Zapach marihuany na klatce schodowej
Nie tylko zapach marihuany na klatce schodowej zaprowadził policjantów do oliwskiego mieszkania dilera narkotykowego.
Kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zdobyli informacje o mieszkańcu Oliwy, który handluje narkotykami.
Gdy policja przyjechała do jego mieszkania, zapach marihuany roznosił się po całej klatce schodowej. Niczego niepodejrzewający 34-latek właśnie wychodził ze swojego mieszkania.
– Kryminalni wylegitymowali mężczyznę i po sprawdzeniu okazało się, że jest poszukiwany listem gończym w celu odbycia 6 miesięcy kary więzienia za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Dalej policjanci zajęli się sprawdzeniem mieszkania – opisuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Pod blatem wyspy kuchennej znaleziono ponad 7000 porcji klefedronu oraz prawie 100 porcji marihuany.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków. 34-latek został następnie doprowadzony do aresztu w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Za wprowadzanie do obrotu narkotyków grozi kara do 8 lat więzienia. Jeżeli przedmiotem czyny jest znaczna ilość narkotyków, wówczas kara więzienia wynosi nawet 12 lat.
Za KMP Gdańsk