Reklama

Wysoki płot kurii legalny

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zgodził się na płot mający odgrodzić kurię od placu przed katedrą. Jak donosi Polska Dziennik Bałtycki, Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź miał prawo zlecić postawienie ogrodzenia między placem przy katedrze oliwskiej a dziedzińcem kurii.

Okazało się, że w Wojewódzkim Urzędzie Konserwatora Zabytków zaszło nieporozumienie dotyczące miejsca postawienia ogrodzenia, choć gdyby kuria chciała odgrodzić część parku oliwskiego, który należy do niej, mogłaby to zrobić.
– Kuria wystąpiła o zgodę na podwyższenie części kutej ogrodzenia pomiędzy placem katedralnym a dziedzińcem Kurii Arcybiskupiej – tłumaczy w oświadczeniu Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
– Z WUOZ w Gdańsku uzyskała decyzję pozwalającą na przeprowadzenie tych prac. Nieporozumienie powstało w wyniku podania przez media informacji o planach kurii polegających na ogrodzeniu części parku oliwskiego. Taki wniosek do WUOZ w Gdańsku rzeczywiście nie wpłynął. Gdyby kuria z takowym wystąpiła, również uzyskałaby zgodę urzędu. Za zaistniałą pomyłkę, w imieniu naszego urzędu, przepraszam wszystkie zainteresowane strony – dodaje rzecznik.

Źródło: Polska Dziennik Bałtycki

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zgodził się na płot mający odgrodzić kurię od placu przed katedrą. Jak donosi Polska Dziennik Bałtycki, Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź miał prawo zlecić postawienie ogrodzenia między placem przy katedrze oliwskiej a dziedzińcem kurii.


Okazało się, że w Wojewódzkim Urzędzie Konserwatora Zabytków zaszło nieporozumienie dotyczące miejsca postawienia ogrodzenia, choć gdyby kuria chciała odgrodzić część parku oliwskiego, który należy do niej, mogłaby to zrobić.
Kuria wystąpiła o zgodę na podwyższenie części kutej ogrodzenia pomiędzy placem katedralnym a dziedzińcem Kurii Arcybiskupiej - tłumaczy w oświadczeniu Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Z WUOZ w Gdańsku uzyskała decyzję pozwalającą na przeprowadzenie tych prac. Nieporozumienie powstało w wyniku podania przez media informacji o planach kurii polegających na ogrodzeniu części parku oliwskiego. Taki wniosek do WUOZ w Gdańsku rzeczywiście nie wpłynął. Gdyby kuria z takowym wystąpiła, również uzyskałaby zgodę urzędu. Za zaistniałą pomyłkę, w imieniu naszego urzędu, przepraszam wszystkie zainteresowane strony - dodaje rzecznik.

Źródło: Polska Dziennik Bałtycki

|
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zgodził się na płot mający odgrodzić kurię od placu przed katedrą. Jak donosi Polska Dziennik Bałtycki, Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź miał prawo zlecić postawienie ogrodzenia między placem przy katedrze oliwskiej a dziedzińcem kurii.


Okazało się, że w Wojewódzkim Urzędzie Konserwatora Zabytków zaszło nieporozumienie dotyczące miejsca postawienia ogrodzenia, choć gdyby kuria chciała odgrodzić część parku oliwskiego, który należy do niej, mogłaby to zrobić.
Kuria wystąpiła o zgodę na podwyższenie części kutej ogrodzenia pomiędzy placem katedralnym a dziedzińcem Kurii Arcybiskupiej - tłumaczy w oświadczeniu Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Z WUOZ w Gdańsku uzyskała decyzję pozwalającą na przeprowadzenie tych prac. Nieporozumienie powstało w wyniku podania przez media informacji o planach kurii polegających na ogrodzeniu części parku oliwskiego. Taki wniosek do WUOZ w Gdańsku rzeczywiście nie wpłynął. Gdyby kuria z takowym wystąpiła, również uzyskałaby zgodę urzędu. Za zaistniałą pomyłkę, w imieniu naszego urzędu, przepraszam wszystkie zainteresowane strony - dodaje rzecznik.

Źródło: Polska Dziennik Bałtycki

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zgodził się na płot mający odgrodzić kurię od placu przed katedrą. Jak donosi Polska Dziennik Bałtycki, Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź miał prawo zlecić postawienie ogrodzenia między placem przy katedrze oliwskiej a dziedzińcem kurii.


Okazało się, że w Wojewódzkim Urzędzie Konserwatora Zabytków zaszło nieporozumienie dotyczące miejsca postawienia ogrodzenia, choć gdyby kuria chciała odgrodzić część parku oliwskiego, który należy do niej, mogłaby to zrobić.
– Kuria wystąpiła o zgodę na podwyższenie części kutej ogrodzenia pomiędzy placem katedralnym a dziedzińcem Kurii Arcybiskupiej – tłumaczy w oświadczeniu Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
– Z WUOZ w Gdańsku uzyskała decyzję pozwalającą na przeprowadzenie tych prac. Nieporozumienie powstało w wyniku podania przez media informacji o planach kurii polegających na ogrodzeniu części parku oliwskiego. Taki wniosek do WUOZ w Gdańsku rzeczywiście nie wpłynął. Gdyby kuria z takowym wystąpiła, również uzyskałaby zgodę urzędu. Za zaistniałą pomyłkę, w imieniu naszego urzędu, przepraszam wszystkie zainteresowane strony – dodaje rzecznik.

Źródło: Polska Dziennik Bałtycki