Na budynku Szkoły Podstawowej nr 35  przy Wąsowicza zamontowano niedawno ledowy baner reklamujący działalność tej placówki edukacyjnej. Nie podoba się to mieszkającym naprzeciwko sąsiadom.

– Niedawno na elewacji budynku szkoły podstawowej przy ul. Wąsowicza został zamieszczony neon reklamowy, który agresywnym światłem dostaje się do okien mieszkań po drugiej stronie ulicy – napisała do nas pani Agnieszka. – Jest niewątpliwie wyjątkowo uciążliwy dla mieszkańców budynków Wita Stwosza 31. Moje dzieci nie mają dostępu do telewizora, a obecnie jemy obiad praktycznie z literami neonowymi na talerzu. Do kogo możemy się zwrócić o interwencję? Czy tutaj może być pomocny konserwator jak w przypadku reklamy przy ul. Derdowskiego?

Sprawdziliśmy świecenie neonu wieczorem 11 grudnia. Rzeczywiście, baner reklamowy został zawieszony na poziomie drugiego piętra, nad wejściem do budynku szkoły. Na świetlnej tablicy wyświetlane są atuty edukacyjne szkoły przy Wąsowicza oraz data, godzina i aktualna temperatura. Wokół banera, z szybkością efektów dyskotekowych, obracała się wielobarwna poświata.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z dyrekcją szkoły. – To taki sam baner jak jest pod Urzędem Miejskim, tu pokazuje się temperatura, informacje o szkole – odpowiada na zarzuty Piotr Szepelowski, dyrektor SP nr 35. – Nie znajduję uzasadnienia, by to urządzenie wyłączyć, biorąc pod uwagę, że przez całą dobę pali się oświetlenie na sąsiednich biurowcach OBC. Dyrektor obiecał jednak sprawdzić, czy możliwe jest wyłączenia „dyskotekowego” podświetlenia tablicy. Już następnego dnia podświetlenie banera zmieniło się na jednolity, zielony kolor.

Dyrekcja placówki uważa, że wyświetlacz wyróżnia szkołę. – Szkoła musi się czymś wyróżniać, jest konkurencja i w związku z tym takie muszą być działania marketingowe – odpowiada dyr. Szepelowski.

Co z uchwałą krajobrazową?

Budynek szkoły powstał w latach 60-tych i znajduje się na terenie, który nie podlega konserwatorowi zabytków. Obecnie obowiązuje dość liberalne podejście do tematu reklamy zewnętrznej na terenie Gdańska. Warunki wieszania reklam, banerów reklamowych czy ekranów świetlnych ma regulować tzw. miejska uchwała krajobrazowa. Wszyscy się zastanawiają czy uda się ją uchwalić jeszcze w tej kadencji Rady Miasta Gdańska.

Projekt uchwały był wyłożony do publicznego wglądu na przełomie września i października. Do 23 października można było zgłaszać swoje uwagi do projektu uchwały. Rada Oliwy postulowała zmianę klasyfikacji dla obszaru całego zespołu urbanistycznego Oliwy wraz z terenami sąsiadującymi z S1 na S0. Oznacza to największe obostrzenie względem obecności reklam. W projekcie uchwały klasyfikacją S0 objęto na razie jedynie teren przed Katedrą Oliwską.

Na razie brak odpowiedzi prezydenta Gdańska na wnioski do projektu uchwały Rady Miasta Gdańska (w sprawie ustalenia zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane).

este

Ostatnia edycja: 17 grudnia, 2017 o 17:59