Reklama

Wirtualna budowa Centrum Sportowego UG [VIDEO]

Na przełomie roku na bramie prowadzącej na teren dawnego stadionu Uniwersytetu Gdańskiego przy ul. Wita Stwosza pojawiła się tablica informacyjna o budowie Centrum Sportowego wraz z niezbędną infrastrukturą. Póki co, hula tam tylko wiatr a jedyna infrastruktura, której możemy się spodziewać to parkingi dla biur. Duże nadziej wiąże z nimi rektor uczelni.

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Na przełomie roku na bramie prowadzącej na teren dawnego stadionu Uniwersytetu Gdańskiego przy ul. Wita Stwosza pojawiła się tablica informacyjna o budowie Centrum Sportowego wraz z niezbędną infrastrukturą. Póki co, hula tam tylko wiatr a jedyna infrastruktura, której możemy się spodziewać to parkingi dla biur. Duże nadziej wiąże z nimi rektor uczelni.

Tablica informacyjna o budowie Centrum Sportowego  wraz z niezbędną infrastrukturą pojawiła się nad bramą dawnego stadionu pod koniec grudnia 2019 –  pół roku po rozbiórce trybun i budynku zaplecza stadionu. Według tablicy, na rozpoczętej 16 grudnia budowie przebywa aż 150 pracowników. Nikogo jednak nie widać. Czasami pojawią się ochroniarze, którzy wypatrują osób chcących wejść na teren ogrodzonego stadionu. Na początku stycznia wysłałem zapytanie w tej sprawie do biura prasowego Uniwersytety Gdańskiego.

Powstanie Centrum Sportowego UG zaplanowano na terenie stadionu sportowego, należącego do Uniwersytetu Gdańskiego, przy ul. Wita Stwosza w Gdańsku (Kampu UG w Gdańsku Oliwie) – odpowiedziała Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy UG. – Uniwersytet Gdański ubiega się o finansowanie tej inwestycji, obecnie trwa  montaż finansowy zadania  z podziałem na etapową realizację, jeśli pojawia się dodatkowe szczegóły, poinformuję o nich. Szacowana wartość inwestycji, to około 45 milionów złotych.

Jak informuje UG, docelowo w ramach Centrum Sportowego zaplanowano: budowę zespołu sal sportowych wraz z niezbędnym zapleczem administracyjnym, socjalno-technicznym i sanitarnym; będą to m.in.: duża sala sportowa z widownią dla 324 osób, mała sala sportowa z widownią dla 200 osób, ściana wspinaczkowa, boiska do gry w piłkę ręczną, futsal, siatkówkę, koszykówkę, tenisa, siłownia, sala sportów walki oraz sala fitness); hala tenisowa z 2 kortami ze sztuczną nawierzchnią i zadaszeniem, 3 ogrodzone korty tenisowe ze sztuczną nawierzchnią wraz z odwodnieniem i oświetleniem, ścianka do gry w tenisa ze sztuczną nawierzchnią wraz z odwodnieniem i oświetleniem; boisko do gry w piłkę nożną z nawierzchnią ze sztucznej trawy wraz z odwodnieniem i oświetleniem, trybuna ze stałą z widownią dla około 380 widzów.

Prawdopodobnie nie będzie wcześniej planowanego basenu. Uczelnia skreśla również plan utworzenia stadionu lekkoatletycznego. Budowa ma być etapowana. – Teraz będziemy budować salę, boisko i oczywiście korty. I to wszystko – mówił  rektor UG Jerzy Piotr Gwizdała podczas konferencji prasowej 26 września ubiegłego roku (zapis wideo poniżej). – Nie będzie stadionu lekkoatletycznego, bo obok nas jest stadion lekkoatletyczny, ten który wybudował św. pamięci Pan Prezydent Paweł Adamowicz (al. Grunwaldzkiej 244 – przyp. red.). – To sobie odpuszczamy, bo miasto nas zaprasza, naszych sportowców i tam będą grać wtedy kiedy będą mieli wyznaczone treningi – mówił rektor Gwizdała.

Budowa Centrum Sportu UG  była jednym z priorytetów rektora Gwizdały od początku jego kadencji czyli od 2016 roku.

– Jest to inwestycja bardzo potrzebna, planowana na potrzeby studentów i pracowników Uniwersytetu Gdańskiego. Studenci UG osiągają znaczące sukcesy sportowe – podkreśla Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy UG. – Każdego roku uczelnia plasuje się w czołówce Akademickich Mistrzostw Polskich w klasyfikacji uniwersytetów, a drużyny AZS UG przywożą medale i wyróżnienia.

Parkingi z wjazdem od Nowej Sudeckiej?

Do dziś jednak inwestycja nie ruszyła i nie widać na horyzoncie jej finansowania. Dość łatwy zarobek na tym terenie można osiągnąć budując ….parkingi. Do takiego wniosku dochodzą chyba władze uczelni.  – Mamy już wszystko ogrodzone no i będzie tam dużo parkingów – Jerzy Gwizdała kontynuował na wspomnianej konferencji  opowieść o planowanej budowie. – Ale one będą przez nas w większej części (wykorzystywane – red.) tylko w soboty i niedziele, kiedy będą jakieś mistrzostwa. A w ciągu tygodnia udostępnimy tym wszystkim (firmom?), to są często nasi absolwenci – będą mogli postawić tam samochód. Ci wszyscy właściciele biorą od swoich pracowników takie pieniądze, które nam się nie śnią. Np. za miesiąc parkowania to jest tam chyba 700 zł – mówił rektor UG. – My będziemy brać za to, bo to trzeba utrzymać zadbać o bezpieczeństwo. Nie chcemy, by to zarosło trawą, tylko żeby było do dyspozycji dla mieszkańców, jak również studentów naszych. Jak również, jeżeli będą chcieli – bo oni tylko czekają żebyśmy to zrobili, to pracownicy tych centrów biznesowych.

UG Stadion Ogrodzenie 20181012 141424

Warto dodać, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony dla stadionu UG w 2009 roku przewiduje dostępność drogową ul. Wita Stwosza i  od ul. dojazdowej projektowanej wzdłuż północnej granicy terenu. Chodzi o ulicę o roboczej nazwie Nowa Sudecka, która budzi olbrzymie kontrowersjie w Oliwie.

Ochrona terenu stadionu

W październiku 2018 roku Uniwersytet Gdański odtworzył ogrodzenie wokół stadionu i uniemożliwił na niego wchodzenie. Dotknęło to wielu mieszkańców Oliwy, którzy przez wiele lat korzystali z terenu stadionu na różne sposoby. Na szczelnie ogrodzonym terenie pojawiła się uczelniana ochrona. Na terenie UG i nie tylko. Pod koniec ubiegłego roku nasza czytelniczka wysłała nam zdjęcie wykonane na ul. Wąsowicza wraz z opisem:

Dwóch panów w nieprawidłowo swoją drogą zaparkowanym aucie, którzy wybiegają w każdej chwili jak ktoś tyko zbliży się do zamkniętego płotu. Czy można wystosować zapytanie ile kosztuje „ochrona” stadionu? „ – pytała nasza czytelniczka z ul. Wita Stwosza.

ochrona ug

Poniżej ciąg dalszy odpowiedzi rzeczniczki UG przesłanej 9 stycznia:

Teren w Gdańsku Oliwie, który pełnił funkcje stadionu sportowego, należy do Uniwersytetu Gdańskiego i był przeznaczony na zajęcia sportowe dla studentów UG. Udostępnialiśmy także ten teren nieodpłatnie na zajęcia sportowe dla pobliskiej szkoły. Obecnie jest to  teren budowy, na którym prowadzone są prace rozbiórkowe budynku, zaplecza stadionu, i części trybun, a także prace porządkowe, celem przygotowania tego terenu pod przyszłą inwestycję – Centrum Sportowe UG. Uniwersytet Gdański jako właściciel terenu ponosi za ten teren odpowiedzialność i nie może dopuszczać do sytuacji przebywania tam postronnych osób. Już wcześniej, z powodu skarg dotyczących zagrożeń, jakie stwarzały biegające tam bez nadzoru psy, nielegalnie wywożone śmieci oraz osoby spożywające alkohol, teren stadionu został ogrodzony.  Z powodu systematycznego dewastowania tego ogrodzenia teren ten jest nadzorowany przez Straż Uniwersytetu Gdańskiego w ramach pełnionych przez strażników obowiązków i uczelnia nie ponosi z tego tytułu dodatkowych kosztów.

Nie ma możliwości korzystania z tego terenu „na własną odpowiedzialność”, ponieważ, raz jeszcze podkreślam, jako właściciel terenu, Uniwersytet Gdański jest zobowiązany sprawować nad nim należyty nadzór i dbać o bezpieczeństwo.

Odnosząc się natomiast do przysłanego zdjęcia i rzekomego „nieprawidłowego” zaparkowania przez Straż UG informuję, że w tym rejonie obowiązuje zakaz postoju w dni powszednie od godz.10.00 do 15.00. Z przesłanej przez Pana informacji wynika, że zdjęcie zostało wykonane w niedzielę.

dr Beata Czechowska-Derkacz

rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego

Członek Stowarzyszenia PR i Promocji Uczelni Polskich PRom

Członek Polskiego Towarzystwa Komunikacji Społecznej

Zdaniem wielu mieszkańców, wielka szkoda, że od lat niewykorzystywany przez uczelnię teren został niemal zaorany. UG, niczym pies ogrodnika, zabrało mieszkańcom miejsce spacerów i odpoczynku. A zamiast prawdziwej inwestycji widzimy tylko procedurę podtrzymującą wydane pozwolenia na budowę. Oby planowane Centrum Sportowe nie zamieniło się z czasem w Centrum Parkingowe UG lub kolejne centrum biznesowe. To najgorszy sen oliwian.

Tomasz Strug

 

Ostatnia edycja: 5 marca, 2020 o 05:33