Zameczek Mormonów w rejestrze zabytków
W Oliwie mamy kolejny obiekt uznany oficjalnie za zabytek. Jest nim Villa z 1874 roku znajdująca się przy ul. Kwietnej 23. O wpisanie do rejestru zabytków wystąpili sami mieszkańcy kamienicy.
W Oliwie mamy kolejny obiekt uznany oficjalnie za zabytek. Jest nim Villa z 1874 roku znajdująca się przy ul. Kwietnej 23. O wpisanie do rejestru zabytków wystąpili sami mieszkańcy kamienicy.
Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru zabytków woj. pomorskiego budynek znajdujący się przy ul. Kwietnej 23 w Oliwie. – O wpis do rejestru zabytków wnioskowali sami mieszkańcy kamienicy – mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy PWKZ. – Mieszkańcy liczą, że dzięki nowemu statusowi, dawna Villa będzie mogła liczyć na wsparcie finansowe remontu od konserwatora zabytków lub Ministerstwa Kultury.
Budynek praktycznie nie zmienił się od czasów PRL. Szara elewacja, częściowo wysłużona stolarka okienna oraz konstrukcje werand. To wszystko wymaga renowacji.
Przy opracowywaniu sentencji wpisu do rejestru zabytków nieoceniona była pomoc historyka Jana Daniluka, który natrafił na ciekawe wątki dotycząca „zameczku” w przedwojennej prasie.
„Zameczek Mormonów” na początku XX wieku
W sentencji wpisu czytamy:
„Ulica Kwietna w Gdańsku to jedna z najstarszych ulic Oliwy, wzmiankowana już w XVIII w. W latach siedemdziesiątych XIX w. nastąpił wzrost liczby ludności Oliwy, napływającej z rozwijającego się Gdańska, co pociągnęło za sobą również rozwój zabudowy mieszkaniowej.
Budynek przy ul. Kwietnej 23 zbudowano w 1874 r. na zamówienie właściciela o nazwisku Napromski, w miejscu dawnego młyna XI nad Potokiem Oliwskim.
Właściciel budynku prowadził pensję dla dziewcząt. Wśród lokalnej
społeczności willę żartobliwie nazwano więc „Zameczkiem Mormonów”, przez porównanie do Mormonów, którzy praktykowali wielożeństwo. Współcześnie w opracowaniach pojawia się niekiedy informacja o bezpośrednim związku willi z Mormonami, którzy mieli jakoby w tym miejscu swoją siedzibę. Wydaje się jednak, że wynika to wyłącznie z dosłownej interpretacji potocznej nazwy.
W latach 1928-1939 obiekt przeszedł na własność Gustava Bomkego, dyrektora banku w Magdeburgu. Po II wojnie światowej budynek wszedł do zasobów komunalnych. Obecnie większość mieszkań posiada prywatnych właścicieli.”
Wpis do rejestru niejednokrotnie pozwala zdobyć fundusze na uratowanie zabytku. Oliwskim przykładem takiego mechanizmu jest Villa Martha przy ul. Ceynowy, która została wyremontowana dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury.
Ts
Ostatnia edycja: 25 listopada, 2016 o 02:08