Śmierć w tramwaju
Niepowodzeniem zakończyła się walka o życie starszego mężczyzny, który zasłabł w tramwaju. Reanimacja prowadzona była w tramwaju, a rozpoczęli ją motorniczy i pasażerowie.
Niepowodzeniem zakończyła się walka o życie starszego mężczyzny, który zasłabł w tramwaju. Reanimacja prowadzona była w tramwaju, a rozpoczęli ją motorniczy i pasażerowie.
Około 70-letni mężczyzna zasłabł w tramwaju jadącym ul. Wita Stwosza w kierunku Gdańska. Pasażer zasłabł około godz. 17:20. Motorniczy zatrzymał tramwaj na przystanku Derdowskiego i podjął wraz z pasażerami akcję reanimacyjną, którą przejęło pogotowie ratunkowe. Reanimacja prowadzona była w środku tramwaju. Niestety nie udało się uratować życia mężczyzny.
Z powodu prowadzonej reanimacji, przez ponad pół godziny nie kursowały tramwaje na trasie Oliwa – Wrzeszcz. O godzinie 18 nadjechał pierwszy autobus zastępczy, jednak w tym momencie ratownicy medyczni zakończyli swoją pracę, a tramwaj ze zmarłym mężczyzną odjechał w kierunku zajezdni.
Pw
Ostatnia edycja: 18 października, 2016 o 18:46