Za 21 tys. złotych wylicytowali możliwość nazwania małych gepardów
Planeta, Appka, Paya, Pinia oraz Cash – tak od dziś nazywają się małe gepardy urodzone 8 miesięcy temu oliwskim zoo. Prawo ich nazwania można było wylicytować na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Dziś w oliwskim ZOO odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono zwycięzcę licytacji: firmę ITCARD S.A. Za możliwość nadania imion gepardom grzywiastym oraz oficjalne wpisanie ich w kartotekę zwierząt, spółka przekazała na rzecz WOŚP kwotę 21.200,00 zł.
– Dla nas to wielki zaszczyt, to już trzecia aukcja gdańskiego ZOO na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, cieszymy się że nasze licytacje wzbudzają duże zainteresowanie. Aukcję wygrała firma IT Card, a imiona gepardów zostaną za chwilę oficjalnie wpisane do kartotek zwierząt. To taka tradycyjna forma nadawania imion, ponieważ wszystkie zwierzęta w naszym ogrodzie są również chipowane w ramach międzynarodowego systemu znakowania zwierząt, to pewnego rodzaju paszporty, są w nich wszystkie dane dotyczące danego zwierzęcia (miejsce i data urodzenia, rodzice, dziadkowie).
– powiedział Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Samiczkom nadano imiona: Planeta, Appka, Paya, Pinia, a samczyk został nazwany: Cash.
– Bardzo dziękuję firmie IT Card i panu Adamowi Matyaszkowi, wiceprezesowi spółki, że udało się wylicytować, oczywiście ta kwota jest pokaźna, idzie ona na szczytny cel. I myślę, że to jest najważniejsze, że działalność zoo też łączymy z taką działalnością charytatywną. Wspólny cel, wspólne działania, bardzo dziękuję.
– podkreślił Piotr Kryszewski, Z-ca Prezydenta Miasta Gdańska
– Serdecznie dziękuję za to, że w taki sposób celebrujemy tą okazję i finał tej aukcji – mówił Adam Matyaszek, wiceprezes spółki ITCARD. – My jako IT CARD faktycznie od początku namierzyliśmy tą aukcję i chcieliśmy ją wygrać. W związku z tym licytowaliśmy praktycznie do samego końca. Natomiast istotną rzeczą jest to, że oczywiście wspieramy ten szczytny cel, Wielką Orkiestrę. Natomiast dla nas istotne było to żeby faktycznie tutaj zostawić jakoś swój ślad. Zwierzęta to jest coś co jest u nas w firmie, firma ma około 400 osób, bardzo dużo zwierząt, pandemia zwłaszcza spowodowała to, że o tych zwierzętach bardzo dużo się mówiło. Te imiona, które zostały nadane one w jakiś sposób korespondują z tym co my robimy.
Młode gepardy rozpoczęły 8 miesiąc życia. Ich waga wynosi od 27 do 34 kg. Na tym etapie opiekunowie mogą jeszcze do nich wchodzić, bezpośrednio prowadzić trening medyczny: przyzwyczajać do wchodzenia na wagę, targetowania ( tj. podążania za celem, piłeczką tenisową). Gepardy mają już za sobą wszystkie szczepienia, teraz tylko przechodzą regularne odrobaczanie.
– Gepard grzywiasty to gatunek, który podlega europejskiemu programowi hodowli. Musimy liczyć się z tym, że za chwilę będziemy musieli się z naszymi kociakami po prostu pożegnać. Dostaniemy pewnie informacje o ich nowych domach, ogrodach zoologicznych do których będą musiały wyjechać. Zgodnie z programem hodowlanym one, wszystkie koty, pójdą za darmo, w ramach darowizny. Na bank mogę powiedzieć, że Cash’u nie dostaniemy. Ale możemy być pewni że pójdą w świat, że Planeta zostanie przez nie zasiedlona, a w niejednej Appce będzie można zobaczyć Pinię, Payę i całe ich rodzeństwo. Te imiona pójdą w świat i pewnie o to chodziło. Serdecznie dziękujemy za taką opiekę, reklamę naszych gepardów i myślę że będzie im dobrze z takimi imionami.
– opowiadała Beata Kuźniar, Kierownik sekcji zwierząt drapieżnych w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym.
Wraz z dojrzewaniem młodych drapieżników, konieczne było wykonanie zmian w pawilonie: kosztem powierzchni obsługi wydzielono dodatkowe pomieszczenie, by wkrótce młode mogły być karmione oddzielnie. Za około 10 dni matkę Vegę wraz z dziećmi z stanie przeniesiona na duży wybieg.
Pw/GOZ
Ostatnia edycja: 3 kwietnia, 2023 o 23:09