Rój około 3 tysięcy pszczół zadomowił się na jednym z bzów na skwerze Ireny Jarockiej w Oliwie. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło dla pszczół i ludzi.

Wszystcy wiemy jak bolesne i niebezpieczne może być użądlenie przez pszczołę. Dziś po południu na wezwanie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zielenie specjalista od pszczół usuwał rój tych owadów, który uwiązał się na jednym z bzów na skwerze Ireny Jarockiej. Pszczoły latały nad alejką spacerową i w bezpośredniej bliskości od siłowni pod chmurką. Bardzo blisko znajduje się również popularny plac zabaw.

Większa część roju pszczół została przeniesiona z krzewu do skrzynki transportowej. Reszta latających owadów podążyły za swoją królową i również zaczęły obsiadać i wlatywać do skrzynki.

Cała akcja odbyła się bez trucia owadów. Pszczoły trafią do jednej z gdańskich pasiek.

Tomasz Strug