Reklama

Niezabezpieczone słupki telefoniczne

Wystające z chodnika małe rozdzielnie telekomunikacyjne – słupki należące do TPSA nie mają zabezpieczeń przed dostępem osób trzecich. Pisze o tym nasz czytelnik.

slupek_nr2_otwarty_fot. 3
otwarty słupek telekomunikacyjny na ul. Liczmańskiego

Wprawdzie producent powyższych słupków zamontował na ich obudowach specjalne ucha, ale na żadnym TPSA nie umieściło kłódki (przynajmniej w kwadracie: końcowy odcinek ul. Liczmańskiego, Świerkowa, końcowy odcinek Podhalańskiej, Słoneczna).

Ostatnio na ul. Liczmańskiego ktoś otworzył 2 słupki (jeden  na wysokości posesji nr 9, drugi pomiędzy posesjami nr 11 i 12). Obudowy zostawił oparte o te słupki. Fakt ten został zgłoszony (przeze mnie) do TPSA w dniu 12.11.2009 w godzinach wieczornych. Następnego dnia monter z TPSA upewniał się telefonicznie, gdzie znajdują się pechowe słupki.Pierwszy z tych słupków został zamknięty przez mieszkańców z pobliskiej posesji jeszcze przed wizytą serwisu. Natomiast drugi do dziś stoi otwarty.

Dziwię się, że operator te nie dba ani o swój interes ani o interesy klientów.

Czytelnik

Wystające z chodnika małe rozdzielnie telekomunikacyjne - słupki należące do TPSA nie mają zabezpieczeń przed dostępem osób trzecich. Pisze o tym nasz czytelnik.

slupek_nr2_otwarty_fot. 3
otwarty słupek telekomunikacyjny na ul. Liczmańskiego

Wprawdzie producent powyższych słupków zamontował na ich obudowach specjalne ucha, ale na żadnym TPSA nie umieściło kłódki (przynajmniej w kwadracie: końcowy odcinek ul. Liczmańskiego, Świerkowa, końcowy odcinek Podhalańskiej, Słoneczna).

Ostatnio na ul. Liczmańskiego ktoś otworzył 2 słupki (jeden  na wysokości posesji nr 9, drugi pomiędzy posesjami nr 11 i 12). Obudowy zostawił oparte o te słupki. Fakt ten został zgłoszony (przeze mnie) do TPSA w dniu 12.11.2009 w godzinach wieczornych. Następnego dnia monter z TPSA upewniał się telefonicznie, gdzie znajdują się pechowe słupki.Pierwszy z tych słupków został zamknięty przez mieszkańców z pobliskiej posesji jeszcze przed wizytą serwisu. Natomiast drugi do dziś stoi otwarty.

Dziwię się, że operator te nie dba ani o swój interes ani o interesy klientów.

Czytelnik

|

Wystające z chodnika małe rozdzielnie telekomunikacyjne - słupki należące do TPSA nie mają zabezpieczeń przed dostępem osób trzecich. Pisze o tym nasz czytelnik.

slupek_nr2_otwarty_fot. 3
otwarty słupek telekomunikacyjny na ul. Liczmańskiego

Wprawdzie producent powyższych słupków zamontował na ich obudowach specjalne ucha, ale na żadnym TPSA nie umieściło kłódki (przynajmniej w kwadracie: końcowy odcinek ul. Liczmańskiego, Świerkowa, końcowy odcinek Podhalańskiej, Słoneczna).

Ostatnio na ul. Liczmańskiego ktoś otworzył 2 słupki (jeden  na wysokości posesji nr 9, drugi pomiędzy posesjami nr 11 i 12). Obudowy zostawił oparte o te słupki. Fakt ten został zgłoszony (przeze mnie) do TPSA w dniu 12.11.2009 w godzinach wieczornych. Następnego dnia monter z TPSA upewniał się telefonicznie, gdzie znajdują się pechowe słupki.Pierwszy z tych słupków został zamknięty przez mieszkańców z pobliskiej posesji jeszcze przed wizytą serwisu. Natomiast drugi do dziś stoi otwarty.

Dziwię się, że operator te nie dba ani o swój interes ani o interesy klientów.

Czytelnik

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Wystające z chodnika małe rozdzielnie telekomunikacyjne – słupki należące do TPSA nie mają zabezpieczeń przed dostępem osób trzecich. Pisze o tym nasz czytelnik.

slupek_nr2_otwarty_fot. 3
otwarty słupek telekomunikacyjny na ul. Liczmańskiego

Wprawdzie producent powyższych słupków zamontował na ich obudowach specjalne ucha, ale na żadnym TPSA nie umieściło kłódki (przynajmniej w kwadracie: końcowy odcinek ul. Liczmańskiego, Świerkowa, końcowy odcinek Podhalańskiej, Słoneczna).

Ostatnio na ul. Liczmańskiego ktoś otworzył 2 słupki (jeden  na wysokości posesji nr 9, drugi pomiędzy posesjami nr 11 i 12). Obudowy zostawił oparte o te słupki. Fakt ten został zgłoszony (przeze mnie) do TPSA w dniu 12.11.2009 w godzinach wieczornych. Następnego dnia monter z TPSA upewniał się telefonicznie, gdzie znajdują się pechowe słupki.Pierwszy z tych słupków został zamknięty przez mieszkańców z pobliskiej posesji jeszcze przed wizytą serwisu. Natomiast drugi do dziś stoi otwarty.

Dziwię się, że operator te nie dba ani o swój interes ani o interesy klientów.

Czytelnik