Reklama

Urson – nowa mieszkanka Oliwskiego ZOO [VIDEO]

W oliwskim ZOO zamieszkała samiczka nowego gatunku. Urson o imieniu Zola jest reprezentantem gryzoni zamieszkujących Amerykę Północną.

Zola przybyła do Oliwy z niemieckiego Zoo Schwerin. Imię nadała jej Teresa Michalewicz, pielęgniarz sekcji zwierząt drapieżnych działu hodowlanego. Samiczka w kwietniu będzie obchodziła pierwsze urodziny.

Urson jest gatunkiem gryzonia, który w naturze zamieszkuje Amerykę Północną – mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. – Pochodzi z tej samej strefy klimatycznej co sprawia, że przystosowany jest również do niskich temperatur, a więc polskich przymrozków nie będzie się obawiać – tłumaczy dyrektor.

Ursony prowadzą nocny tryb życia. Ich ciało pokryte jest częściowo kolcami, które stanowią doskonałą ochronę przed potencjalnymi drapieżnikami. Dodatkową obroną jest również nieprzyjemna woń spod ogona. W przeciwieństwie do spokrewnionych jeżozwierzy jest gatunkiem nadrzewnym.

Zola zamieszkała na wybiegu, na którym parę lat temu żyły szopy pracze – tłumaczy dyrektor oliwskiego zoo. – Wybieg został przebudowany z przystosowaniem do hodowli nowego gatunku, pod zupełnie nowe wymagania.    

Pp/GOZ

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

W oliwskim ZOO zamieszkała samiczka nowego gatunku. Urson o imieniu Zola jest reprezentantem gryzoni zamieszkujących Amerykę Północną.

Zola przybyła do Oliwy z niemieckiego Zoo Schwerin. Imię nadała jej Teresa Michalewicz, pielęgniarz sekcji zwierząt drapieżnych działu hodowlanego. Samiczka w kwietniu będzie obchodziła pierwsze urodziny.

Urson jest gatunkiem gryzonia, który w naturze zamieszkuje Amerykę Północną – mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. – Pochodzi z tej samej strefy klimatycznej co sprawia, że przystosowany jest również do niskich temperatur, a więc polskich przymrozków nie będzie się obawiać – tłumaczy dyrektor.

Ursony prowadzą nocny tryb życia. Ich ciało pokryte jest częściowo kolcami, które stanowią doskonałą ochronę przed potencjalnymi drapieżnikami. Dodatkową obroną jest również nieprzyjemna woń spod ogona. W przeciwieństwie do spokrewnionych jeżozwierzy jest gatunkiem nadrzewnym.

Zola zamieszkała na wybiegu, na którym parę lat temu żyły szopy pracze – tłumaczy dyrektor oliwskiego zoo. – Wybieg został przebudowany z przystosowaniem do hodowli nowego gatunku, pod zupełnie nowe wymagania.    

Pp/GOZ

Ostatnia edycja: 9 marca, 2020 o 16:35