Niespełna tydzień po opublikowaniu portretu pamięciowego policja zatrzymała mężczyznę, który atakował seksualnie kobiety w Oliwie. Mimo zmiany wyglądu i ukrywania się na działkach w gminie Osielsko,  wczoraj mężczyzna został doprowadzony do prokuratora, który przedstawił mu zarzuty. Dziś sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.

 Policjanci kryminalni z Oliwy oraz prokuratorzy od połowy maja pracowali nad sprawami dotyczącymi dopuszczenia się przez nieznanego wówczas mężczyznę do tzw. innych czynności seksualnych (zachowanie seksualne niebędące obcowaniem płciowym.).

– Sprawca atakował kobiety m.in na klatce schodowej, dotykał je w miejsca intymne, onanizował się. Kobiety zdołały uciec przed napastnikiem – informuje aspirant Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. –   Informacje o przestępstwach trafiły do służb kryminalnych. Policjanci dotarli do miejsc gdzie doszło do przestępstwa. Na miejscu pracował technik wraz z grupą śledczych, którzy zabezpieczali dowody. W tym samym czasie kryminalni ustalali rysopis sprawcy. Zabezpieczono zapisy z kamery, która zarejestrowała wizerunek mężczyzny, na podstawie zeznań pokrzywdzonych kobiet stworzono portret pamięciowy mężczyzny, który policjanci rozesłali do jednostek ościennych oraz lokalnych mediów z prośbą o publikację.

Policjanci przeanalizowali zgromadzony materiał dowodowy, który pozwolił im na wytypowanie ewentualnych osób podejrzewanych. Wiele wskazywało, ze za napaść na kobiety może być odpowiedzialny mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego. – 28-latek z mediów dowiedział się, że jest poszukiwany, zmienił swój wygląd i ukrył się na terenie ogródków działkowych na terenie gminy Osielsko. Policjanci znaleźli go, zatrzymali i przewieźli do Gdańska osadzając w policyjnym areszcie – mówi asp. Kamińska.

W czwartek mężczyznę doprowadzono do Prokuratury Gdańsk – Oliwa. Prokurator przesłuchał 28-latka i przedstawił mu zarzuty, które dotyczyły dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec młodych kobiet.

Prokurator zawnioskował również o aresztowanie mężczyzny, sąd przychylił się do tego wniosku. Mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Za przestępstwo z art.197 par.2 Kodeksu Karnego może grozić kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Pp/za KMP Gdańsk