Światowe sławy na festiwalu w Oliwie
Trwa Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w Oliwie. W piątek o godzinie 20 wystąpi przed oliwską publicznością wystąpi Naji Hakim – światowej sławy organista i kompozytor.
Naji Hakim z towarzyszeniem Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod batutą polskiego dyrygenta Michała Klauzy wykona tu własny utwór ?Seattle Concerto Nr 2 na organy i orkiestrę symfoniczną?. Podczas koncertu zaprezentowana zostanie również druga kompozycja urodzonego w Libanie francuskiego artysty: ?Concerto nr 3 na organy i smyczki?. Partię organową wykona w nim francuska organistka Marie-Bernadette Dufourcet. Warto przy okazji dodać, że będzie to polskie prawykonanie obu utworów Hakima.
Dlaczego przyjęli Państwo zaproszenie, by wystąpić właśnie dla oliwskiej publiczności?
Naji Hakim: –To wielki zaszczyt, być częścią tak wspaniałego festiwalu i móc wystąpić w historycznym mieście, jakim jest Gdańsk z orkiestrą filharmoniczną.
Seattle concerto, które zagramy jest wielkim utworem na organy i orkiestrę. Publiczność go kocha jednak nie ma zbyt wielu okazji aby mógł być wykonywany, właśnie dlatego, ze wymaga pełnego składu orkiestry filharmonicznej. Festiwal w Oliwie to zatem doskonała okazja, by ponownie mógł zabrzmieć.
Marie ? Bernadette Dufourcet Hakim: -Jesteśmy bardzo wdzięczni profesorowi Peruckiemu za to zaproszenie. Myślę, że sam Gdańsk powinien być mu także wdzięczny za jego zaangażowanie i pasję z jaką promuje tutaj muzykę organową.
Czy trudno jest występować jako małżeństwo w ramach tego samego koncertu, przygotowywać się do niego razem. Czy nie pojawiają się nadmierne emocje, nazbyt krytyczne uwagi?
Marie ? Bernadette Dufourcet Hakim –To wielka radość grać razem. To dla nas swego rodzaju forma spędzania czasu wolnego, z dala od wspólnych, domowych obowiązków. Kochamy się, kochamy muzykę, więc wspólne występy polegają na dzieleniu czegoś przyjemnego. Artystycznie i technicznie nie jest to dla nas trudne, bo dorastaliśmy razem. Poznaliśmy się w paryskim konserwatorium ponad 30 lat temu i przywykliśmy do tego aby się wzajemnie słuchać i sobie doradzać. Ufam radom mojego męża, a słuchanie go podczas koncertu niezmiennie sprawia mi radość.
Czego może oczekiwać publiczność po piątkowym koncercie?
Naji Hakim: –Z jednej strony mam zaufanie do mojej żony, która wykona Concerto nr 3, a z drugiej kontakt, jaki miałem z Maestro Kluzą, pozwala mi nie mieć żadnych wątpliwości co do tego, że będzie to wyjątkowy i udany koncert. Moją dewizą, jako artysty i jako kompozytora jest inspirowanie w ludziach szczęścia. Chcę budzić radość na ich twarzach i w ich sercach. To motto moich koncertów i mojego życia. Chcę, by wychodzili z tych koncertów z uśmiechem na ustach i radością w sercu.
Polska Filharmonia Bałtycka
Trwa Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w Oliwie. W piątek o godzinie 20 wystąpi przed oliwską publicznością wystąpi Naji Hakim – światowej sławy organista i kompozytor.
Naji Hakim z towarzyszeniem Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod batutą polskiego dyrygenta Michała Klauzy wykona tu własny utwór ?Seattle Concerto Nr 2 na organy i orkiestrę symfoniczną?. Podczas koncertu zaprezentowana zostanie również druga kompozycja urodzonego w Libanie francuskiego artysty: ?Concerto nr 3 na organy i smyczki?. Partię organową wykona w nim francuska organistka Marie-Bernadette Dufourcet. Warto przy okazji dodać, że będzie to polskie prawykonanie obu utworów Hakima.
Dlaczego przyjęli Państwo zaproszenie, by wystąpić właśnie dla oliwskiej publiczności?
Naji Hakim: –To wielki zaszczyt, być częścią tak wspaniałego festiwalu i móc wystąpić w historycznym mieście, jakim jest Gdańsk z orkiestrą filharmoniczną.
Seattle concerto, które zagramy jest wielkim utworem na organy i orkiestrę. Publiczność go kocha jednak nie ma zbyt wielu okazji aby mógł być wykonywany, właśnie dlatego, ze wymaga pełnego składu orkiestry filharmonicznej. Festiwal w Oliwie to zatem doskonała okazja, by ponownie mógł zabrzmieć.
Marie ? Bernadette Dufourcet Hakim: -Jesteśmy bardzo wdzięczni profesorowi Peruckiemu za to zaproszenie. Myślę, że sam Gdańsk powinien być mu także wdzięczny za jego zaangażowanie i pasję z jaką promuje tutaj muzykę organową.
Czy trudno jest występować jako małżeństwo w ramach tego samego koncertu, przygotowywać się do niego razem. Czy nie pojawiają się nadmierne emocje, nazbyt krytyczne uwagi?
Marie ? Bernadette Dufourcet Hakim –To wielka radość grać razem. To dla nas swego rodzaju forma spędzania czasu wolnego, z dala od wspólnych, domowych obowiązków. Kochamy się, kochamy muzykę, więc wspólne występy polegają na dzieleniu czegoś przyjemnego. Artystycznie i technicznie nie jest to dla nas trudne, bo dorastaliśmy razem. Poznaliśmy się w paryskim konserwatorium ponad 30 lat temu i przywykliśmy do tego aby się wzajemnie słuchać i sobie doradzać. Ufam radom mojego męża, a słuchanie go podczas koncertu niezmiennie sprawia mi radość.
Czego może oczekiwać publiczność po piątkowym koncercie?
Naji Hakim: –Z jednej strony mam zaufanie do mojej żony, która wykona Concerto nr 3, a z drugiej kontakt, jaki miałem z Maestro Kluzą, pozwala mi nie mieć żadnych wątpliwości co do tego, że będzie to wyjątkowy i udany koncert. Moją dewizą, jako artysty i jako kompozytora jest inspirowanie w ludziach szczęścia. Chcę budzić radość na ich twarzach i w ich sercach. To motto moich koncertów i mojego życia. Chcę, by wychodzili z tych koncertów z uśmiechem na ustach i radością w sercu.
Polska Filharmonia Bałtycka