Wysokość podatku od nieruchomości obliczą na podstawie zdjęć z satelity
Niedawno właściciele nieruchomości otrzymali druki z wysokością podatku od nieruchomości za 2022 roku. W przyszłym roku stawki mogą się zmienić, bo miasto wyliczy powierzchnię nieruchomości na podstawie zdjęć satelitarnych.
Niedawno właściciele nieruchomości otrzymali druki z wysokością podatku od nieruchomości za 2022 roku. W przyszłym roku stawki mogą się zmienić, bo miasto wyliczy powierzchnię nieruchomości na podstawie zdjęć satelitarnych.
Gdańsk będzie drugim po Wrocławiu miastem w Polsce, które dzięki systemowi obrazowania satelitarnego, będzie chciało skuteczniej weryfikować powierzchnie objęte obowiązkiem opodatkowania podatkiem od nieruchomości i analizować zapisy deklaracji podatkowych.
– Na przełomie stycznia i lutego przeprowadziliśmy pilotaż i uznaliśmy, że warto w ten sposób uzupełniać wiedzę o mieście – mówi Izabela Kuś, Skarbnik Miasta Gdańska. – Dotychczas inwentaryzacja miasta w różnych dziedzinach prowadzona była tradycyjnie przez specjalnie zatrudniane do tego celu osoby. Dzisiaj za pomocą technologii możemy wykonać te prace znacznie szybciej i już ze wstępnie wykonanymi analizami.
Jak to działa
Satelita cyklicznie wykonuje fotografie Gdańska, a następnie wraz ze zdjęciami archiwalnymi i orfotomapami są one wgrywane do algorytmu.
Dane obrazowe są poddawane obróbce, podczas której sztuczna inteligencja wychwytuje budynki, budowle, oblicza ich prawdopodobną powierzchnię, wychwytuje też przypadki nietypowe (np. korty tenisowe, parkingi). Następnie te dane są porównywane m.in. z danymi o gruntach i budynkach, uproszoną mapą własności (żeby np. stwierdzić, czy jest to teren osoby fizycznej czy prawnej). W ten sposób przygotowywane są raporty dla działek, przekazywane następnie pracownikom Wydziału Budżetu Miasta i Podatków Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Na co mogą wskazywać dane
Uzyskane dane mogą wskazywać m.in. na: pojawienie się nowego budynku albo budowli, rozbudowie już istniejących budynków, prowadzenie działalności gospodarczej na działce osoby fizycznej, prowadzenie działalności w budynku będącym własnością osoby fizycznej (np. prowadzenia sklepiku w domku jednorodzinnym), prowadzenie działalności gospodarczej na terenie rolnym (np. składowiska opon, magazynu itd.). Wszystkie te przypadki mogą wpływać na potrzebę uregulowania kwestii podatkowych.
– Zdarzają się sytuacje, w których mamy do czynienia z niezgłoszoną lub błędnie zgłoszoną do opodatkowania nieruchomością (np. zgłoszono mniejszą powierzchnię budynku), dlatego apelujemy, aby w razie wątpliwości bądź przeoczenia, samemu zgłosić się do Wydziału Budżetu Miasta i Podatków, aby kwestię podatkową uregulować – podkreśla Agnieszka Trojanowska, dyrektor Wydziału. – Za wcześnie jednak, aby mówić o skali tego zjawiska w Gdańsku. Na ten moment wiemy, że w analogicznym projekcie we Wrocławiu szacowano, że należności z powodu niezgłoszenia bądź niewłaściwego opodatkowania mogą sięgać 3 milionów złotych. Projekt we Wrocławiu jeszcze trwa.
Wykonawcą projektu – na zlecenie gdańskiego magistratu – jest wrocławska spółka SatRevolution, a jego zakończenie przewidziane jest do połowy 2023 roku.
Pw/UMG