Reklama

Zatrzymano złodziei pieniędzy ze skarbonek w Katedrze Oliwskiej

Trzech mężczyzn w wieku 27, 39 i 51 lat zostało zatrzymanych przez gdańską policję za serię włamań do kościołów, barów i szpitala. Złodzieje działali na terenie całego miasta, kradnąc pieniądze ze skarbonek, a także różnego rodzaju sprzęt i artykuły spożywcze.

Zatrzymano złodziei pieniędzy ze skarbonek w Katedrze Oliwskiej
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Śledztwo rozpoczęło się od zgłoszenia z 8 października o kradzieży w Archikatedrze Oliwskiej. Złodzieje włamali się do kościelnego biurka i ze środka ukradli skarbonkę, w której było 740 złotych. Dodatkowo usiłowali włamać się do drugiej skarbonki i ukraść ze środka ponad 300 złotych.

Dzięki zapisom z monitoringu policjanci szybko ustalili tożsamość sprawców.

– Już następnego dnia po otrzymanym zgłoszeniu kryminalni weszli do jednego z domów na Jasieniu i tam zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 27,39 i 51 lat – informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Zatrzymani mężczyźni to doświadczeni złodzieje. 39-latek był poszukiwany listem gończym i miał do odbycia ponad 4,5 roku pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli część skradzionych pieniędzy, a także narkotyki. Mężczyźni przyznali, że pozostałą gotówkę wydali na środki odurzające.

Dodatkowo kryminalni z Oliwy ustalili, że trzej zatrzymani odpowiedzą także za włamanie do jednego z barów w Oliwie. Do zdarzenia doszło 18 września, a łupem sprawców padł wtedy między innymi smażalnik, termometr cyfrowy, maszynka do mielenia mięsa, zaparzacz do kawy, patelnie, kawa, artykuły spożywcze oraz gotówka. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 17 tysięcy złotych – opisuje podinsp. Magdalena Ciska.

39-latek odpowie także za to, że 16 sierpnia w jednym z kościołów na Chełmie włamał się do puszki na datki, skąd ukradł około 400 złotych.

Kilka dni później, 21 września włamał się także do skarbonki charytatywnej w szpitalu przy ulicy Smoluchowskiego i ukradł pieniądze w nieustalonej kwocie, a następnie 2 października z  kościoła na Suchaninie ukradł skarbonkę z gotówką.

Uszkodził również dwie kolejne skarbonki i ukradł ze środka nieustaloną ilość gotówki, narażając parafię na straty nie mniejsze niż 5900 złotych. Dodatkowo mężczyzna z drogerii na Jasieniu ukradł 10 sztuk perfum wartych prawie 2 tysiące złotych.

Mężczyzna po usłyszeniu zarzutów, zgodnie z decyzją sądu trafił do więzienia, gdzie spędzi najbliższe lata. Sprawa jest rozwojowa i policjanci ustalają, czy mężczyźni nie dopuścili się jeszcze innych przestępstw.

Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za kradzież i za zniszczenia mienia grozi do 5 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Pp