Reklama

Sylwia Cisoń przeprasza i nie składa mandatu radnej miasta

Podczas XX sesji Rady Miasta Gdańska, radna Sylwia Cisoń wygłosiła publiczne oświadczenie w odpowiedzi na upublicznienie nagrania jej zachowania w taksówce z dnia 12 września. W swoim wystąpieniu radna przeprosiła za swoje słowa i czyny, biorąc na siebie pełną odpowiedzialność i rezygnując z prób tłumaczenia się.

Sylwia Cisoń przeprasza i nie składa mandatu radnej miasta
Niezrzeszona radna Sylwia Cisoń przemawia w Radzie Miasta Gdańska fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Radna Sylwia Cisoń publicznie odniosła się do nagrania z dnia 12 września, dokumentującego jej niewłaściwe zachowanie w taksówce. Podczas XX sesji Rady Miasta Gdańska, radna wygłosiła oświadczenie, w którym przeprosiła i przyjęła na siebie pełną odpowiedzialność, jednocześnie zapowiadając przekucie błędu w konkretne działania na rzecz walki z mową nienawiści.

Radna Cisoń rozpoczęła swoje wystąpienie, deklarując chęć otwartego zmierzenia się ze sprawą, aby nie została ona „zamieciona pod dywan”. W kluczowym punkcie oświadczenia, polityk w sposób jednoznaczny przyznała się do błędu, odcinając się od wszelkich prób usprawiedliwienia.

– Nie będę się tłumaczyć ani wyjaśniać powodów tamtej reakcji, ponieważ niezależnie od tego co wydarzyło się przed i po fragmencie nagrania które zostało upublicznione, nic nie tłumaczy mojego zachowania ani moich słów – podkreśliła radna.

Radna Cisoń wyraziła pełną świadomość zawiedzenia zaufania publicznego i akceptację konsekwencji wynikających z pełnionej funkcji.

Jestem osobą publiczną, a więc publiczne powinny być nie tylko moje decyzje, ale także moja odpowiedzialność, mój wstyd i wszystkie konsekwencje.

Przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się dotknięci jej słowami.

Radna z całą stanowczością podkreśliła, że nagrany incydent „był to konflikt osobisty”, a nie „zdarzenie o charakterze narodowościowym czy światopoglądowym”.

Od hejtu do refleksji: nowe zobowiązanie

Radna Cisoń odniosła się do fali krytyki i „hejtu, a nawet gróźb” kierowanych pod jej adresem i w stronę jej rodziny, które nastąpiły po upublicznieniu nagrania. Choć przyznała, że w jej przypadku krytyka mogła być „w pełni zasłużona”, osobiste doświadczenie skłoniło ją do szerszej refleksji społecznej nad problemem mowy nienawiści.

Uświadomiłam sobie, że każdego dnia w internecie podobnym atakom poddawane są osoby całkowicie niewinne. To problem z którym jako społeczeństwo musimy się zmierzyć – stwierdziła radna.

Zakończenie oświadczenia było deklaracją naprawy błędu poprzez czyn. Radna zobowiązała się do wyciągnięcia wniosków i „przekucia ich w konkretne działania”. Zadeklarowała, że dopóki pełni mandat, będzie „naprawiać to co zepsułam i budować mosty tam gdzie pojawiły się podziały”.

Najważniejsze zobowiązania Radnej Sylwii Cisoń:

  • Walka z hejtem: Angażowanie się w działalność przeciwko hejtowi i mowie nienawiści, motywowane osobistym doświadczeniem ich destrukcyjnej siły.
  • Wsparcie organizacji: Kontynuacja wsparcia dla fundacji i stowarzyszeń działających na rzecz osób potrzebujących, w tym osób z doświadczeniem uchodźczym.
  • Działalność na rzecz Kobiet: Dalsze angażowanie się w działalność organizacji wspierających kobiety.

Radna Cisoń podkreśliła, że skoro dała zły przykład, jej obowiązkiem jest teraz „pokazać dobry” poprzez swoje dalsze zaangażowanie.

Wydarzenia z 12 września

Przypomnijmy: Portal Trojmiasto.pl opublikował nagranie z rejestratora w taksówce, którą radna Sylwia Cisoń jechała wraz z dziećmi na mecz Lechii Gdańsk. Oburzyło ją m.in. to, że kierowca – obcokrajowiec, ale płynnie mówiący po polsku – chciał ją wysadzić nie pod samym stadionem, a na parkingu pobliskiego Amber Expo.

– Jak się nie orientujemy, to trzeba ka wracać do swojego kraju. A nie, ka, być w kraju, w którym się nie zna języka i się nie wie, jak jechać – mówiła do kierowcy Sylwia Cisoń.

Przed upublicznieniem nagrania, radna oskarżyła taksówkarza o naruszenie jej nietykalności cielesnej. Prokurator, po zapoznaniu się z materiałami, zadecydował o umorzeniu postępowania. Natomiast prokuratura wszczęła śledztwo po zawiadomieniu taksówkarza o znieważeniu i naruszeniu nietykalności.

Jak informuje miejski portal gdansk.pl, radna Sylwia Cisoń ma zamiar złożyć wniosek o odwieszenie w klubie radnych Koalicji Obywatelskiej.

Kim jest Sylwia Cisoń?

Sylwia Cisoń jest radną miasta Gdańska z ramienia Koalicji Obywatelskiej z okręgu VI (m.in. Oliwa, Osowa i Żabianka).

Pełni również funkcję dyrektorki biura poselskiego posłanki na Sejm RP, Barbary Nowackiej.

Zasiada w kilku komisjach Rady Miasta Gdańska, w tym w Komisji Edukacji, Komisji Bezpieczeństwa, Handlu i Współpracy z Mieszkańcami, Komisji Kultury oraz Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Praw Człowieka.

Karo

Ostatnia edycja: 31 października, 2025 o 09:00