Reklama

Wniosek o wykreślenie dawnej zajezdni z listy zabytków

Właściciel zabytkowej zajezdni tramwajów konnych w Oliwie złożył wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wykreślenie jej z rejestru zabytków. 

Zajezdnia_tram3

Jak informuje portal trójmiasto.pl, wniosek o skreślenie z rejestru zabytków Zajezdni Tramwajów Konnych w Oliwie przy ul.Grunwaldzkiej 535-537 do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpłynął w kwietniu. Złożyła go spółka Easy.pl, która jest właścicielem zabytku. Zgodnie z procedurą wniosek został przekazany do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Przedstawiciele NID przyjadą do Oliwy i  opracują raport o tym czy czy dawna zajezdnia utraciła swoja wartość historyczną i zabytkową. Na podstawie ich pracy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie mógł podjąć decyzję o wykreśleniu nieruchomości z rejestru zabytków.

W budynkach dawnej w ostatnim roku dochodziło do kilku pożarów. Nadal mieszkają tam ludzie. Wojewódzko konserwator zabytków wszelkimi dostępnymi środkami stara się nakłonić właściciela do zabezpieczenia zabytku przed dalszym niszczeniem.

pp

 

Właściciel zabytkowej zajezdni tramwajów konnych w Oliwie złożył wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wykreślenie jej z rejestru zabytków. 

Zajezdnia_tram3

Jak informuje portal trójmiasto.pl, wniosek o skreślenie z rejestru zabytków Zajezdni Tramwajów Konnych w Oliwie przy ul.Grunwaldzkiej 535-537 do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpłynął w kwietniu. Złożyła go spółka Easy.pl, która jest właścicielem zabytku. Zgodnie z procedurą wniosek został przekazany do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Przedstawiciele NID przyjadą do Oliwy i  opracują raport o tym czy czy dawna zajezdnia utraciła swoja wartość historyczną i zabytkową. Na podstawie ich pracy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie mógł podjąć decyzję o wykreśleniu nieruchomości z rejestru zabytków.

W budynkach dawnej w ostatnim roku dochodziło do kilku pożarów. Nadal mieszkają tam ludzie. Wojewódzko konserwator zabytków wszelkimi dostępnymi środkami stara się nakłonić właściciela do zabezpieczenia zabytku przed dalszym niszczeniem.

pp

 

|

Właściciel zabytkowej zajezdni tramwajów konnych w Oliwie złożył wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wykreślenie jej z rejestru zabytków. 

Zajezdnia_tram3

Jak informuje portal trójmiasto.pl, wniosek o skreślenie z rejestru zabytków Zajezdni Tramwajów Konnych w Oliwie przy ul.Grunwaldzkiej 535-537 do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpłynął w kwietniu. Złożyła go spółka Easy.pl, która jest właścicielem zabytku. Zgodnie z procedurą wniosek został przekazany do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Przedstawiciele NID przyjadą do Oliwy i  opracują raport o tym czy czy dawna zajezdnia utraciła swoja wartość historyczną i zabytkową. Na podstawie ich pracy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie mógł podjąć decyzję o wykreśleniu nieruchomości z rejestru zabytków.

W budynkach dawnej w ostatnim roku dochodziło do kilku pożarów. Nadal mieszkają tam ludzie. Wojewódzko konserwator zabytków wszelkimi dostępnymi środkami stara się nakłonić właściciela do zabezpieczenia zabytku przed dalszym niszczeniem.

pp

 

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Właściciel zabytkowej zajezdni tramwajów konnych w Oliwie złożył wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wykreślenie jej z rejestru zabytków. 

Zajezdnia_tram3

Jak informuje portal trójmiasto.pl, wniosek o skreślenie z rejestru zabytków Zajezdni Tramwajów Konnych w Oliwie przy ul.Grunwaldzkiej 535-537 do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpłynął w kwietniu. Złożyła go spółka Easy.pl, która jest właścicielem zabytku. Zgodnie z procedurą wniosek został przekazany do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Przedstawiciele NID przyjadą do Oliwy i  opracują raport o tym czy czy dawna zajezdnia utraciła swoja wartość historyczną i zabytkową. Na podstawie ich pracy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie mógł podjąć decyzję o wykreśleniu nieruchomości z rejestru zabytków.

W budynkach dawnej w ostatnim roku dochodziło do kilku pożarów. Nadal mieszkają tam ludzie. Wojewódzko konserwator zabytków wszelkimi dostępnymi środkami stara się nakłonić właściciela do zabezpieczenia zabytku przed dalszym niszczeniem.

pp