W oliwskim ZOO urodziła się orlicja – zagrożony wyginięciem żółw azjatycki
Wielki sukces oliwskiego ogrodu zoologicznego. Po 128 dniach inkubacji jaja, wykluła się młoda orlicja – krytycznie zagrożony gatunek żółwia azjatyckiego. To pierwszy przychówek tego gatunku wśród polskich ogrodów zoologicznych.
Wielki sukces oliwskiego ogrodu zoologicznego. Po 128 dniach inkubacji jaja, wykluła się młoda orlicja – krytycznie zagrożony gatunek żółwia azjatyckiego. To pierwszy przychówek tego gatunku wśród polskich ogrodów zoologicznych.
Orlicja to największy żółw słodkowodny Azji Południowo-Wschodniej i jako dorosły osobnik może osiągnąć wagę nawet do 50 kg przy 80 do 100 cm długości karapaksu. Orlicja w naturze zamieszkuje słodkowodne jeziora, bagna i systemy rzeczne na obszarach Indonezji i Malezji. Jest to największy żółw słodkowodny w Azji Południowo-Wschodniej.
Młoda orlicja wykluła się w Oliwie po 128 dniach inkubacji jaja w odpowiedniej temperaturze i wilgotności.
– Żółw ma się znakomicie, bardzo ładnie przybiera na wadze i na całe szczęście ma duży apetyt – mówi Daria Zwierzchowska, opiekunka gadów w ZOO Gdańsk. – Jego waga wzrosła od 45 g po wykluciu do 64 g na dzień dzisiejszy.
Orlicja w naturze zamieszkuje słodkowodne jeziora, bagna i systemy rzeczne na obszarach Indonezji i Malezji. Jest to największy żółw słodkowodny w Azji Południowo-Wschodniej.
Żółwie składają jaja na lądzie, to zwierzęta jajorodne. Samica wykopuje niewielki dół w piasku, do którego składa jaja, dzięki temu zachowane są naturalne warunki inkubacji, czyli odpowiednia wilgotność oraz temperatura. Po wykluciu żółwie od początku są samodzielne i nie są wychowywane przez osobniki dorosłe.
– Przychówek orlicji to bardzo duże wydarzenie ze względu na fakt, iż jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem – mówi Michał Targowski, dyrektor ZOO Gdańsk. Orlicja objęta jest Waszyngtońską Konwencją CITES oraz programem ESB w ramach EAZA. Żółwiowi w naturze zagraża przede wszystkim kłusownictwo, nielegalne pozyskiwanie z naturalnego środowiska w celach handlowych, na rynku spożywczym. Mierzy się także z utratą naturalnych siedlisk, głównie z powodu wycinki naturalnych lasów pod uprawę palmy olejowej. Szacuje się, że wciągu ostatnich 90 lat populacja orlicji zmniejszyła się o 80%.
– Narodziny żółwia to również ogromny sukces naszego zoo, bowiem jest to pierwszy przychówek tego gatunku w gdańskim zoo, a także pierwszy przychówek w Polsce – tłumaczy dyr. Targowski. – Orlicje do gdańskiego zoo trafiły z przemytu w 2002 roku. Miały trafić do Chin, gdzie prawdopodobnie zostałyby sprzedane jako pożywienie na tamtejszych targach, dlatego ogromnie cieszymy się, że mogły otrzymać azyl i szansę na długie życie w naszym ogrodzie – dodaje dyrektor ZOO.
Mała orlicja przebywa na zapleczu, pod czujnym okiem opiekunów i jeszcze przez jakiś czas nie będzie dostępna dla gości zoo. W pawilonie gadów i ptaków można zaobserwować parę dorosłych osobników tego gatunku.
Pw/GOZ
Ostatnia edycja: 29 listopada, 2021 o 20:44