Reklama

Wyniki dodatkowego głosowania w Budżecie Obywatelskim 2018

W Oliwie, na VII Dworze, Przymorzu i Żabiance „dogłosowanie” w Budżecie Obywatelskim nic nie zmieniło na liście zwycięzców. Jednym z wyjątków jest Osowa, gdzie do realizacje wejdą 4 dodatkowe projekty.  Wyniki zmieniły się jeszcze tylko na Chełmie. W trwającym tydzień głosowaniu wzięło udział prawie 4393 osób. To zaledwie 29 % uprawnionych.

Urząd Miejski w Gdańsku
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

W Oliwie, na VII Dworze, Przymorzu i Żabiance „dogłosowanie” w Budżecie Obywatelskim nic nie zmieniło na liście zwycięzców. Jednym z wyjątków jest Osowa, gdzie do realizacje wejdą 4 dodatkowe projekty.  Wyniki zmieniły się jeszcze tylko na Chełmie. W trwającym tydzień głosowaniu wzięło udział prawie 4393 osób. To zaledwie 29 % uprawnionych.


Do ponownego oddania głosów zaproszono trzykrotnym smsem 15 211 osób. To suma osób, którym system firmy Implyweb źle zliczył oddane głosy, oraz osób, które nie oddały pełnego pakietu swoich sześciu punktów w głosowaniu, które odbywało się na przełomie września i października 2017 roku.

Tzw. „dogłosowanie” trwało od 15 do 21 stycznia. Wzięło w nim udział 4393 osób, co stanowi 29% uprawnionych do dodatkowego głosowania.

O dodatkowym głosowaniu zdecydował prezydent Paweł Adamowicz po spotkaniu z niemal setką wnioskodawców projektów, do którego doszło w listopadzie 2017 roku. Zdecydował również o zwiększeniu kwoty przeznaczonej na BO o 2 mln. Złotych.

Błędy w głosowaniu i zniknięcie ponad 11 tys. głosów odkryli i ujawnili w październiku 2017 roku przedstawiciele Rowerowej Metropolii. Oto ich komentarz do przedstawionych wyników, zamieszczony na Facebooku:

Zgodnie z przewidywaniami, nasz projekt – jako najbardziej poszkodowany – odzyskał największą liczbę głosów. Niestety, tak jak przewidywaliśmy, bardzo niska frekwencja zadecydowała o braku szans na odzyskanie na tyle dużej liczby głosów abyśmy mieli szanse konkurować z projektami które utraciły znacznie mniej głosów. A więc decyzją władz miasta projekty najbardziej poszkodowane wskutek błędów firmy i urzędu w pierwotnym głosowaniu, zostały konsekwentnie „dobite” w dogłosowaniu. W tym miejscu chcemy podziękować wszystkim, którzy głosowali na nasz projekt nr 10 bez względu na skandaliczne warunki głosowania w BO 2018. PS. Legalność dogłosowania oceni sąd a działania polityków i urzędników mieszkańcy w wyborach.

Z pewnością samo dogłosownie i wybór tej metody zażegnania kryzysu z ostatnia edycją Budżetu Obywatelskiego pozostawi wielki niedosyt u autorów przegranych projektów.  Już w czasie spotkania z prezydentem w ECS wielu wnioskodawców sugerowało przeprowadzenie głosowania od początku. Są jednak osoby o odmiennym zdaniu.

Błąd popełniła firma, ale koszty wizerunkowe tego błędu ponosi Miasto i sama idea Budżetu Obywatelskiego. W tej sytuacji ciężko było o rozwiązanie satysfakcjonujące każdą z zainteresowanych stron, ale uważam, że dogłosowanie było najlepszym możliwym wyjściem – mówi Łukasz Bejm, Przewodniczący Zarządu Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. – Niska frekwencja w dogłosowaniu oczywiście martwi ale z pewnością jest ona efektem negatywnej kampanii prowadzonej w ostatnich tygodniach.

Postępowanie w sprawie nieprawidłowości w gdańskim Budżecie Obywatelskim na 2018 rok prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdańsku. Sprawdzenie procedur zapowiada również Najwyższa Izba Kontroli.

ts

Ostatnia edycja: 23 stycznia, 2018 o 16:51