ulica Stary Rynek Oliwski, który stał się takim betonowym miejscem. Rosną tam już ostatnie sztuki kasztanowców nasadzonych jeszcze przed wojną – zaznacza przewodniczący zarządu dzielnicy Oliwa. – Kasztan nie jest trwałym drzewem, niestety próchnieje z biegiem lat. Jest to więc ostatni moment, by coś zrobić na tej ulicy, by ta zieleń zaczęła tam wracać.
W przyszłym roku można liczyć, że nowych drzew będzie więcej. Pomocne w tym będą fundusze z Budżetu Obywatelskiego.
Pp
Może za parę lat znowu będziemy Zieloną Oliwą?
Opublikowany przez Jana Faściszewskiego Poniedziałek, 14 grudnia 2020
Ostatnia edycja: 16 grudnia, 2020 o 14:00