Zmarł Maciej Kosycarz – dobry człowiek, fotograf Gdańska
Dziś w Warszawie walkę z nawrotem raka przegrał Maciej Kosycarz. Najbardziej pogodny człowiek jakiego znałem.
Dziś w Warszawie walkę z nawrotem raka przegrał Maciej Kosycarz. Najbardziej pogodny człowiek jakiego znałem.
Kosycarz – to nazwisko legenda w Gdańsku. Maciej Kosycarz przejął po swoim ojcu Zbigniewie pałeczkę fotograficznego kronikarza historii naszego miasta. To on systematyzował i udostępniał nam zdjęcia ojca oraz swoje – pokazując nam zmieniający Gdańsk praktycznie od 1945 roku. Nie ma chyba gdańszczanina, który nie zetknął się z ich pracami.
Wśród bardzo wielu publikowanych dziś wspomnień Macieja Kosycarza, pojawiło się na profilu jego agencji fotograficznej i takie: Piotr Piekarek Zapytałem kiedyś Pana Macieja która dzielnica Gdańska najbardziej Mu się podoba i którą najbardziej lubi fotografować. Trochę żal mi było że nie był to Wrzeszcz. Odpowiedział że Oliwa, którą też lubię.
W tym smutnym dniu, w czasach pandemii, przypomnijmy sobie Maćka jak z pasją opowiadał o swojej młodości, pomysłach na życie, zawodzie fotoreportera. To niepublikowany dotychczas w całości zapis video spotkania, które 3 lata temu odbyło się w naszej dzielnicy. O tym, że było ono niezwykłe, świadczy chociażby jego długość. – Jest to moje rekordowe wystąpienie publiczne. Trzy godziny – nie krył wówczas zaskoczenia bohater spotkania.
Maciek pokazał nam wówczas historię Oliwy na zdjęciach swoich i tych wykonanych przez jego tatę.
Dziś znów są razem.
Tomasz Strug
{Facebook}https://www.facebook.com/watch/?v=696181064518392{/Facebook}
Ostatnia edycja: 26 marca, 2023 o 22:18