Reklama

Ulica Witkiewicza już przejezdna

Jedna z bardziej dziurawych uliczek starej Oliwy jest jak nowa. Zakończył się remont nawierzchni ulicy Stanisława Witkiewicza.

fot.: Tomasz Strug

Ulica Witkiewicza była dotychczas jedną z najgorszych jeśli chodzi o ilość dziur. Stary asfalt i resztki kamieni bardzo utrudniały przejazd okolicznym mieszkańcom. Od sierpnia trwały prace budowlane na blisko 150. metrowym odcinku tej uliczki od skrzyżowania z ul. Polanki do ul. Grottgera. Dzięki remontowi, odcinek ten zyskał również zupełnie nowe chodniki oraz młode drzewka ? mające uzupełnić brakujące fragmenty alei lipowej. Można śmiało powiedzieć, że nawierzchnia ulicy została zbudowania od nowa. Koszt inwestycji wyniósł około 200 tysięcy złotych.

W tej części Oliwy (będącej pod opieką konserwatora zabytków) kładziony jest nacisk na odtwarzanie nawierzchni kamiennych. Są one ładniejsze, trwalsze, bardziej przyjazne rosnącym obok drzewom oraz pozwalają lepiej wchłonąć deszczówkę.

Wypada mieć nadzieję, że takich nawierzchni w Oliwie będzie więcej i że będą one lepszej jakości niż wyremontowana przed laty ul. Podhalańska, gdzie nieustannie wypadają kamienie.

Tomasz Strug

Jedna z bardziej dziurawych uliczek starej Oliwy jest jak nowa. Zakończył się remont nawierzchni ulicy Stanisława Witkiewicza.

fot.: Tomasz Strug

Ulica Witkiewicza była dotychczas jedną z najgorszych jeśli chodzi o ilość dziur. Stary asfalt i resztki kamieni bardzo utrudniały przejazd okolicznym mieszkańcom. Od sierpnia trwały prace budowlane na blisko 150. metrowym odcinku tej uliczki od skrzyżowania z ul. Polanki do ul. Grottgera. Dzięki remontowi, odcinek ten zyskał również zupełnie nowe chodniki oraz młode drzewka ? mające uzupełnić brakujące fragmenty alei lipowej. Można śmiało powiedzieć, że nawierzchnia ulicy została zbudowania od nowa. Koszt inwestycji wyniósł około 200 tysięcy złotych.

W tej części Oliwy (będącej pod opieką konserwatora zabytków) kładziony jest nacisk na odtwarzanie nawierzchni kamiennych. Są one ładniejsze, trwalsze, bardziej przyjazne rosnącym obok drzewom oraz pozwalają lepiej wchłonąć deszczówkę.

Wypada mieć nadzieję, że takich nawierzchni w Oliwie będzie więcej i że będą one lepszej jakości niż wyremontowana przed laty ul. Podhalańska, gdzie nieustannie wypadają kamienie.

Tomasz Strug

|

Jedna z bardziej dziurawych uliczek starej Oliwy jest jak nowa. Zakończył się remont nawierzchni ulicy Stanisława Witkiewicza.

fot.: Tomasz Strug

Ulica Witkiewicza była dotychczas jedną z najgorszych jeśli chodzi o ilość dziur. Stary asfalt i resztki kamieni bardzo utrudniały przejazd okolicznym mieszkańcom. Od sierpnia trwały prace budowlane na blisko 150. metrowym odcinku tej uliczki od skrzyżowania z ul. Polanki do ul. Grottgera. Dzięki remontowi, odcinek ten zyskał również zupełnie nowe chodniki oraz młode drzewka ? mające uzupełnić brakujące fragmenty alei lipowej. Można śmiało powiedzieć, że nawierzchnia ulicy została zbudowania od nowa. Koszt inwestycji wyniósł około 200 tysięcy złotych.

W tej części Oliwy (będącej pod opieką konserwatora zabytków) kładziony jest nacisk na odtwarzanie nawierzchni kamiennych. Są one ładniejsze, trwalsze, bardziej przyjazne rosnącym obok drzewom oraz pozwalają lepiej wchłonąć deszczówkę.

Wypada mieć nadzieję, że takich nawierzchni w Oliwie będzie więcej i że będą one lepszej jakości niż wyremontowana przed laty ul. Podhalańska, gdzie nieustannie wypadają kamienie.

Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Jedna z bardziej dziurawych uliczek starej Oliwy jest jak nowa. Zakończył się remont nawierzchni ulicy Stanisława Witkiewicza.

fot.: Tomasz Strug

Ulica Witkiewicza była dotychczas jedną z najgorszych jeśli chodzi o ilość dziur. Stary asfalt i resztki kamieni bardzo utrudniały przejazd okolicznym mieszkańcom. Od sierpnia trwały prace budowlane na blisko 150. metrowym odcinku tej uliczki od skrzyżowania z ul. Polanki do ul. Grottgera. Dzięki remontowi, odcinek ten zyskał również zupełnie nowe chodniki oraz młode drzewka ? mające uzupełnić brakujące fragmenty alei lipowej. Można śmiało powiedzieć, że nawierzchnia ulicy została zbudowania od nowa. Koszt inwestycji wyniósł około 200 tysięcy złotych.

W tej części Oliwy (będącej pod opieką konserwatora zabytków) kładziony jest nacisk na odtwarzanie nawierzchni kamiennych. Są one ładniejsze, trwalsze, bardziej przyjazne rosnącym obok drzewom oraz pozwalają lepiej wchłonąć deszczówkę.

Wypada mieć nadzieję, że takich nawierzchni w Oliwie będzie więcej i że będą one lepszej jakości niż wyremontowana przed laty ul. Podhalańska, gdzie nieustannie wypadają kamienie.

Tomasz Strug