UG grodzi teren stadionu przy Wita Stwosza – płot może przeciąć chodnik z tramwaju do biurowców
Uniwersytet Gdański kończy grodzenie swojego terenu wokół stadionu przy ul. Wita Stwosza. Płot poprzecinał wiele wydeptanych przez mieszkańców skrótów. Ogrodzenie może przerwać najkrótszą drogę prowadzącą od tramwaju do pobliskich biurowców.
Uniwersytet Gdański kończy grodzenie swojego terenu wokół stadionu przy ul. Wita Stwosza. Płot poprzecinał wiele wydeptanych przez mieszkańców skrótów. Ogrodzenie może przerwać najkrótszą drogę prowadzącą od tramwaju do pobliskich biurowców.
– Właśnie odbywa się grodzenie terenu przyległego do Olivia Business Centre i Uniwersytetu Gdańskiego. Dziwne działanie, mając na uwadze ile się mówi o dostępności tego miejsca dla pieszych i rowerzystów. Czy wiemy jaki będzie ostateczny kształt tego płotu w centrum miasta? – pyta nas pan Maciej.
Płot został odtworzony w miejscu dawnego ogrodzenia wzdłuż ul. Wita Stwosza, tzw. „bloków Górskiego”. Nowe przęsła postawiono również wzdłuż alei lipowej oddzielającej wał stadionu od budynków OBC i ciągna się do ogrodzenia Szkoły Podstawowej nr 35. Widać, że przecinające dawne ścieżki płot nie zyskuje aprobaty. Ktoś przewrócił całe przęsło ogrodzenia wraz ze słupkiem przedzielające chodnik prowadzący z ul. Wąsowicza na teren stadionu.
– Na terenie w Gdańsku Oliwie należącym do Uniwersytetu Gdańskiego, który pełni funkcje stadionu sportowego, odbywają się zajęcia sportowe dla studentów UG w ramach WF oraz sekcji sportowych AZS UG. Współpracujemy także z pobliską szkołą i innymi placówkami edukacyjnymi w zakresie nieodpłatnego udostępniania tego terenu na zajęcia sportowe – wyjaśnia Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego. – Decyzja o ogrodzeniu tego terenu została podjęta w wyniku kolejnych otrzymanych przez UG skarg od przebywających tam postronnych osób. Skargi te dotyczą zagrożenia, jakie stwarzają biegające tam bez nadzoru psy, nielegalnie wywożone śmieci oraz osoby spożywające alkohol. Czekaliśmy z postawieniem ogrodzenia w związku planowaną inwestycją, Centrum Sportu UG, ale rozpoczęcie prac się przesuwa. Jako właściciel terenu ponosimy za niego odpowiedzialność, a bez ogrodzenia porządkującego wejście na stadion, nie możemy sprawować nad nim należytego nadzoru.
Płot przetnie drogę z tramwaju do OBC?
– Czy po ogrodzeniu terenu nadal będzie można korzystać ze stadionu i przechodzić do biurowców? – zastanawia się nasza czytelniczka Maria.
– Z tego terenu nadal będzie można korzystać, ale w sposób uporządkowany, za zgodą UG – wyjaśnia rzecznik prasowy UG. – Ścieżka prowadząca od biurowców OBC do przystanku przy ul. Tetmajera przechodzi przez teren UG i powstała tam bez zgody Uniwersytetu Gdańskiego. Obecnie prowadzimy rozmowy z władzami Olivia Bussines Centre nad ewentualnym udostępnieniem i prawnym uregulowaniem statusu tego przejścia.
Chodnik powstał we wrześniu ubiegłego roku z inicjatywy Zarządu Dzielnicy Oliwa i OBC. Biegnie on w większości po terenie komunalnym. Budowa chodnika została przeprowadzona i sfinansowana przez dewelopera. Jego powstanie miało przekonać pracowników oliwskich centrów biurowych do rezygnacji z przyjazdu do Oliwy samochodem.
Warto przypomnieć, że 10 lat temu władze UG również zdecydowały się na ogrodzenie całego kampusu w kwadracie ulic: Wita Stwosza – Bażyńskiego – Grunwaldzka – Abrahama. Wzbudzało to wówczas kilka protestów, w tym samych studentów, którzy twierdzili, że ogrodzenie zaprzecza idei otwartości uczelni m.in. na miasto i mieszkańców.
Pod koniec 2015 roku odbyła się w Gdańsku międzynarodowa konferencja oraz warsztaty urbanistów i architektów poświęcone terenom UG i okolicznych biurowców. Remont Hali Olivia (odbył się) i obalenie płotów wokół UG były podstawowymi postulatami uczestników konferencji, aby rozpocząć tworzenie prawdziwej przestrzeni publicznej w rejonie ul. Bażyńskiego i al. Grunwaldzkiej.
Tomasz Strug