Reklama

Nie pozwólmy zapomnieć o „Tunelu pod Pachołkiem”

Gdy kilka lat temu przypominałem pomysł tunelu pod Pachołkiem, wszyscy pukali się w głowę. Teraz jest szansa by zawalczyć o jego realną budowę i uratowanie Oliwy przed rozjechaniem.

Nowa_Spacerowa_Pacholek_Tunel

Budowa tunelu między al. Grunwaldzką a ul. Spacerową w Rynarzewie jest naturalną konsekwencją otwarcia w zeszłym roku, na styku Sopotu i Oliwy, fragmentu „Drogi Zielonej”.

Tunel pod Pachołkiem (nazwa umowna – w rzeczywistości nie będzie przebiegać pod tym wzgórzem) to nie budowa kosmodromu. To drogowa rzeczywistość. Tunele funkcjonują na całym cywilizowanym świecie i to nie tylko w górach. Wystarczy przejechać się na przykład ulicami Sztokholmu aby docenić istnienie tuneli.

Tunel, od granicy z Sopotem do ul. Spacerowej, to dla Oliwy jedyna szansa na przetrwanie, zanim zaleje nas masa samochodów jadących „Drogą Zieloną”, po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą.

Droga Zielona – projektowana i znajdująca się w budowie droga w Gdańsku, w korytarzu Via Hanseatica, mająca połączyć planowany IV odcinek Trasy Słowackiego (zawierający Tunel pod Martwą Wisłą) z ul. Spacerową w Oliwie i dalej z obwodnicą Trójmiasta na węźle Wysoka[1]. Przebiegać ma w pasie nadmorskim, przez dzielnice Nowy Port, Brzeźno, Zaspa-Rozstaje, Przymorze Wielkie, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Oliwę omijać ma na granicy z Sopotem, następnie przechodzić tunelem pod wzgórzem Pachołek, gdzie będzie się łączyć z ulicą Spacerową.

Wszyscy martwimy się stanem naszych domów i niszczonych dróg. Ile trzeba pieniędzy, żeby wyremontować wszystkie drogi w Gdańsku? – zapytał urzędników Paweł Adamowicz. Zarząd Dróg i Zieleni wyliczył orientacyjnie, że ponad 600 milionów złotych. Taką sumę podał prezydent Gdańska na spotkaniu obywatelskim z mieszkańcami Osowy. Warto dodać, że koszt budowy stadionu PGE Arena wyniósł 775 milionów złotych. Żaden prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny nie może złożyć poważnej deklaracji co do budowy docelowego układu drogowego. Możemy tylko remontować po kilka ulic rocznie, wykładając je płytami jumbo – zapowiedział mieszkańcom Osowy Prezydent Gdańska.

Prezydent Adamowicz oświadczył, że budowa „nowej Spacerowej’ z tunelem pod Pachołkiem jest wpisana do planu inwestycji, które zostały przesłane do ministerstwa infrastruktury i marszałka woj. Pomorskiego. Te dwie instytucje będą dzieliły środki unijne na lata 2014 – 2020. Także miasto Sopot sygnalizuje zainteresowanie częściowym finansowaniem tej budowy – mówił Adamowicz. Szacujemy, że koszt tej inwestycji to około 2 miliardów złotych. To potworne pieniądze, to więcej niż Słowackiego z tunelem pod Martwą Wisłą. Nie skreślamy tej inwestycji, ale nie mówimy, że będzie ona na 100 %.. Wszystko zależy od tego, na jakie dofinansowanie ze środków unijnych możemy liczyć.

W ostatnich latach władze Gdańska w dużym stopniu przeorientowały wydawanie pieniędzy na teren tzw. Gdańska – Południe. To tam, na kartofliskach i ugorach, powstały potężne osiedla mieszkaniowe. Zamieszkało tam kilkadziesiąt tysięcy wyborców, którzy zaczęli się domagać od miasta infrastruktury. Chcą szerokich dróg, komunikacji miejskiej, szkół, przedszkoli i ośrodków zdrowia. Nie można mieć o to do nich żalu. Tyle, że budowa tego odbywa się naszym kosztem. To wszystko trzeba budować niemal od zera. Wszyscy mieszkańcy Gdańska ponoszą konsekwencje miejskiej polityki budowy miasta …. poza miastem.

A co z tymi co zostali w mieście? To od nas wszystkich zależy, „czy prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny” złoży jednak wiążąca deklarację, że budowa „Tunelu pod Pachołkiem” i dokończenie tym samym „Drogi Zielonej” stanie się dla naszego miasta prawdziwym priorytetem. Takim, jak w ostatnich latach była budowa stadionu, rozbudowa lotniska czy rozwój linii tramwajowych na górnym tarasie miasta.

Nie pozwólmy zapomnieć o zabytkowej Oliwie, rozjeżdżanej codziennie przez potężny ruch tranzytowy. O Parku Oliwskim i Katedrze, stojących niemal przy „autostradzie”. Nie dajmy zapomnieć o mieszkańcach całej północnej części miasta stojących w codziennych korkach na ul. Spacerowej. Jeśli chodzi zaś o ten teren, to nikt nie pomyśli o nowych liniach tramwajowych, a ruch między Oliwą a Osową najlepiej by odbywał się drogą lotniczą.

Przypominajmy wszystkim, że również jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami Gdańska.

Tomasz Strug

Gdy kilka lat temu przypominałem pomysł tunelu pod Pachołkiem, wszyscy pukali się w głowę. Teraz jest szansa by zawalczyć o jego realną budowę i uratowanie Oliwy przed rozjechaniem.

Nowa_Spacerowa_Pacholek_Tunel

Budowa tunelu między al. Grunwaldzką a ul. Spacerową w Rynarzewie jest naturalną konsekwencją otwarcia w zeszłym roku, na styku Sopotu i Oliwy, fragmentu „Drogi Zielonej”.

Tunel pod Pachołkiem (nazwa umowna - w rzeczywistości nie będzie przebiegać pod tym wzgórzem) to nie budowa kosmodromu. To drogowa rzeczywistość. Tunele funkcjonują na całym cywilizowanym świecie i to nie tylko w górach. Wystarczy przejechać się na przykład ulicami Sztokholmu aby docenić istnienie tuneli.

Tunel, od granicy z Sopotem do ul. Spacerowej, to dla Oliwy jedyna szansa na przetrwanie, zanim zaleje nas masa samochodów jadących „Drogą Zieloną”, po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą.

Droga Zielona – projektowana i znajdująca się w budowie droga w Gdańsku, w korytarzu Via Hanseatica, mająca połączyć planowany IV odcinek Trasy Słowackiego (zawierający Tunel pod Martwą Wisłą) z ul. Spacerową w Oliwie i dalej z obwodnicą Trójmiasta na węźle Wysoka[1]. Przebiegać ma w pasie nadmorskim, przez dzielnice Nowy Port, Brzeźno, Zaspa-Rozstaje, Przymorze Wielkie, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Oliwę omijać ma na granicy z Sopotem, następnie przechodzić tunelem pod wzgórzem Pachołek, gdzie będzie się łączyć z ulicą Spacerową.

Wszyscy martwimy się stanem naszych domów i niszczonych dróg. Ile trzeba pieniędzy, żeby wyremontować wszystkie drogi w Gdańsku? – zapytał urzędników Paweł Adamowicz. Zarząd Dróg i Zieleni wyliczył orientacyjnie, że ponad 600 milionów złotych. Taką sumę podał prezydent Gdańska na spotkaniu obywatelskim z mieszkańcami Osowy. Warto dodać, że koszt budowy stadionu PGE Arena wyniósł 775 milionów złotych. Żaden prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny nie może złożyć poważnej deklaracji co do budowy docelowego układu drogowego. Możemy tylko remontować po kilka ulic rocznie, wykładając je płytami jumbo – zapowiedział mieszkańcom Osowy Prezydent Gdańska.

Prezydent Adamowicz oświadczył, że budowa „nowej Spacerowej’ z tunelem pod Pachołkiem jest wpisana do planu inwestycji, które zostały przesłane do ministerstwa infrastruktury i marszałka woj. Pomorskiego. Te dwie instytucje będą dzieliły środki unijne na lata 2014 – 2020. Także miasto Sopot sygnalizuje zainteresowanie częściowym finansowaniem tej budowy – mówił Adamowicz. Szacujemy, że koszt tej inwestycji to około 2 miliardów złotych. To potworne pieniądze, to więcej niż Słowackiego z tunelem pod Martwą Wisłą. Nie skreślamy tej inwestycji, ale nie mówimy, że będzie ona na 100 %.. Wszystko zależy od tego, na jakie dofinansowanie ze środków unijnych możemy liczyć.

W ostatnich latach władze Gdańska w dużym stopniu przeorientowały wydawanie pieniędzy na teren tzw. Gdańska – Południe. To tam, na kartofliskach i ugorach, powstały potężne osiedla mieszkaniowe. Zamieszkało tam kilkadziesiąt tysięcy wyborców, którzy zaczęli się domagać od miasta infrastruktury. Chcą szerokich dróg, komunikacji miejskiej, szkół, przedszkoli i ośrodków zdrowia. Nie można mieć o to do nich żalu. Tyle, że budowa tego odbywa się naszym kosztem. To wszystko trzeba budować niemal od zera. Wszyscy mieszkańcy Gdańska ponoszą konsekwencje miejskiej polityki budowy miasta …. poza miastem.

A co z tymi co zostali w mieście? To od nas wszystkich zależy, "czy prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny" złoży jednak wiążąca deklarację, że budowa „Tunelu pod Pachołkiem” i dokończenie tym samym „Drogi Zielonej” stanie się dla naszego miasta prawdziwym priorytetem. Takim, jak w ostatnich latach była budowa stadionu, rozbudowa lotniska czy rozwój linii tramwajowych na górnym tarasie miasta.

Nie pozwólmy zapomnieć o zabytkowej Oliwie, rozjeżdżanej codziennie przez potężny ruch tranzytowy. O Parku Oliwskim i Katedrze, stojących niemal przy „autostradzie”. Nie dajmy zapomnieć o mieszkańcach całej północnej części miasta stojących w codziennych korkach na ul. Spacerowej. Jeśli chodzi zaś o ten teren, to nikt nie pomyśli o nowych liniach tramwajowych, a ruch między Oliwą a Osową najlepiej by odbywał się drogą lotniczą.

Przypominajmy wszystkim, że również jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami Gdańska.

Tomasz Strug

|

Gdy kilka lat temu przypominałem pomysł tunelu pod Pachołkiem, wszyscy pukali się w głowę. Teraz jest szansa by zawalczyć o jego realną budowę i uratowanie Oliwy przed rozjechaniem.

Nowa_Spacerowa_Pacholek_Tunel

Budowa tunelu między al. Grunwaldzką a ul. Spacerową w Rynarzewie jest naturalną konsekwencją otwarcia w zeszłym roku, na styku Sopotu i Oliwy, fragmentu „Drogi Zielonej”.

Tunel pod Pachołkiem (nazwa umowna - w rzeczywistości nie będzie przebiegać pod tym wzgórzem) to nie budowa kosmodromu. To drogowa rzeczywistość. Tunele funkcjonują na całym cywilizowanym świecie i to nie tylko w górach. Wystarczy przejechać się na przykład ulicami Sztokholmu aby docenić istnienie tuneli.

Tunel, od granicy z Sopotem do ul. Spacerowej, to dla Oliwy jedyna szansa na przetrwanie, zanim zaleje nas masa samochodów jadących „Drogą Zieloną”, po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą.

Droga Zielona – projektowana i znajdująca się w budowie droga w Gdańsku, w korytarzu Via Hanseatica, mająca połączyć planowany IV odcinek Trasy Słowackiego (zawierający Tunel pod Martwą Wisłą) z ul. Spacerową w Oliwie i dalej z obwodnicą Trójmiasta na węźle Wysoka[1]. Przebiegać ma w pasie nadmorskim, przez dzielnice Nowy Port, Brzeźno, Zaspa-Rozstaje, Przymorze Wielkie, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Oliwę omijać ma na granicy z Sopotem, następnie przechodzić tunelem pod wzgórzem Pachołek, gdzie będzie się łączyć z ulicą Spacerową.

Wszyscy martwimy się stanem naszych domów i niszczonych dróg. Ile trzeba pieniędzy, żeby wyremontować wszystkie drogi w Gdańsku? – zapytał urzędników Paweł Adamowicz. Zarząd Dróg i Zieleni wyliczył orientacyjnie, że ponad 600 milionów złotych. Taką sumę podał prezydent Gdańska na spotkaniu obywatelskim z mieszkańcami Osowy. Warto dodać, że koszt budowy stadionu PGE Arena wyniósł 775 milionów złotych. Żaden prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny nie może złożyć poważnej deklaracji co do budowy docelowego układu drogowego. Możemy tylko remontować po kilka ulic rocznie, wykładając je płytami jumbo – zapowiedział mieszkańcom Osowy Prezydent Gdańska.

Prezydent Adamowicz oświadczył, że budowa „nowej Spacerowej’ z tunelem pod Pachołkiem jest wpisana do planu inwestycji, które zostały przesłane do ministerstwa infrastruktury i marszałka woj. Pomorskiego. Te dwie instytucje będą dzieliły środki unijne na lata 2014 – 2020. Także miasto Sopot sygnalizuje zainteresowanie częściowym finansowaniem tej budowy – mówił Adamowicz. Szacujemy, że koszt tej inwestycji to około 2 miliardów złotych. To potworne pieniądze, to więcej niż Słowackiego z tunelem pod Martwą Wisłą. Nie skreślamy tej inwestycji, ale nie mówimy, że będzie ona na 100 %.. Wszystko zależy od tego, na jakie dofinansowanie ze środków unijnych możemy liczyć.

W ostatnich latach władze Gdańska w dużym stopniu przeorientowały wydawanie pieniędzy na teren tzw. Gdańska – Południe. To tam, na kartofliskach i ugorach, powstały potężne osiedla mieszkaniowe. Zamieszkało tam kilkadziesiąt tysięcy wyborców, którzy zaczęli się domagać od miasta infrastruktury. Chcą szerokich dróg, komunikacji miejskiej, szkół, przedszkoli i ośrodków zdrowia. Nie można mieć o to do nich żalu. Tyle, że budowa tego odbywa się naszym kosztem. To wszystko trzeba budować niemal od zera. Wszyscy mieszkańcy Gdańska ponoszą konsekwencje miejskiej polityki budowy miasta …. poza miastem.

A co z tymi co zostali w mieście? To od nas wszystkich zależy, "czy prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny" złoży jednak wiążąca deklarację, że budowa „Tunelu pod Pachołkiem” i dokończenie tym samym „Drogi Zielonej” stanie się dla naszego miasta prawdziwym priorytetem. Takim, jak w ostatnich latach była budowa stadionu, rozbudowa lotniska czy rozwój linii tramwajowych na górnym tarasie miasta.

Nie pozwólmy zapomnieć o zabytkowej Oliwie, rozjeżdżanej codziennie przez potężny ruch tranzytowy. O Parku Oliwskim i Katedrze, stojących niemal przy „autostradzie”. Nie dajmy zapomnieć o mieszkańcach całej północnej części miasta stojących w codziennych korkach na ul. Spacerowej. Jeśli chodzi zaś o ten teren, to nikt nie pomyśli o nowych liniach tramwajowych, a ruch między Oliwą a Osową najlepiej by odbywał się drogą lotniczą.

Przypominajmy wszystkim, że również jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami Gdańska.

Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Gdy kilka lat temu przypominałem pomysł tunelu pod Pachołkiem, wszyscy pukali się w głowę. Teraz jest szansa by zawalczyć o jego realną budowę i uratowanie Oliwy przed rozjechaniem.

Nowa_Spacerowa_Pacholek_Tunel

Budowa tunelu między al. Grunwaldzką a ul. Spacerową w Rynarzewie jest naturalną konsekwencją otwarcia w zeszłym roku, na styku Sopotu i Oliwy, fragmentu „Drogi Zielonej”.

Tunel pod Pachołkiem (nazwa umowna – w rzeczywistości nie będzie przebiegać pod tym wzgórzem) to nie budowa kosmodromu. To drogowa rzeczywistość. Tunele funkcjonują na całym cywilizowanym świecie i to nie tylko w górach. Wystarczy przejechać się na przykład ulicami Sztokholmu aby docenić istnienie tuneli.

Tunel, od granicy z Sopotem do ul. Spacerowej, to dla Oliwy jedyna szansa na przetrwanie, zanim zaleje nas masa samochodów jadących „Drogą Zieloną”, po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą.

Droga Zielona – projektowana i znajdująca się w budowie droga w Gdańsku, w korytarzu Via Hanseatica, mająca połączyć planowany IV odcinek Trasy Słowackiego (zawierający Tunel pod Martwą Wisłą) z ul. Spacerową w Oliwie i dalej z obwodnicą Trójmiasta na węźle Wysoka[1]. Przebiegać ma w pasie nadmorskim, przez dzielnice Nowy Port, Brzeźno, Zaspa-Rozstaje, Przymorze Wielkie, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Oliwę omijać ma na granicy z Sopotem, następnie przechodzić tunelem pod wzgórzem Pachołek, gdzie będzie się łączyć z ulicą Spacerową.

Wszyscy martwimy się stanem naszych domów i niszczonych dróg. Ile trzeba pieniędzy, żeby wyremontować wszystkie drogi w Gdańsku? – zapytał urzędników Paweł Adamowicz. Zarząd Dróg i Zieleni wyliczył orientacyjnie, że ponad 600 milionów złotych. Taką sumę podał prezydent Gdańska na spotkaniu obywatelskim z mieszkańcami Osowy. Warto dodać, że koszt budowy stadionu PGE Arena wyniósł 775 milionów złotych. Żaden prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny nie może złożyć poważnej deklaracji co do budowy docelowego układu drogowego. Możemy tylko remontować po kilka ulic rocznie, wykładając je płytami jumbo – zapowiedział mieszkańcom Osowy Prezydent Gdańska.

Prezydent Adamowicz oświadczył, że budowa „nowej Spacerowej’ z tunelem pod Pachołkiem jest wpisana do planu inwestycji, które zostały przesłane do ministerstwa infrastruktury i marszałka woj. Pomorskiego. Te dwie instytucje będą dzieliły środki unijne na lata 2014 – 2020. Także miasto Sopot sygnalizuje zainteresowanie częściowym finansowaniem tej budowy – mówił Adamowicz. Szacujemy, że koszt tej inwestycji to około 2 miliardów złotych. To potworne pieniądze, to więcej niż Słowackiego z tunelem pod Martwą Wisłą. Nie skreślamy tej inwestycji, ale nie mówimy, że będzie ona na 100 %.. Wszystko zależy od tego, na jakie dofinansowanie ze środków unijnych możemy liczyć.

W ostatnich latach władze Gdańska w dużym stopniu przeorientowały wydawanie pieniędzy na teren tzw. Gdańska – Południe. To tam, na kartofliskach i ugorach, powstały potężne osiedla mieszkaniowe. Zamieszkało tam kilkadziesiąt tysięcy wyborców, którzy zaczęli się domagać od miasta infrastruktury. Chcą szerokich dróg, komunikacji miejskiej, szkół, przedszkoli i ośrodków zdrowia. Nie można mieć o to do nich żalu. Tyle, że budowa tego odbywa się naszym kosztem. To wszystko trzeba budować niemal od zera. Wszyscy mieszkańcy Gdańska ponoszą konsekwencje miejskiej polityki budowy miasta …. poza miastem.

A co z tymi co zostali w mieście? To od nas wszystkich zależy, „czy prezydent, radny, polityk, ktokolwiek rozsądny” złoży jednak wiążąca deklarację, że budowa „Tunelu pod Pachołkiem” i dokończenie tym samym „Drogi Zielonej” stanie się dla naszego miasta prawdziwym priorytetem. Takim, jak w ostatnich latach była budowa stadionu, rozbudowa lotniska czy rozwój linii tramwajowych na górnym tarasie miasta.

Nie pozwólmy zapomnieć o zabytkowej Oliwie, rozjeżdżanej codziennie przez potężny ruch tranzytowy. O Parku Oliwskim i Katedrze, stojących niemal przy „autostradzie”. Nie dajmy zapomnieć o mieszkańcach całej północnej części miasta stojących w codziennych korkach na ul. Spacerowej. Jeśli chodzi zaś o ten teren, to nikt nie pomyśli o nowych liniach tramwajowych, a ruch między Oliwą a Osową najlepiej by odbywał się drogą lotniczą.

Przypominajmy wszystkim, że również jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami Gdańska.

Tomasz Strug