Opowiadał o tym, jak jego matka z dziećmi uciekała przed wojną i tak znaleźli się w Anglii. Wychował się w biednej dzielnicy, sam bywał niepokorny. Jest w programie, żeby pokazać innym, że można coś osiągnąć.

Zauroczyli jurorów między innymi swoimi pomysłami na różne smaki. Często mieszali te brytyjskie z tymi z ich stron. Powstawały super pomysły.

W dwójce jurorów zdecydowanie starsza pani. Dużo starsza od pani Dowbor. Kolorowo ubrana, jak rajski ptak. Bez botoksu i długich pazurów. Wśród prowadzących znany aktor i ekscentryczny artysta. Farbujący długie włosy na czarno, zawsze odlotowo ubrany. Zawsze sympatyczni.

Na zakończenie wielki piknik w ogrodach i spotkanie z rodzinami, przyjaciółmi i tymi, którzy wcześniej odpadli. W dziesiątce rozpoczynającej była dziewczyna w chuście na głowie, polski gej mieszkający od lat na wyspach z partnerem stamtąd.

Wzajemna życzliwość, uśmiech. Oklaski, gdy gej mówił, że dzisiaj robi ciasto dla partnera. Takie same oklaski, gdy ktoś robił dla swojego bliskiego. Zero dogadywania, głupich żartów.

Oglądałem z niedowierzaniem. Takie normalne, sympatyczne. Opowieść o tym jak różnorodność wzbogaca. Po prostu jesteś człowiekiem. Niezależnie od tego skąd pochodzisz i z kim jesteś.

Liczy się to, czy jesteś dobry i szczęśliwy.

Przed kilku laty opublikowano dane z Wysp. Najliczniejszą grupę wśród obcokrajowców w miejscowych więzieniach stanowili Polacy.

Wszelkie podobieństwa do obecnej sytuacji w Polsce są niezamierzone.

Tak po prostu wyszło.

Korespondent Łoś

Zdjęcie: Uczestnicy 13 sezonu The Great British Bake Off  / fot. thegreatbritishbakeoff.co.uk

Ostatnia edycja: 8 lipca, 2023 o 00:12